Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: malina »

Dana , wytrwałości :padam:
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: Danka »

Krysiu, Halinko dziękuję :padam:
ANDU
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1411
Rejestracja: 2016-02-05, 12:48

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: ANDU »

Danka pisze: 2022-07-19, 10:12 Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa :padam: obecnie mam "trochę " rodzinnych kłopotów i suszę w ogrodzie. :przestraszony: dobrze, że jest sadzawka więc jest skąd czerpać wodę do podlewania. Może uda się chociaż warzywa uratować. I aktualna dzisiejsza temperatura. Z godz. 10 :orany:
20220719_100155.jpg
WITAJ
U nas w cieniu 34 st, twój termometr pewno w słońcu tyle pokazuje ,oby nigdy w cieniu taka temp.
pozd
ANDU
Bettiw
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2404
Rejestracja: 2008-07-21, 11:37

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: Bettiw »

Danusiu po ciężkich chwilach następuje spokój a ogród niech będzie Twoim ukojeniem i radością bo jest piękny i daje nam wiele inspiracji. Róże wprost cudowne i że masz notesik z nazwami roślin to cenne i dla naszej wiedzy.
Pozdrawiam Beata
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: malina »

Na wiadomości Dany można zawsze liczyć ..... głowa mała :padam:
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: Danka »

Znowu zrobiłam przerwę w ogrodowych wiadomościach ale niestety miałam przykre życiowe sytuacje. W lipcu zmarł mój mąż. Chorobę wykryto właśnie rok temu przed świętami Bożego Narodzenia. A w tym roku, w tym samym czasie jestem wdową. Zostałam sama z całym ogrodem. Poradziłam sobie ze zbiorem ziemniaczano warzywnym. Ale moje kwiatki poszły w odstawkę. Powoli regeneruję swój stan fizyczny i psychiczny. I muszę podjąć decyzję dotyczącą moich włości. Niestety ale sama nie dam rady ich uprawiać. Za duży obszar

Wszystkim życzę milych rodzinnych świąt. Cieszcie się każdą chwilą.
życzenia-na-święta-bożego-narodzenia_gif (550×550).gif
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7899
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: Elzbieta M »

Danusiu, dobrych dni Ci życzę i cieszę się, że dochodzisz do siebie po tych ciężkich przeżyciach. Niech te Święta będą wytchnieniem i radością.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: Danka »

Elu, dziękuję. Mówią, że czas leczy rany więc mam taką nadzieję :-D
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7899
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: Elzbieta M »

Danusiu, przechodziłam przez to. Ale nie można się poddawać, trzeba żyć . Praca w ogrodzie pozwoliła mi przetrwać najcięższe chwile. Poza tym uświadomiłam sobie, że przecież nie ja jedna... Wszystkiego dobrego, Danusiu.
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: malina »

Powtarzam po Eli ....nie ja jedna , mój odszedł w 2010 roku , jak myślicie po co opiekuję się dwoma ogrodami , szyję maskotki , piekę torty itd ? Żyjemy i coś trzeba zrobić by nie zwariować i wpaść w czarną dziurę , robię tyle ile mogę i udźwignę , chociaż choroba goni następną chorobę , mam tą świadomość , że też niedługo odejdę.....jak każdy , a na razie zapełniajmy samotny czas tym co lubimy i kochamy , najbardziej daje tę radość ogród i już nie mogę się doczekać wiosny noooo jest już koniec grudnia i po nowym roku poleci. Wczoraj odwiedziła mnie prawnuczka , kiedy pierwszy raz padło to słowo pomyślałam i powiedziałam , ale jestem stara , a mój 5,5 letni wnuk sprostował ....Halina ty nie jesteś stara tylko starsza :rotfl: trzymajmy się starsze w Nowym Roku uśmiechnięte i niech już żadna choroba nas nie dogania , na razie wystarczy :padam:
Dana , każdy przeżywa żałobę po swojemu , wracamy do życia i szukamy sobie miłych dla nas zajęć , pozdrawiam
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Bettiw
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2404
Rejestracja: 2008-07-21, 11:37

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: Bettiw »

Danusiu wspieram Ciebie w myślach całym sercem, nic mądrzejszego nie napiszę Ela i Halinka trafiły w sedno, potrzeba czasu.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: Danka »

Halinko, Beatko dziękuję za wsparcie :serce: :serce: :serce: Wiem, że nie ja pierwsza i ostatnia. Wiadomo, że życie toczy się dalej i ja też chcę żyć ;) na pewno będę musiała znaleźć sobie zajęcie. Ogród to była moja miłość i przyjemność. Tylko, że sama nie dam rady uprawiać ponad 0,5 ha. Do tej pory robiliśmy to we dwoje, a po śmierci męża wszystko spadło na mnie. Przy wykopkach pomogła mi siostra i brat. Syn się rozchorował (3 tygodnie chorował) Przy zbiorach warzywnych poradziłam sobie sama. Gdy syn wyzdrowiał przyjechał z żoną i pomogli przy reszcie. Ale niestety nie mam już tyle zdrowia, żeby wszystko robić sama. Bo jak napisałam, chcę jeszcze nacieszyć się życiem, które mi zostało. I lubię pracę w ogrodzie ale nie chcę skończyć jak Boryna ;-)
IMG_20220618_203021.jpg
DSC01094.JPG
image.jpg
DSC01067.JPG
image.jpg
image.jpg
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7899
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie

Post autor: Elzbieta M »

Masz rację, Danusiu. Miłość do ogrodu to jedno, ale musimy brać pod uwagę nasze siły , nasze możliwości. Ty masz faktycznie wielki areał i oprócz ogrodu przy domu jeszcze inne uprawy warzywne. Jest co robić. Ale do rozpoczęcia prac wiosną i zastanowienie się, czemu podołasz, masz jeszcze trochę czasu.
ODPOWIEDZ