Gardenia

Dobór, pielęgnacja oraz problemy w uprawie.
Awatar użytkownika
ewka242
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 25
Rejestracja: 2008-08-22, 18:03

Gardenia

Post autor: ewka242 »

Przygarnełam ta Gardenie ( bo tak mysle ze to własnie ona) od mamy, ona chciala ja wyrzucic. obcielam zeschniete liscie, przesadzilam do nowej doniczki i widac ze ma sie lepiej ale jednak dalej schna jej liscie, i cos ja meczy.. prosze Was o rade czy moge cos dla niej zrobic ..??
gardenia.jpg
widac tam schnacy lisc a u jednej z gałazek nawet tak jakby puszczala pak..??
Awatar użytkownika
Monisia
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 325
Rejestracja: 2008-01-24, 19:00

Post autor: Monisia »

Ewo - myślę, że przede wszystkim należy sprawdzić czy nie ma na niej jakiegoś szkodnika (sprawdziłaś na korzeniach przy przesadzaniu?). Sprawdź pod liśćmi i na łodygach.
Jeśli je znajdziesz to spłucz letnią wodą z dodatkiem odrobiny płynu do naczyń. Gdyby to nie pomogło, to dowiedz się w sklepie ogrodniczym o środek chemiczny.
Poza tym pamiętaj żeby nie stawiać jej w pełnym słońcu - ona lubi dużo światła, ale rozproszonego. I najważniejsza sprawa- podlewaj tylko miękką (przegotowaną) wodą o temperaturze pokojowej - też nie za mocno, żeby nie przelać.

Mam nadzieję, że uratujesz roślinę - szkoda by było, gdyby się zmarnowała :->
Amatorka...z sercem do roślin!!!
Awatar użytkownika
ewka242
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 25
Rejestracja: 2008-08-22, 18:03

Post autor: ewka242 »

dziekuje Ci bardzo

co do korzeni to byly one dosc pognite staralam sie usunac wiekszosc i zostawic te dobre ale byc moze ze szkodnij zostal na nich..
podlewam ja przegotowana woda z dodatkiem kilka kropel soku z cytryny, bo czytalam ze to pomoga..

a te liscie.. mam sie tym bardzo martwic , caly czas wypuszcza nowe wiec moze sie odrodzi..?
Awatar użytkownika
Monisia
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 325
Rejestracja: 2008-01-24, 19:00

Post autor: Monisia »

Jeśli były przegnite, to być może była przelana. Podlewaj ją oszczędnie i obserwuj - zawsze jest szansa, że odżyje!
Amatorka...z sercem do roślin!!!
Awatar użytkownika
ewka242
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 25
Rejestracja: 2008-08-22, 18:03

Post autor: ewka242 »

dobrez , tak zrobie i dam znac o rezultatach :)
AgnieszkaP

Post autor: AgnieszkaP »

A w jakiej ziemi rośnie? No i w jakim miejscu postawiłaś? Czym podlewasz? Gardenia lubi ziemię lekko kwaśną, lubi rozproszone światło, wodę do podlewania najlepiej przegotować. Powinna mieć sporą wilgotność powietrza. :-)

Więcej: Gardenia jaśminowata - uprawa, pielęgnacja, rozmnażanie
Awatar użytkownika
ewka242
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 25
Rejestracja: 2008-08-22, 18:03

Post autor: ewka242 »

w ziemi jest uniwersalnej, stala na parapecie wschodnim ale odstawilam troszke dalej. podlewam woda przegotowana i dodaje troszke kropel z cytryny. podlewam tak 2 razy w tygodniu zeby nie zasuszyc podloza i od czasu do czasu stryskuje. ;-)
AgnieszkaP

Post autor: AgnieszkaP »

Hmm lubi lekko kwaśną ziemię, ale czy cytrynka jej to zapewni? No nie wiem.. :)
Awatar użytkownika
ewka242
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 25
Rejestracja: 2008-08-22, 18:03

Post autor: ewka242 »

kiedyś przeczytałam ze to pomaga, zobaczymy, teraz już chyba lepiej jej nie przesadzać kolejny raz.. może doczeka wiosny, skoro ma siłe wypuścić pączek to może nie jest z nią tak źle ;)
AgnieszkaP

Post autor: AgnieszkaP »

Ewa, czasem coś dla czegoś trzeba poświęcić, a ten pączek który jak piszesz wypuściła wręcz ostatnimi siłami, to może (oby nie) być jej ostatni gest pożegnalny.. Kiedyś moja wypuściła trzy, po tym padła całkowicie i co mi po pączkach.. :-/ Zrób jak uznasz za stosowne, ale ja przesadziłabym ją do innej ziemi, pączka się pozbyła (żeby dodatkowo nie osłabiał rośliny) i zimą uważała na kaloryfery.. Jak ją zbyt blisko postawisz zmarnieje.. :-/
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Ewko, ja też podobnie jak Agnieszka urwałabym pączka. Moim zdaniem nadmiernie osłabi roślinę, która przecież dopiero się odbudowuje. Daj jej trochę czasu ;-)
Awatar użytkownika
ewka242
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 25
Rejestracja: 2008-08-22, 18:03

Post autor: ewka242 »

hmmm.. chyba tak zrobię.. jutro skocze po ziemie o odczynie kawśnym tak?? zależy mi na niej bardzo wiec sprobuje co w moje mocy ;) tam gdzie stoi nie ma kaloryfera wiec jeden problem już z głowy.
Awatar użytkownika
ewka242
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 25
Rejestracja: 2008-08-22, 18:03

Post autor: ewka242 »

ok, pączek usunięty.. a teraz niech sobie odpoczywa.. zobaczymy ;)
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

:-)

Ale z tą cytrynką to powiem że pierwszy raz słyszałam, może tak swoją potraktuję? ;-)

Wiem tylko, że gardenia lubi być spryskiwana (duża wilgotność powietrza - u mnie ma beznadziejne warunki :lol: ) i że nie znosi przestawiania, szczególnie gdy kwitnie. Gdzieś się spotkałam z opinią, że pobyt w ogrodzie w półcienistym miejscu (nocą i dniem w okresie letnim) pomógł jej się odbudować z okresu słabości.
Ale ogólnie kapryśna roślina, jak zacznie jej coś dolegać to bardzo ciężko odratować. Tylko, że jest tak urocza i tak pięknie pachnie, że warto walczyć o nią do końca ;-)
Awatar użytkownika
piwonia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1565
Rejestracja: 2007-12-27, 10:02

Post autor: piwonia »

Kaska-Simeonowa pisze::-)
Gdzieś się spotkałam z opinią, że pobyt w ogrodzie w półcienistym miejscu (nocą i dniem w okresie letnim) pomógł jej się odbudować z okresu słabości.
;-)
To prawda, ze swoją walczyłam dwa lata, aż w tym roku wylądowała w ogrodzie i widzę, że wyrażnie ma się lepiej :-D
Pozdrawiam - Wiesia
zapraszam
ODPOWIEDZ