Fotografia w ogrodzie (porady)

[piwonia]

O tak bardzo lubię fotografować motyle, ale to o wiele trudniejsze niż kwiaty (chyba, że śpią ) Ja robię to zwykle na ustawieniu sportowym, bo taką opcję ma mój aparat

[Herbi]

O tak bardzo lubię fotografować motyle, ale to o wiele trudniejsze niż kwiaty (chyba, że śpią ) Ja robię to zwykle na ustawieniu sportowym, bo taką opcję ma mój aparat

Piwonio, trening czyni mistrza. W ogrodzie gdy rozkwitną budleje Dawida nie jest to takie trudne. Wyobraź sobie, że dziś na dzikiej łące porobiłem zdjęcia w trybie makro który u mnie robi wyraźne zdjęcia przy odległości 3 cm. Nie wszystkie gatunki na to pozwalały ale kilka pokazanych poniżej, tak. Sam byłem zdziwiony, że tak łatwo poszło. Moglem wykonać po kilka zdjęć, a obiekt zajęty był wyżerką
Zdjęcia wstawiam bez kadrowania, co pokazuje jak blisko był obiektyw aparatu.
Fot.1 Czułe czułki Tego namierzyłem najbliżej. Niestety, obiekt nie zmieścił się w kadrze. W słoneczny dzień na ekranie LCD niewiele widać Przełączenie na wizjer z kolei wymagałoby przykucnięcia, z tym jednak mam problem. Najlepiej jest oczywiście fotografować motyle na krzewie.
Ustawienie odległości w trybie makro od obiektu zarówno zbyt bliskie jak i za dalekie powodują nieostre zdjęcia. Krótko mówiąc trzeba wyczuć swój aparat albo posłużyć się zwykłym trybem z użyciem zoomu...
Więcej, myślę ciekawych zdjęć będzie w wątku o motylach.

P.S. Aha, w poprzednim wpisie napisałem, że nie nie pamiętam czy użyłem flesza. Jednak nie użyłem. Te informacje można przeczytać w tzw. danych Exif. W IrfanView wchodzimy w: Obraz->Informacje->DaneExif i...juz wiemy wszystko o danym zdjęciu

Pozdrówka

[mariusz139]

Przychylam się tu do uwagi Herbiego, tym bardziej że uważam ją za słuszną.
Dlaczego tak bardzo uczepiłem się tych lilii:
-to cudowne rośliny
-w naturze i na stawach trudne w fotografii, co lubię.
-lilia późno się otwiera,często szybko zamyka,niektóre odm. rzadko zakwitają.To wszystko od fotografa wymaga często długiego oczekiwania aby zrobić serię zdjęć.
Dlatego jeśli już jakaś fotka wyjdzie,to naprawdę jestem zadowolony.

O co chodziło mi w tym zdjęciu lilii wodnej.
Najpiękniejsze kolory tego kwiatu wychodzą w dzień deszczowy,przy słońcu aparat rozmywa kolory i brak jest szczegółów.Zdjęcie zrobione jest z łódki,czyli oczywiście z ręki(o statywie nie ma mowy),zaraz po deszczu aby utrzymać świeżość kwiatu.
Chciałem aby to lilia była w centrum uwagi i uzyskać jak najciemniejsze tło(nie do końca się udało).W rankingu moich zdjęć ma +4.

[Herbi]

Też popieram fotografowanie lilii wodnych. Na swoją jedyną w oczku wodnym czekam i...na razie nie widzę pąków. Początek lata był fatalny. Fotografowanie na łódce to ciekawe ale jak piszesz niełatwe zajęcie.

Pozwolę sobie Mariusz w tym wątku edukacyjnym przyciemnić to tło na twoim zdjęciu.
W pr. Galeria fotografii usługi Windows Live przesunąłem do oporu suwak Cienie
Też nie do końca zostało przyciemnione ale w przypadku lilii czarne tło wygląda korzystnie.

Tak jak w przypadku nieostrego zdjęcia niewiele już można zrobić, tak jeśli chodzi o ilość światła czy cienia poprawę da się uzyskać szybko.
------------
Słońca jest coraz więcej i pojawiają się na forum wyraźnie prześwietlone fotografie.
Warto je robić wczesnym rankiem gdy słońce nie operuje z dużą jaskrawością.

Mogłoby być idealnie gdyby nie... No właśnie, czy zauważamy pewną niedoskonałość. A jeżeli tak to w którym miejscu

Pozdrawiam

[użytkownik usunięty]

Przyjrzałam się trytomie z bliska, oto efekt

[Kasik5]

Świetne spojrzenie na trytomię!
Jak dla mnie, to bardzo udane zdjęcie. Kurcze, muszę też poćwiczyć ujęcia makro

[mariusz139]

Danielo ,przypomina mi się Zamek w Łancucie,piękne girlandy pająka.Piękne,ta fotka ma coś w sobie.

[Herbi]

Jeśli chodzi o zdjęcie z krwawnicami to jak dla mnie, mankamentem zdjęcia jest róża z pierwszego planu. Robi na zdjęciu niepotrzebną jasną plamę.

Dokładnie. O tę różę chodzi. Usunięcie jej graficznie to pestka ale szkoda mi czasu na takie zabiegi. Niedawno pokazywano w TiVi jakich to manipulacji dokonują graficy komputerowi będący na usługach polityków. Na szczęście amatorsko fotografując i do tego tak ciekawy temat jak przyroda (w gronie jej entuzjastów) nie musimy robić nic więcej niźli to aby wykonać wyraźne zdjęcie, ewentualnie dodatkowo ciekawie ująć temat jak to właśnie zrobiła Daniela.

[Kasik5]

Hm, ta roślinka po prawej, to chyba lawenda.
Ta po lewej - nie mam pojęcia
Herbi, nie trzymaj nas tak długo w niepewności i napisz cóż to jest

A poniższe zdjęcie jest ostatnio moim ulubionym
Nie jest to fotka makro, nie jest też to zdjęcie wyjątkowo ostre, ale mi spodobała się ta zieleń.
Ot tak, dałam z aparatem nura w chaszcze kopru, który dość okazale i bujnie tego roku wyrósł :



Pozdrawiam

[Herbi]

Ot tak, dałam z aparatem nura w chaszcze kopru, który dość okazale i bujnie tego roku wyrósł :

Gdybyś nie powiedziała że to koper to bym się długo zastanawiał co to za ciekawy kwiat.

A z tych moich to zgadłaś lawendę. Z lewej jest natomiast ozdobna koniczyna. Wstawiała ją też w swoim wątku ~Ewaa.
--------------

A jak uzyskać ciekawy efekt jak na zdjęciu nr1? Wystarczy ułozyć obiekt na niebieskim tle i...w Irfanie w menu Obraz kliknąć Automatycznie dopasuj kolory Ot i wszystko. Przedtem jednak należy oczywiście wykonać zdjęcie w zbliżeniu

[Danka]

A ja dzisiaj zrobiłam w zbliżeniu kwiatki mojego bylinowego clematisa. I oto efekt.

[użytkownik usunięty]

Ostatnio zrobiłem takie ciekawe zdjęcia.
Było to wieczorem przy zachodzącym słońcu i lekkim zadymieniu. Efekt wyszedł dość fajny, trochę tajemniczy jak z nie mojej działki.



A tu porównanie dwóch zdjęć, jedno bez obróbki, drugie poprzwione automatycznie przez program. Wg mnie drugie zdęcie zrobiło się zimne i mniej tajemnicze.


Zdjęcia robione pod słońce na szybkiej migawce (1/250s) przy niewielkim zbliżeniu, co skróciło ekspozycję i to co w rzeczywistości jest od siebie w jakimś oddaleniu, wyszło bardzo blisko siebie.


Inne porównanie zdjęć


Pierwsze zdjęcie zrobione "z automatu", aparat sam dobrał wszystkie parametry ale efekt wyszedł taki, że nie odzwierciedlał tego co było w rzeczywistości. Za długi czas naświetlania. Aparat stwierdził, że za mało jest światła i wydłużył czas otwarcia migawki. Drugie zdjęcie z ręcznymi nastawami wyszło bardziej naturalnie. Przy pierwszym zdjęciu czas naświetlania wynosił 1/60s a skróciłem go do 1/160s.

Zachodzące słońce trochę "przeżółca zdjęcia" ale fajnie czasem oświetla i wydobywa szzegóły.

[mariusz139]

Zdjęcia przy zachodzącym słońcu zrobiły na mnie potężne wrażenie i oto właśnie chodzi.Jak powiedział mi ostatnio znajomy fotografik:zdjęcie nie musi zawierać szczegółów tandetnie przyjętych itd.,sztuką jest żeby zrobiło na tobie wrażenie i to jest to Piotrek.
A mi się wreszcie udało zrobić ciemne tło bez retuszu.

[Danka]

Bardzo ciekawe zdjęcia Piotrek pokazałeś. Mariuszu, lilia na czarnym tle pokazała swój urok.
Natomiast ja jako zwykły amator, nie mająca pojęcia o różnych możliwościach aparatu i programach fotograficznych próbuję także robić ciekawe zdjęcia. Odkryłam, np. że mój aparat może robić kilka zdjęć przy włączonej migawce. Więc od razu chciałam to sprawdzić. I pokażę co udało mi się sfotografować. Zdjęcia na pewno nie są rewelacyjne, chociaż dla mnie,aż za bardzo :!:Robiłam zdjęcia jaskółkom. Które w tym dniu krążyły niemalże nad głową.

[Herbi]

Pierwsze zdjęcie zrobione "z automatu", aparat sam dobrał wszystkie parametry ale efekt wyszedł taki, że nie odzwierciedlał tego co było w rzeczywistości. Za długi czas naświetlania. Aparat stwierdził, że za mało jest światła i wydłużył czas otwarcia migawki. Drugie zdjęcie z ręcznymi nastawami wyszło bardziej naturalnie. Przy pierwszym zdjęciu czas naświetlania wynosił 1/60s a skróciłem go do 1/160s.

Tradycyjnie już podam zdjęcie miesiąca (lipca 2009) ale przedtem odniosę się do ciekawych spostrzeżeń Piotra. Bardzo ciekawe doświadczenia ze zmianą migawki czy innych parametrów zdjęcia bliskie są temu co robią profesjonaliści.
Pokazałeś Piotrek dwa zdjęcia przy zachodzie słońca. Drugie zdjęcie wg twoich słów (nastawy ręczne) wyszło takie jak w rzeczywistości (podkreślenie w cytacie jest moje).
Tutaj zauważam dylemat między tym co widzimy w rzeczywistości (i zwykle chcemy to przekazać innym) a tym co ewentualnie chcieliby zobaczyć nazwijmy to odbiorcy.
Wg mnie (jako odbiorcy) jednak pierwsze zdjęcie jest ciekawsze ze względów kolorystycznych. Oczywiście jest to moje, jak najbardziej subiektywne odczucie.
Fotografowie czy raczej w tych czasach fotograficy, zamieszczający swe zdjęcia w pismach kolorowych (także w necie) korzystają z licznych narzędzi aby przygotować swe zdjęcia pod kątem odbioru szerokiego spektrum odbiorcy. Upiększają więc je, koloryzują, kadrują, a nawet ręcznie zmieniają takie niebo jak na zdjęciach Piotra (np. w Photoshopie) na inne bardziej szokujące barwą, skłębieniem chmur itp. itd.
--------
I jeszcze zdjęcia Danusi. Są ciekawe, zwłaszcza te kropeczki na niebie czyli... ptaki. I wszystko było by O.K. gdybym ja te ptaki mógł dojrzeć (czytaj: mógł powiększyć przez klikniecie na cały ekran monitora jak to ze zdjęciami robi np. Piotrek na Fotosiku).
Danuto pewnie wstawiasz zdjęcia bezposrednio na serwer naszego forum. Łatwiejsze to niż korzystanie z zewnętrznego hostingu plików (np. fotosik.pl, efotek.pl, fotoo.pl, iv.pl i inne) ale jak widzisz Danuto niektórym z nas (takim kretom jak ja ) może sprawić duże trudności z oglądaniem. Dodam, że korzystam z hostingu na efotek.pl i wstawienie 5 zdjęć trwa krótko (dobra nie będę oszukiwał ok. 1/2 minuty ). Przed wprowadzeniem fotki na hosting zmieniam jeszcze rozdzielczość zdjęcia do 1024x768 (pod Irfanem) aby dobrze oglądać je mogli właściciele monitorów mniejszych.
-----------
Ale do rzeczy czyli wybór zdjęcia m-ca lipca. Trudno mi było wybrać bo w tym miesiącu zdjęć zrobiłem ponad 1000. Dużo? Zgadza się ale nawet jak ograniczyłem wybór do kilkudziesięciu znośnych ostrych, ciekawie ujętych, to i tak powstał dylemat...które.
Ciekawych obiektów było sporo bo wiadomo kwitną lilie i inne egzotyczne rośliny. Temat motyli na zdjęciach gdzie udawało mi się zbliżyć obiektyw na odległość kilku cm, a nawet palcami rozchylać skrzydełka opornego motyla (jest takie zdjęcie!) został już w stosownych wątkach opisany i udokumentowany fotkami.

Na 2 miniaturach widzimy dwie inne egzotyczne u nas rośliny. Jeżówka purpurowa sfotografowana w południe, z nadmiarem (jak to widać) światła. Być może poprawa zdjęcia w pr. graficznym uczyniła by je przyjemniejszym dla oka ale tutaj jako zwolennik tylko rzadkich ingerencji w fotografie, odstąpiłem od tego.

Z krokosmią jest inny problem. Tutaj mój aparat (pewnie) tę czerwień jakby rozmazuje i nawet próba poprawy graficznej (próbowałem) nic nie daje) Zdjęcie jest jednak jak najbardziej ostre!
Myślę że nie zamęczyłem nikogo tymi moimi spostrzeżeniami w temacie foto
Raz w miesiącu chyba jednak nie zaszkodzi pooglądać sobie ciekawe (najciekawsze?) zdjęcia.