Fiołkowy parapet

Kącik miłośników fiołków
Awatar użytkownika
dziwaczek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 524
Rejestracja: 2011-11-10, 17:35

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: dziwaczek »

Małgosiu, jak Twoje fiołeczki? Dawno żadnego nie pokazywałaś ;)
Pozdrawiam
elka
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: Merghen »

Elu, rosną ale teraz odpoczywają. Kwitły w lecie, wtedy jednak nie miałam czasu by wstawiać zdjęcia. Postaram się troszkę zabarwić wątek choć muszę przyznać, że fiołki poszły na dalszy plan i sporo zmieniło miejsce zamieszkania. Miałam super radość z dawania prezentów z kwitnących roślin. :-D
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Awatar użytkownika
dziwaczek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 524
Rejestracja: 2011-11-10, 17:35

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: dziwaczek »

Wyobrażam sobie też radość obdarowanych :-D :serce:
Pozdrawiam
elka
Awatar użytkownika
OLAOSKA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 444
Rejestracja: 2008-05-08, 00:21

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: OLAOSKA »

Małgosiu -dopiero teraz obejrzałam sobie twoje piękności .Jestem zauroczona .Moja mama hoduje tzw.kundelki ,ja ostatnio zdobyłam 3 listki i teraz mam pytanie jak najlepiej je ukorzenić ? Pisałaś coś o woreczkach strunowych ,ale nie wiem jak się do tego zabrać -włożyć listek do woreczka ,czy może w mokrą chusteczkę i do woreczka ,czy tylko do wody? Nie zgnije mi w tej wodzie ? Kiedyś dawno temu ktoś mi radził ,aby naciąć delikatnie łodyżkę ,ale nie pamiętam z której to było strony ...Mam pytanie czy listki wsadzić taki ,że będzie widać łodyżkę ,czy lepiej tak bardziej płasko ,aby łodyżka była zakopana w ziemi ??? Może dużo tych pytań ,ale moja mama uwielbia te kwiatki ,a mam listki nowych kolorów i chciałabym Jej sprawić niespodziankę .Na dzień matki już nie zdążę ,ale może uda mi się coś uzyskać do Mamy urodzin.
Pozdrawiam Olka

Szczęście się mnoży jeśli się nim podzielisz :).
zapraszam do siebie ogrod-osek-t9100.html
Awatar użytkownika
Doxepine
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 678
Rejestracja: 2013-07-28, 10:16

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: Doxepine »

Olu, ja ukorzeniam w podłożu do wysiewów. Zagłębiam ogonek praktycznie po samą blaszkę liściową i po paru tygodniach pojawiają się korzonki. Nic nie nacinam i nie używam żadnych woreczków strunowych, więc nie wypowiem się o skuteczności takich metod. W wodzie też powinny się ukorzenić, ale ja zawsze boję się, że zaczną gnić.
Awatar użytkownika
dziwaczek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 524
Rejestracja: 2011-11-10, 17:35

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: dziwaczek »

Ja też ukorzeniam bezpośrednio w podłożu (ziemia do kaktusów z perlitem). Zagłębiam ogonek na ok. 1 cm, lekko ukośnie i przykrywam przezroczystym pudełkiem (codziennie wietrzę). Czasem po wyrośnięciu maluszków odcinam ogonek i ukorzeniam jeszcze raz - gdy cenniejsza odmiana :lol:
Pozdrawiam
elka
Awatar użytkownika
OLAOSKA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 444
Rejestracja: 2008-05-08, 00:21

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: OLAOSKA »

Dziękuje kochani za szybką reakcję ,spróbuję waszymi sposobami .
Pozdrawiam Olka

Szczęście się mnoży jeśli się nim podzielisz :).
zapraszam do siebie ogrod-osek-t9100.html
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: Merghen »

Olu, przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam. Rzadko jestem na forum i najczęściej wpadam tylko na chwilę. W woreczek strunowy daję trochę wilgotnego podłoża kaktusowego (świeżo otwarty worek) wkładam listek i zamykam woreczek. wieszam i czekam na korzonki. Można to samo zrobić w wsadzając listek do podłoża w doniczce i całość włożyć do pudła plastikowego robiącego za szklarenkę. Nie wietrzę tego i nie podlewam aż pojawią się nowe roślinki. Jak coś jeszcze niezrozumiale napisałam to pytaj :)
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Awatar użytkownika
OLAOSKA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 444
Rejestracja: 2008-05-08, 00:21

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: OLAOSKA »

Małgosiu dziękuje ,wszystko zrozumiałam .Część listków mam w ziemi i przykryte szklanką ,część w woreczkach -zobaczymy co z nich wyrośnie ? Posiałam już kwiatki od Ciebie -czekam na pierwsze roślinki ,zawiadomię Cię co z nich wyrosło.
Pozdrawiam Olka

Szczęście się mnoży jeśli się nim podzielisz :).
zapraszam do siebie ogrod-osek-t9100.html
Izabelacz
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 57
Rejestracja: 2014-09-12, 22:49

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: Izabelacz »

No, kochana... Masz się czym pochwalić i podziwiam Twoją pasję. Jestem pod wrażeniem:)
Awatar użytkownika
Merghen
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2323
Rejestracja: 2010-09-01, 07:22

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: Merghen »

Izo, tutaj taki kurz a Ty piszesz, że mam się czym pochwalić :rotfl: By trochę posprzątać wrzucę kilka zdjęć bo niestety z kolekcji nie pozostało wiele, może kilkanaście odmian, tych najbardziej odpornych.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
To są kwitnienia tegoroczne. Miłego oglądania :)
Ogród:
Zasadzany na ugorze

Zapraszam, Małgorzata
Awatar użytkownika
dziwaczek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 524
Rejestracja: 2011-11-10, 17:35

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: dziwaczek »

Kilkanaście piękności Obrazek
Pozdrawiam
elka
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: Danka »

dziwaczek pisze:Kilkanaście piękności Obrazek
Też tak myślę :mrgreen:
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: tadek »

Obrazek
... i dodatkowo nie kwitną tylko jedną noc jak moja królowa (Epiphyllum oxypetalum), tylko kilka tygodni. :zawstydzony:
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6700
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Fiołkowy parapet

Post autor: Petrus »

Dorodne i dobrze uprawiane fiołki mogą kwitnąć nawet 1 miesiąc. :hyhy:
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
ODPOWIEDZ