Fiołkowo...

[Petrus]

I te odmiany Harwi weszły dość niedawno. Ogrodnicy postanowili trochę po eksperymentować genetycznie z fiołkami i nieźle im to wyszło

Dziś wsadziłem listki od Zeni. Za jakieś 3 lub 4 tygodnie powinno już widać młode roślinki

[Zenia]

Niedawno zakwitł sobie jeden z fiołeczków

Jeden...ale za to jaki ładny. A listeczki niech się szybko ukorzeniają.

[El-ka]

Pietrusku piękny

[Petrus]

Witajcie. Myślę, że za jakieś 3 tygodnie jakiś listek się pojawi obok łodyżek Na początku kwiaty tego fiołka są lekko karbowane ale z czasem (po kilku dniach kwitnienia) się już prostują.

[El-ka]

są lekko karbowane ale z czasem (po kilku dniach kwitnienia) się już prostują.

Szkoda

[Petrus]

Widocznie lubią być wyprostowane

[Danka]

ale słodki kolorek

[grazka244]

Jestem tu nowa. Bardzo interesują mnie Fiołki. Kiedyś miałam cała kolekcje. Bardzo podoba mi się ten różowo-biały. Tez bym chciał listek. Jak to zrobić. Jestem z ŁODZI. Został mi tylko niebieski, biały, róż i amarant.

[Petrus]

Hej. Ładny ten Twój fiołeczek. Jak chcesz to możemy się wymienić listkami.

[grazka244]

Bardzo chętnie, a jakie kolory oprócz niebieskiego chcesz. Podaj adres na pw pozdrawiam

[Petrus]

Hej Dane i wszystkie szczegóły wysłałem Ci na PW. Pozdrawiam

[Zenia]

Dziś wsadziłem listki od Zeni. Za jakieś 3 lub 4 tygodnie powinno już widać młode roślinki

Ciekawe czy już coś widać. Mój listek wsadzony około miesiąca temu do wody, wypuścił nie tylko korzonki, ale i listki.

[Petrus]

Cześć Zeniu. Właśnie jeszcze nic nie widać Minęła już kupa czasu i nic. Pozostaje tylko czekać. Jeden listek z czwórki zakończył żywot-zgnił ale na szczęście był to ten najbardziej zielony...ufff. Pstrokate nadal żyją Ale u Ciebie widzę, że nawet listki puszczają Ci w wodzie, jaki kolorek?

[Zenia]

To listek od fiołka o zielonych listkach...ułamał się, szkoda było wyrzucić. Swoją drogą coś mi się wydaje że szybciej ukorzeniają się w wodzie. Niestety z moich obserwacji widzę że taki ukorzeniony listek w wodzie także potem wsadzony do ziemi długo stoi zanim pokaże listeczki. Tak więc na jedno wychodzi czy ukorzeniony w wodzie czy od razu w ziemi. Może tylko ta różnica że ukorzeniony w wodzie wsadzony do ziemi z korzonkami nie powinien już paść. Trzymam kciuki za twoje listeczki.

[grazka244]

Ja ukorzeniam od razu w ziemi. Wsadzam listek , podlewam i pózniej tylko do podstawka.Nakładam na listek lekką foliową torebkę .Jak widzę listki ,zdejmuje. Petrus listki juz do Ciebie jadą.
Szukam pojedyńczego jasno-różowego z żółtym środkiem.pozdrawiam