Fatsja japońska (Aralia japońska)
Fatsja japońska (Aralia japońska)
Proszę o pomoc, ostatnio na mojej Fatsji pojawiły się brązowe plamy, coś w stylu wgłębienia w liściu
To coś, bo nie wiem co to jest, zaraziło większość młodych listków, wszystkie starsze liście są nadal ciemno zielone i nie ma na nich brązowych plam, jedynie już tak się nie błyszczą jak wcześniej.
Początkowo myślałam że to przędziorek ale teraz to już sama nie wiem
Poniżej załączam kilka zdjęć, może to coś pomoże
To coś, bo nie wiem co to jest, zaraziło większość młodych listków, wszystkie starsze liście są nadal ciemno zielone i nie ma na nich brązowych plam, jedynie już tak się nie błyszczą jak wcześniej.
Początkowo myślałam że to przędziorek ale teraz to już sama nie wiem
Poniżej załączam kilka zdjęć, może to coś pomoże
- Załączniki
-
- DSCF4062-2.JPG (35.57 KiB) Przejrzano 9120 razy
-
- DSCF4040-2.JPG (43.36 KiB) Przejrzano 9120 razy
-
- DSCF4033-2.JPG (37.54 KiB) Przejrzano 9120 razy
-
- DSCF4032-2.JPG (32.47 KiB) Przejrzano 9120 razy
Ja znalazłam takie coś, co pasuje pod te zdjęcia:
Alternarioza
Objawy: owalne lub okrągłe plamy o śr. 1cm, ciemnobrązowe, otoczone obwódką
Przyczyna: Alternarioza poraża ogólnie osłabione rośliny przebywające w niewłaściwych warunkach,
Atakowane rośliny: dizygoteka, fatsjobluszcz, kalatea, paprocie doniczkowe, pelargonia, poinsencja, szeflera, starzec,
Zwalczanie: usuwać chore liście, spryskiwać preparatami: Bravo 500 SC, Penncozeb 80 WP,
Antraknoza
Objawy: brązowe plamy pojawiające się na najmłodszych liściach, atakujące powoli pozostałe pędy, na powierzchni nekrozy mogą być widoczne czarne punkty zarodnikowania grzyba,
Przyczyna: Antraknoza
Atakowane rośliny: anturium, araukaria, bluszcz doniczkowy, cissus, difenbachia, fikus, kroton, storczyki,
Zwalczanie: rośliny opryskiwać preparatami: Sarfun 500 SC, Bioczos BR,
Raczej wygląda to na antraknozę.
Alternarioza
Objawy: owalne lub okrągłe plamy o śr. 1cm, ciemnobrązowe, otoczone obwódką
Przyczyna: Alternarioza poraża ogólnie osłabione rośliny przebywające w niewłaściwych warunkach,
Atakowane rośliny: dizygoteka, fatsjobluszcz, kalatea, paprocie doniczkowe, pelargonia, poinsencja, szeflera, starzec,
Zwalczanie: usuwać chore liście, spryskiwać preparatami: Bravo 500 SC, Penncozeb 80 WP,
Antraknoza
Objawy: brązowe plamy pojawiające się na najmłodszych liściach, atakujące powoli pozostałe pędy, na powierzchni nekrozy mogą być widoczne czarne punkty zarodnikowania grzyba,
Przyczyna: Antraknoza
Atakowane rośliny: anturium, araukaria, bluszcz doniczkowy, cissus, difenbachia, fikus, kroton, storczyki,
Zwalczanie: rośliny opryskiwać preparatami: Sarfun 500 SC, Bioczos BR,
Raczej wygląda to na antraknozę.
Widzę, że szukasz informacji wszędzie. Ktoś ci podał, że to wciornastek.
W przyszłości może ci się przydać również i ta informacja:
"Blade liście z plamkami o brązowych brzegach świadczą o tym, że roślina nie była często podlewana. Wstaw donicę do letniej wody i trzymaj tam tak długo, aż ziemia zacznie lśnić."
Więcej o fatsji: Fatsja japońska - uprawa, rozmnażanie, choroby
W przyszłości może ci się przydać również i ta informacja:
"Blade liście z plamkami o brązowych brzegach świadczą o tym, że roślina nie była często podlewana. Wstaw donicę do letniej wody i trzymaj tam tak długo, aż ziemia zacznie lśnić."
Więcej o fatsji: Fatsja japońska - uprawa, rozmnażanie, choroby
Kasiu i agaszkrab dziękuję bardzo za pomoc
Tak rzeczywiście szukałam wszędzie informacji na temat tego czegoś
Co do podlewania, to Fatsja była podlewana jeśli widziałam, że ziemia zaczyna pomału wysychać (jak w przypadku każdej mojej roślinki), więc o przelaniu raczej nie ma mowy i o przesuszeniu też tym bardziej, że była też zraszana
Jak na razie zastosowałam jakiś specyfik z sklepu ogrodniczego na wciornastka i mam go kilkakrotnie używać.
Zobaczymy co będzie dalej, mam nadzieję, że jakoś się uratuje
Tak rzeczywiście szukałam wszędzie informacji na temat tego czegoś
Co do podlewania, to Fatsja była podlewana jeśli widziałam, że ziemia zaczyna pomału wysychać (jak w przypadku każdej mojej roślinki), więc o przelaniu raczej nie ma mowy i o przesuszeniu też tym bardziej, że była też zraszana
Jak na razie zastosowałam jakiś specyfik z sklepu ogrodniczego na wciornastka i mam go kilkakrotnie używać.
Zobaczymy co będzie dalej, mam nadzieję, że jakoś się uratuje
Pozdrawiam
Ania
Ania
duży kwiatek z biedronki, liście jak kasztana
Kupiłem żonie takiego sporego kwiatka, niestety nie ma etykiety - nie wiem jak się nazywa.
Naprawdę duży ( jakieś 70 cm wysoki) liście ma ośmioramienne, podobne do kasztana.
Wszystkie nowe liście mu od razu zwijają się i brązowieją. Co go mogło dopaść i jak uratować, bo mi żona mówi że dałem nieszczerze
Naprawdę duży ( jakieś 70 cm wysoki) liście ma ośmioramienne, podobne do kasztana.
Wszystkie nowe liście mu od razu zwijają się i brązowieją. Co go mogło dopaść i jak uratować, bo mi żona mówi że dałem nieszczerze
Może to szeflera (na zdjęciu) ?
Jeżeli na liściach pojawiają się niewielkie, okrągłe plamy, początkowo żółte, a następnie brązowe z żółtą obwódką, to może być to bakterioza (Xanthomonas campestris pv. hederae). W takim wypadku roślina jest do wyrzucenia. Następnym razem nie kupuj w biedronce, bo rośliny sprzedają w fatalnym stanie
Jeżeli na liściach pojawiają się niewielkie, okrągłe plamy, początkowo żółte, a następnie brązowe z żółtą obwódką, to może być to bakterioza (Xanthomonas campestris pv. hederae). W takim wypadku roślina jest do wyrzucenia. Następnym razem nie kupuj w biedronce, bo rośliny sprzedają w fatalnym stanie
Rafał
Może wstawiłbyś fotkę? Bo do Twojego opisu pasuje wiele roślin...
Jest to z pewnością jakiś inny egzotyk, bo szeflera to jedna z najłatwiejszych w uprawie roślin .
Ale sprawdź, czy Twoja roślinka nie ma jakich robali typu przędziorki, tarczniki itp...
Zimą w pokojach mamy raczej suche i cieple powietrze, a to sprzyja ich rozwojowi...
Jest to z pewnością jakiś inny egzotyk, bo szeflera to jedna z najłatwiejszych w uprawie roślin .
Ale sprawdź, czy Twoja roślinka nie ma jakich robali typu przędziorki, tarczniki itp...
Zimą w pokojach mamy raczej suche i cieple powietrze, a to sprzyja ich rozwojowi...
Renia śle gorące pozdrowienia
^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"
^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"
Zastanawiają mnie przebarwienia na młodych listkach- wskazywałoby to na przędziorka.
Gołym okiem tego paskudztwa nie zobaczysz, ale spróbuj może przez lupę.
Jeśli jest, to popryskaj Nissorunem,to dobry środek na przędziorka.
Po kilku godzinach delikatnie oczyść listki(szczególnie od spodu) miękką wilgotną ściereczką.
I spróbuj zmienić ziemię , podlewaj dość przeschniętą ,nie dopuszczając do przelania.
Gołym okiem tego paskudztwa nie zobaczysz, ale spróbuj może przez lupę.
Jeśli jest, to popryskaj Nissorunem,to dobry środek na przędziorka.
Po kilku godzinach delikatnie oczyść listki(szczególnie od spodu) miękką wilgotną ściereczką.
I spróbuj zmienić ziemię , podlewaj dość przeschniętą ,nie dopuszczając do przelania.
Renia śle gorące pozdrowienia
^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"
^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"^"