Epiphyllum oxypetalum

Forum poświęcone kaktusom i innym sukulentom
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: Krysia »

Olu, ja wsadziłam te moje sadzonki do ziemi wymieszanej z piaskiem z nad Bałtyku, z Dębek, hehe. Na 100 procent się przyjmą. W wodzie to raczej kaktus nie będzie. Pozdrawiam Was serdecznie. ;-)
Awatar użytkownika
lawender
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1153
Rejestracja: 2014-01-12, 11:59

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: lawender »

Hm,może masz rację Krysiu :/ A to może do wody to nie będę wkładać:)To wsadzę tylko do ziemi:)
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: Krysia »

Miesiąc temu, jak to mówi Tadziu capłam dwie sadzoniki. One mają już korzonki. To była ziemia z piaskiem. Jednej już nie mam, bo włożyłam do innych kaktusików na prezent. Fotka w moim wątku. Pozdrawiam :-D
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: tadek »

Masz racje Krysiu, już minął miesiąc.
Ja za twoim przykładem również poszedłem sprawdzić co słychać u mojego epiphyllum oxypetalum...


:zawstydzony: Szkoda Krysiu że fotki nie wrzuciłaś. Obrazek
Czy oprócz korzonków, twoje roślinki coś podrosły?

U mnie pędzel epiphyllum oxypetalum jak stał w miejscu, tak stoi.

Tak prezentował się 26 marca 2014 r.


Obrazek

A tak - miesiąc później (czyli dzisiaj), 25 kwietnia 2014 r
. :rotfl:
1-P1110347.JPG
----------------------------------------------- :szok: -----------

Obrazek
Kaktusy mrozoodporne
.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: Krysia »

Wrzucam Tadziu fotkę. On nie urósł tylko się ukorzenił. Czyli o tej porze roku potrzebuje miesiąca na korzonki. I z tego co pamiętam, to w pierwszym roku tak szybko to nie rośnie. :-)
Załączniki
P1460839.JPG
Awatar użytkownika
lawender
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1153
Rejestracja: 2014-01-12, 11:59

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: lawender »

Po długiej przerwie,wróciłam na Forum i nadrabiam zaległości.Oto moje Epiphyllum oxypetalum ,które otrzymałam od Tadzia.Posadzone w 3 różne rodzaje ziemi.W ziemie uniwersalną, z domieszką perlitu i z domieszką piasku.Rosną ponad miesiąc ,nic się niedobrego nie dzieje z nimi. Cały czas są zielone i jędrne ,czyli po prostu musi być im dobrze...he....he....Sadzonka zanurzona w wodzie wypuściła piękne korzonki. To było duże zaskoczenie ,bo jednak odważyłam się pozostawić jedną cenną sadzonkę w wodzie. Mam uwiecznioną także na zdjęciu ale muszę je odnaleźć.:)
Załączniki
Oto moje Epiphyllum oxypetalum
Oto moje Epiphyllum oxypetalum
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: Krysia »

Świetnie, ze wszystkie się przyjęły. To odpowiednia pora roku, roślinki rosną jak na drożdżach.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: tadek »

Super Olu, sadzonki są fajnie zielone, jak szczypiorek na wiosnę! :super:

Teraz pozostaje tylko wypatrywać nowych listków. :hyhy:
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
lawender
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1153
Rejestracja: 2014-01-12, 11:59

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: lawender »

Tadku jak byłam chora i nie mogłam się podnosić na łóżku to kazałam córce przed oczy mi przynosić i oglądałam.....he ....he....skończyło się na tym ,że córka powiedziała ,że moja pasja do roślin to już nie pasja tylko obsesja.... :rotfl:
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: Krysia »

He, he, no cudnie. Ale my tak wszyscy tu na tym forum tak mamy, to się zbytnio nie martw.
Zdrówka życzę i pozdrawiam.
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: tadek »

Olu, a ile dni czy miesięcy minęło ju od posadzenia do ziemi listków twojego epiphyllum ? :zawstydzony:

:zdziwko: Hydroponika - hydroponiczna uprawa roślin
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
lawender
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1153
Rejestracja: 2014-01-12, 11:59

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: lawender »

Tadku,roślinki wsadziłam 4.04.2014, więc rosną troszkę ponad miesiąc.:)Cały czas pięknie na baczność stoją w doniczkach więc myślę,że się przyjęły :D
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: tadek »

:super: Miesiąc już minął...
Ciekawe kiedy wypuszczą pierwsze listki.
Czekam na dalsze relacje. :zawstydzony:

----------------------------------------- :zdziwko: ---------

Obrazek
Sadzonki zielne - jak pobierać i robić

.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
lawender
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1153
Rejestracja: 2014-01-12, 11:59

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: lawender »

Hura, hura :rotfl: Epiphyllum oxypetalum wypuszcza taki różowy kiełek z boku jednego z liści. Z doniczki z ziemią uniwersalną bez domieszek. Już zrobiłam fotkę.Wieczorem postaram się ją zamieścić w wątku...:)ale się cieszę... :rotfl:
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6084
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Epiphyllum oxypetalum

Post autor: Krysia »

Fajnie. To Ty też będziesz właścicielką Królowej , o której takie peany wypisywał Tadzio. :-)
Pozdrawiam i zdrówka życzę.
ODPOWIEDZ