Effect 24H

Preparaty ochronne, ich zastosowanie, przygotowywanie rozcieńczeń, opryski.
maniaW
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 91
Rejestracja: 2015-09-20, 17:49

Effect 24H

Post autor: maniaW »

Przeczytałam o ekologicznym Effect 24H, a ponieważ z powodu choroby zaniedbałam pielenie wokół krzewów owocowych: porzeczek, agrestów, malin, borówek amerykańskich - mam pytanie czy pod krzewami można zielsko opryskać tym preparatem i kiedy to najlepiej zrobić. Mój kręgosłup liczy na rychłą odpowiedź :-P
M
Awatar użytkownika
Joanna Sadowska
Ekspert
Posty: 97
Rejestracja: 2016-01-28, 20:54

Re: Effect 24H

Post autor: Joanna Sadowska »

Witam, substancją aktywną w środku Effekt 24 jest kwas nonanowy. Można go stosować w uprawach roślin sadowniczych. Producent podaje iż środek najskuteczniej niszczy chwasty znajdujące się we wczesnych fazach rozwojowych w warunkach sprzyjających intensywnemu wzrostowi roślin, wysokości nie więcej niż 10 cm.
mgr inż. Joanna Sadowska
maniaW
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 91
Rejestracja: 2015-09-20, 17:49

Re: Effect 24H

Post autor: maniaW »

Dziękuję za odpowiedź, ale nie rozwiała moich wątpliwości: czy można opryskać zielsko wokół np. porzeczek nie ryzykując "zabicia" czy uszkodzenia krzewów gdy kropelki cieczy spadną na listki porzeczek.
Czy na wszelki wypadek stosować wiosną, gdy na krzaczkach jeszcze nie ma liści?
pozdrawiam Maria
Awatar użytkownika
Joanna Sadowska
Ekspert
Posty: 97
Rejestracja: 2016-01-28, 20:54

Re: Effect 24H

Post autor: Joanna Sadowska »

Środek uszkadza tylko zielone części roślin, nie działa na zdrewniałe tkanki i nie wnika do gleby. Zatem należy ostrożnie opryskiwać chwasty w niewietrzny dzień, tak aby środek dostał się tylko na nie, ale w razie dostania się kilku kropel na porzeczke, mogą zreformować tkankę liścia, ale cały krzew nie uschnie.
Ważne jest także iz preparat stosujemy powyżej 10°C.
mgr inż. Joanna Sadowska
Awatar użytkownika
rafaloku
Administrator
Posty: 1871
Rejestracja: 2007-12-06, 18:23

Re: Effect 24H

Post autor: rafaloku »

Effect 24H stosuje się na wyrośnięte chwasty, bo środek wnika w części zielone, liście. Najlepiej w okresie bezdeszczowym, gdy jest ciepło i słonecznie, bo słońce przyspiesza, potęguje jego działanie (chwasty szybciej usychają). Bardzo dobry do usuwania chwastów pod owocowymi, jeśli nie chcemy stosować szkodliwego (prawdopodobnie rakotwórzego) Roundup'u.

Więcej na ten temat w naszym poradniku: Co zamiast Roundup? Oto najlepszy zamiennik!

Preparat można zamówić w sklepie naszego poradnika w cenie już od 19,90 zł. Link do sklepu: https://sklep.poradnikogrodniczy.pl/szu ... effect+24H
Rafał
maniaW
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 91
Rejestracja: 2015-09-20, 17:49

Re: Effect 24H

Post autor: maniaW »

Dziękuję, już szykuję się na chwasty, z którymi (po 2.letniej przerwie) nie mogę dać sobie rady - obrosły krzewy owocowe tak ze ledwie je widać. Szczególnie "przyjemna" jest praca przy agrestach. Gdy kilka dni temu wróciłam z ogrodu, wnuczek zapytał: babciu, wampir cię napadł? Było ciepło, włożyłam bluzkę bez rękawów i agresty - przedwojenne z ogromnymi kolcami tak mi się odwdzięczyły.
Przy okazji wytropiłam w krzewach owocowych jakieś grzyby - może huby, ale ich zdjęcia umieszczę w wątku o chorobach krzewów. Też będę wdzięczna za poradę
pozdrawiam Maria
maniaW
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 91
Rejestracja: 2015-09-20, 17:49

Re: Effect 24H

Post autor: maniaW »

kupiłam Effect 24H i chcę zapytać czy ten środek całkowicie niszczy chwasty - tzn. część zieloną i korzenie?
pozdrawiam Maria
Awatar użytkownika
rafaloku
Administrator
Posty: 1871
Rejestracja: 2007-12-06, 18:23

Re: Effect 24H

Post autor: rafaloku »

Effect 24H niszczy tylko część zieloną, nadziemną.
Rafał
maniaW
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 91
Rejestracja: 2015-09-20, 17:49

Re: Effect 24H

Post autor: maniaW »

Tzn. że Effect to ściema.
I żeby zielsko się nie pleniło, trzeba zastosować roundup lub inny radykalny środek, bo opryskane effectem za chwilę odrośnie. Czy może chociaż osłabia chwasty i po którymś z kolei oprysku zginą?
Bardzo się zmartwiłam.
:( M
maniaW
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 91
Rejestracja: 2015-09-20, 17:49

Re: Effect 24H

Post autor: maniaW »

Niestety moje obawy się sprawdziły.

Jak pisałam, Effect 24 kupiłam. Przyrządziłam "zajzajer" dokładnie wg. przepisu. Przy pięknej, słonecznej pogodzie opryskałam sporawe chwasty. Minęły 3 dni, po kilka listków podeschło, reszta roślin (różne gatunki) ma się dobrze.
Może powinnam wyrwać (np. mlecz) i wykąpać w tym roztworze - wtedy by pewnie usechł :mrgreen: :lol:
m
Awatar użytkownika
mmmm5
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 4123
Rejestracja: 2011-04-30, 17:59

Re: Effect 24H

Post autor: mmmm5 »

Mam takie same doswiadczenia z Effectem tzn.bez efektu .....
Serdeczności przesyłam Maria

Rodzinne włości
maniaW
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 91
Rejestracja: 2015-09-20, 17:49

Re: Effect 24H

Post autor: maniaW »

Jutro spróbuję zrobić nowy "zajzajer" i zanurzyć zieloną część rośliny, bo skoro dałam się wpuścić w maliny, chcę sprawdzić czy to woda (święcona) czy kompot?
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Effect 24H

Post autor: tadek »

.
Mario - MANIU, nie lepiej kupić kozę, aby wyjadła to zielsko. ;)
Co prawda, efektem ubocznym mogą być zjedzone przez kozę krzaczki.

Czy u Ciebie rośnie też podagrycznik?
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
maniaW
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 91
Rejestracja: 2015-09-20, 17:49

Re: Effect 24H

Post autor: maniaW »

zajrzałam do Wiki, bo z taka nazwa się nie spotkałam. Nie zauważyłam podagrycznika w moim ogrodzie.

Koza - dobry pomysł, można by sprzedać kosiarkę, a na dodatek robić pyszne kozie sery. Niestety nikt nie chce się podjąć dojenia kozy :wstyd:
m
maniaW
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 91
Rejestracja: 2015-09-20, 17:49

Re: Effect 24H

Post autor: maniaW »

dziewanny.jpg
dopiero teraz zauważyłam link do ogrodu Tadeusza - piękne kwiaty.

Mój ogród raczej puszczony na dziko, bo dużo sosen - pełno igliwia, a więc mchu, który udaje trawę i sporo chwastów, które tez mają swój urok jak te dziewanny z imponującymi włochatymi liśćmi. Nie wiem kto/ co je zasiało, że stały w równym szeregu, wzdłuż prawie 7. metrowej rabatki. Mieszczuchy nie mogły się nadziwić, a jedna osoba poprosiła o sadzonkę.
ODPOWIEDZ