Łał...ale ładne pomidorki. Nowości także super...mam także złotlin. Bardzo ładnie kwitnie, tylko trzeba go troszkę w ryzach trzymać. Lubi rozrastać się podziemnymi korzeniami na parę metrów.
Część pomidorków wysadziłam w szklarence zrobionej ze starej lodówki bo już kwitły, na noc zasłaniam je oknem, a w dzień są odkryte. Przepikowałam tam też trochę aksamitek, też mają pąki, bardzo je lubię.
Zeniu dzięki za podpowiedź może przesadzę go do dużego wiadra.
Zenia pisze:Łał...ale ładne pomidorki. Nowości także super...mam także złotlin. Bardzo ładnie kwitnie, tylko trzeba go troszkę w ryzach trzymać. Lubi rozrastać się podziemnymi korzeniami na parę metrów.
Na świeże pomidorki z ogrodu pociekła mi ślinka. A złotlin faktycznie chadza własnymi ścieżkami. Dereń lubi trochę wilgoci w podłożu. O Nerine nic nie wiem a róża na pewno będzie ślicznie kwitła
No i z koszeniem będzie łatwiej, bo ciężko było tam wcisnąć kosiarkę, posadziłam tam dużo goździków, smolinosów, piwonie no i wsiałam moje ulubione aksamitki i kilka innych, ale nie znam nazw. Pokażę zdjęcia jak wyrosną.
Fajny ten twoj ogrodek Marta, te drewniane ozdoby- mam jeszcze kilka pienkow do wykopania, to moze cos od Ciebie zgapie... A pomidory jakie masz duze! Zazdroszcze - moje jakies takie malutkie..
Deren moge tylko polecic, jesli masz taki sam jak ja (moj tez jest bialy) to pieknie wyglada jak kwitnie- nie bede wklejac fotki, bo tu Twoj ogrodek ogladamy, ale linka pokaze http://img13.imageshack.us/img13/843/kwiatkirt.jpg na zachete..
Niestety nie mam polskich znakow. Obiecano mi to wybaczac
Pomidorów miałam nie sadzić ale... lubię je w każdej postaci, a nadmiarem obdzielam mamę i sąsiadki, z ogórkami jest podobnie. Mam dobrą ziemię i wszystko rośnie bez żadnych nawozów.
A dereń u ciebie piękny i duży, w moim na razie wystają 2 patyki .Trzeba ze 3 lata żeby podrósł.
Z dnia na dzień coraz więcej kolorów, aż nie chce się siedzieć w domu, a tu niestety mój młodszy synek znowu chory i mogę kwiatki podziwiać z okna
w starym wiaderku
kwitnące śliwki, a jak pachną
na karpie też coś kwitnie