dyspensery feromonowe

[Rózana aleja]

Witam!
Cchciałabym wypróbowac na moich sliwkach (stare odmiany) zawieszki feromonowe,lecz niewiem jakie kupić,w moim sklepie ogrodniczym otwieraja oczy ze zdumienia,natomiast na internecie jest ich troche,ze niewiem jaka wybrac,zwłaszcza mam na mysłi robale, które sa w zasadzie w kazdym owocu.Zasugerowałam sie reportażem: https://lublin.tvp.pl/29142925/na-ratun ... y-na-owady Prosze o rady czy jest sens to kupować na internecie, jessli tak to jakie,chetnie skorzystam ze sprawdzonych linków.Dziękuje

[rafaloku]

Ja też o nich słyszałem ale nigdy nie widziałem

Jak się domyślam, robaczywe śliwki to najprawdopodobniej sprawka owocówki śliwkóweczki.

Jeśli chcesz uniknąć oprysków chemicznych, trzeba zastosować łącznie kilka metod ekologicznych. Każda z nich, i w tym pułapki feromonowe, jedynie ograniczą liczebność szkodnika ale na pewno go nie wyeliminują całkowicie. Zauważalny efekt osiągniesz tylko przy zastosowaniu kilku metod razem.

Poza zawieszkami z feromonami, warto zamocować na pniach drzewek opaski z papieru falistego (w połowie maja i drugi raz w sierpniu). Dokładniej jest to opisane w naszym poradniku: Opaski na drzewa owocowe przeciw szkodnikom

Trzeba też na bieżąco usuwać robaczywe śliwki, co pohamuje rozprzestrzenianie się szkodnika.

[Rózana aleja]

Ja też o nich słyszałem ale nigdy nie widziałem

Jak się domyślam, robaczywe śliwki to najprawdopodobniej sprawka owocówki śliwkóweczki.

Jeśli chcesz uniknąć oprysków chemicznych, trzeba zastosować łącznie kilka metod ekologicznych. Każda z nich, i w tym pułapki feromonowe, jedynie ograniczą liczebność szkodnika ale na pewno go nie wyeliminują całkowicie. Zauważalny efekt osiągniesz tylko przy zastosowaniu kilku metod razem.

Poza zawieszkami z feromonami, warto zamocować na pniach drzewek opaski z papieru falistego (w połowie maja i drugi raz w sierpniu). Dokładniej to opisałem na blogu: owocówka śliwkóweczka - zwalczanie, opryski

Trzeba też na bieżąco usuwać robaczywe śliwki, co pohamuje rozprzestrzenianie się szkodnika.

Dziekuje bardzo za odpowiedz:)

[Elzbieta M]

Ja nie słyszałam o dyspenserach feromonowych , obejrzałam filmik i mocno mnie to zaciekawiło. Będę szukać u mnie w centrach ogrodniczych. Zawieszałam tylko żółte tablice lepowe z feromonami, do których przyklejały się muszki. Ale dyspensery działają na nieco innej zasadzie i wydaje się , że powinny być efektywne. Jak dostanę , to dam znać.

[Merghen]

Sklap Tedan ma sporą ofertę. Ja tam kupuję środki przeciw kleszczom i od dwóch lat nie skaczą mi one po ogrodzie.

[Elzbieta M]

Małgosiu , co to za śroki , że kleszcze nie wchodzą ci do ogrodu? Pytam , bo kilka razy złapałam u siebie w ogrodzie...

[Merghen]

Kupiłam Aspermet 200 EC 250 ml. Wcześniej też łapałam kleszcze na ogrodzie aż skończyło się rumieniem i terapią antybiotykową. Odkąd zastosowałam ten środek mam spokój. Przeważnie pryskam raz w roku, wiosną. I trzeba uważać na oczko wodne by go nie popryskać bo wtedy jest problem z rybami. Generalnie pryskam wszystkie cieniste, zakrzaczone zakątki do wysokości 40 cm nad ziemią.

[Elzbieta M]

Dzięki, Małgosiu

[rafaloku]

W/w preparat Aspermet do oprysku przeciwko kleszczom, w wersji amatorskiej dla ogrodników, można kupić w sklepie naszego poradnika: http://sklep.poradnikogrodniczy.pl/aspe ... ml-id-1016

[cis67]

Takie pułapki są stosowane od lat w leśnictwie, ale służą jedynie do określenia stopnia gradacji, a nie zwalczenia populacji.
Zwykle wabią osobniki jednej płci- są to zazwyczaj samce wabione feromonem samic danego gatunku.