Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Dobór, pielęgnacja oraz problemy w uprawie.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Danka »

malina pisze:Podoba mi się biały kwiat , Dana Ty to wiejsko - miejska kobitka , niby na bogato , ale chyba trudniej :padam: Pozdrawiam :D
Już przywykłam. Teraz łatwiej, bo zostaliśmy we dwoje czyli mniej obowiązków ;-)
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: malina »

Danka pisze:
malina pisze:Podoba mi się biały kwiat , Dana Ty to wiejsko - miejska kobitka , niby na bogato , ale chyba trudniej :padam: Pozdrawiam :D
Już przywykłam. Teraz łatwiej, bo zostaliśmy we dwoje czyli mniej obowiązków ;-)
A jeszcze łatwiej :niepewny: nie chcesz mieszkać na wsi , toż to raj :hyhy: rano wychodzisz w szlafroczku z kawką w ręce , ptaszki ćwierkają upajasz się zapachem kwiatów , liczę kretowiny :oczami: żyć się chce . To są moje najmilsze wspomnienia :padam: Dana życzę zdrowia .
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
Sylwia,Gosia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6571
Rejestracja: 2015-03-24, 13:15

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Sylwia,Gosia »

Białe epiphyllum troszkę przypomina barwą bladożółte ,ale piękne jak co roku :) .Też życzę zdrowia.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Danka »

Halinko obecnie mieszkanie na wsi rzeczywiście może być rajem :rotfl: szkoda tylko, że czas tak szybko ucieka :lol:
Gosiu wierzchnie listki są właśnie jasno żółte. Dopiero następne są białe :-D I czekam na kwitnięcie żółtego epiphyllum, bo zauważyłam kilka pąków :hyhy:
Obu Paniom dziękuję za życzenia zdrowia :rotfl: przyda się na pewno. :lol:
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6981
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: malina »

Danka pisze: :hyhy:
Obu Paniom dziękuję za życzenia zdrowia :rotfl: przyda się na pewno. :lol:
Aleś zaszalała Dana Paniom :hyhy:
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
Sylwia,Gosia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6571
Rejestracja: 2015-03-24, 13:15

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Sylwia,Gosia »

Danusiu, te życzenia zdrowia to tak na wszelki wypadek ,gdybyś potrzebowała :hyhy: .

A żółte epiphyllum będzie chyba moim faworytem , bo nie tylko mam słabość do żółtych ,słonecznych kwiatów ,ale i jest dość rzadkim kolorem u tych roślin.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Danka »

Prawie wszystkie moje doniczkowe wygrzewają się na słoneczku. Oprócz jukki. Ale do jej wyniesienia potrzeba kilku chłopów :lol: A teraz doniczki z kwiatkami na wsi :mrgreen:
sketch-1559211014144.png
sketch-1559210872253.png
sketch-1559212260363.png
sketch-1559210966599.png
Białe epihyllum
Białe epihyllum
Awatar użytkownika
Krysia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6074
Rejestracja: 2009-07-26, 17:22

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Krysia »

Twoim roślinkom fajnie :). Moje nadal na stole w kuchni, te wrażliwsze. Nie pamiętam tak brzydkiego maja :kwasny: Pozdróweczki ślę serdeczne :)
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Danka »

Od pół roku nic nie pisałam więc czas się przypomnieć. ;-) Lato było upalne więc moje doniczkowe także to odczuły. Epiphyllum zakwitały i niemalże zaraz były przy parzone przez słońce. Kwiat się rozwinął i na drugi dzień zaczynał więdnąć. A czerwone bledły. Za to inne kaktusowe czuły się doskonale i nawet zakwitły :rotfl:
gasteria brodawkowata
_DSC0109 gasteria brodawkowata.JPG
_DSC0110 gasteria brodawkowata.JPG
_DSC9807 gasteria brodawkowata.JPG
kwiat haworsji
_DSC8060 hawortia.JPG
_DSC8061 hawortia.JPG
Zastanawiałam jak to będzie kwiatek. Po raz pierwszy zobaczyłam pąk kwiatowy u kaktusa - echinopsis
_DSC9596 echinopsis.JPG
_DSC9794 echinopsis.JPG
_DSC0153 echinopsis.JPG
_DSC0155_edited echinopsis.jpg
eukomis
_DSC8377 eukomis.JPG
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Danka »

A teraz zakwitły kalanchoe żyworódki :mrgreen:
DSC_0631.JPG
Po raz pierwszy zakwitło zielone eonium
DSC_0632.JPG
DSC_0633.JPG
Za czarne zzielenialo
sketch-1580504247840.png
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Danka »

W lecie czarne eonium miało taką barwę
_DSC9720 eonium.JPG
Epiphyllum kwitło obficie ale jak pisałam powyżej szybko przekwitało. Epiphyllum oxypetalum miało kilka pąków kwiatowych ale niestety jest to kwiat jednej nocy :oczami:
_DSC8380 epiphyllum oxypetalum.JPG
_DSC8746 epiphyllum oxypetalum.JPG
białe epiphyllum
_DSC8169 epiphyllum.JPG
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6700
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Petrus »

Żyworódka exstra :-) Ja mam teraz sporo rozmnóżek w doniczkach :-D
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Bettiw
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2404
Rejestracja: 2008-07-21, 11:37

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Bettiw »

Takiej żyworódki jeszcze nie widziałam, kwiaty okazałe i w pięknych kolorach, ile lat ją uprawiasz. Na zdjęciu wygląda jakby pod sufit wyrosła.
Stosowałam jej liście na drobne rany i oparzenia, właściwie powinna być wsadzana co roku na działkę to byłaby taka apteczka pod ręką, tyle ma odnóżek, że bez straty dla niej byłby opatrunek gotowy.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Danka »

Beatko obie żyworódki są u mnie od 2018 roku. Tą pomarańczową Lucky Bells kupiłam w sklepie. Rzeczywiście obie wyrosły wysoko.. Bez kwiatów mają 50 cm. Tą normalną jedną sztukę mocno przycięłam. Przez całe lato stoją na dworze. Masz jakiś konkretny przepis na użycie żyworódki.
Bettiw
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2404
Rejestracja: 2008-07-21, 11:37

Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich

Post autor: Bettiw »

Podobnie stosuje się jak aloes, zrywam listek zdejmuję cienką skórkę-nabłonek z jednej strony, łatwo schodzi wystarczy nadłamać brzeg liścia i pociągnąć i przykładam bezpośrednio na ranę, taką nie gojącą się, która babrze się, zmieniać 2x3 razy na dobę. Tzw medycyna naturalna.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
ODPOWIEDZ