Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Grażynko dziękuję za wizytę Z kwiatami tak bywa, że pomimo naszej troski giną.
Gosiu to synek zajmuje się kwiatami. Ma to od dziecka
Gosiu to synek zajmuje się kwiatami. Ma to od dziecka
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Pochwaliłam się kwiatami syna teraz czas na moje. W ubiegłym roku jesienią i w tym wiosną zrobiłam porządek w doniczkach. I nie spodziewałam się, że kwiaty z wdzięczności aż tak dobrze zareagują
Każde epiphyllum ma kwiaty
Czerwone w mieście mam dwa i oba będą kwitły Ten na początku pąki ma z czerwonym kolorem,później wierzchnie płatki robią się żółte. A gdy się rozwinie jest biały Mam jeszcze jednego ale nie wiem jaki ma kolor. Powinien być biały ale niedawno zmieniałam mu ziemię więc jeszcze nie czas na prezentację kwiatów. Ale ripsalidopsis pomimo wiosennego przesadzania albo właśnie dlatego zaczął szaleć z kwitnieniem I hoja, która nie chce kwitnąć Po tej zimie mam także straty. Z zygokaktusów został jeden. Kalanchoe padły wszystkie. Ale na wsi rosną i ładnie kwitną. Wiejskie epiphyllum także ma sporo pąków. Później zrobię zdjęcia.
Każde epiphyllum ma kwiaty
Czerwone w mieście mam dwa i oba będą kwitły Ten na początku pąki ma z czerwonym kolorem,później wierzchnie płatki robią się żółte. A gdy się rozwinie jest biały Mam jeszcze jednego ale nie wiem jaki ma kolor. Powinien być biały ale niedawno zmieniałam mu ziemię więc jeszcze nie czas na prezentację kwiatów. Ale ripsalidopsis pomimo wiosennego przesadzania albo właśnie dlatego zaczął szaleć z kwitnieniem I hoja, która nie chce kwitnąć Po tej zimie mam także straty. Z zygokaktusów został jeden. Kalanchoe padły wszystkie. Ale na wsi rosną i ładnie kwitną. Wiejskie epiphyllum także ma sporo pąków. Później zrobię zdjęcia.
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Danusiu, roślinki Twoje podziwiam. Ja po kilkunastu latach rozstałam się z czerwonym epiphyllum, miało bardzo chore korzenie. Młode rosną słabo i pewnie nie zakwitną szybko. Natomiast kwitnie u mnie hoja. Ciągle ta sama. Na drugą czekam. Może Twoja potrzebuje troszkę więcej światła:). U mnie rosną w kuchennym oknie, zwisają po bokach jak zasłonki.
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Sama nie wiem czego hoi brakuje. Sadzonkę mama wzięła od siostry. A u niej w cieniu i kwitła jak szalona. A u nas nie kwitnie Mogę jeszcze jesienią zmienić ziemię. Może to jej pomoże w kwitnięciu. Wydaje mi się, że słońca ma wystarczająco. Bo ten pokój jest od południa. I jest tam sporo słońca. Dlatego mam tam epiphyllum.
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Epiphyllum szaleją. W tym roku zaczęły szybciej
Miejskie białe wiejskie białe, mam je z wymiany więc jeszcze nie wiem dokładnie jak kwiat wygląda wiejskie czerwone, te co miało owoc miejskie też kwitną ale są w nieco słabszej kondycji
Nawet żółte w tym roku ma aż 3 pąki
Wiejskie kalanchoe też ładnie kwitły. Miejskie padły. Ten kwitł w styczniu ten zaczął w marcu a ten teraz kwitnie i ripsalidopsis zaczął rozwijać kwiaty
Miejskie białe wiejskie białe, mam je z wymiany więc jeszcze nie wiem dokładnie jak kwiat wygląda wiejskie czerwone, te co miało owoc miejskie też kwitną ale są w nieco słabszej kondycji
Nawet żółte w tym roku ma aż 3 pąki
Wiejskie kalanchoe też ładnie kwitły. Miejskie padły. Ten kwitł w styczniu ten zaczął w marcu a ten teraz kwitnie i ripsalidopsis zaczął rozwijać kwiaty
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Wczoraj było jeszcze w pąku, a dzisiaj już rozwinięty.
Wiejskie białe epihyllum jeszcze w pąku ale chyba jutro też się rozwinie
Pąk na dole to żółte epihyllum.
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Danusiu, różnicy nie ma . I wiejskie i miejskie są prześliczne. A to rozwinięte białe fantastyczne .
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
A ja widzę ,że nie tylko epihyllum szaleje , szaleją wszystkie kwiatki u Ciebie. Czy to na 6 fotce to również kalanchoe , z pełnymi białymi kwiatkami z żółtym środkiem ? Cudnie wyglądają , ale najpiękniejszy kwiat to to białe epihyllum i pięknie go uchwyciłaś Danusiu, komplementy ! U mnie kalanchoe zupełnie nie kwitło ,a i roślinka w końcu zmarniała.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Krysiu dziękuję. Twoje uznanie ma znaczenie. Różnica między wiejskim epihyllum, a miejskim jest w ilości kwiatów
Gosiu moje miejskie kalanchoe padły. Nawet te młode kupione. Wiejskie bardzo ładnie rosną i kwitną. To białe jest szczególne, bo ma też jasne liście. Nie wiem czy to brak składników czy inna przyczyna. Muszę swoje doniczkowe dzielić na miejskie i wiejskie, bo inaczej rzeczywiście trudno je rozróżnić.
Jeszcze raz dziękuję i ciepłego dnia życzę. U mnie wreszcie pada.
Gosiu moje miejskie kalanchoe padły. Nawet te młode kupione. Wiejskie bardzo ładnie rosną i kwitną. To białe jest szczególne, bo ma też jasne liście. Nie wiem czy to brak składników czy inna przyczyna. Muszę swoje doniczkowe dzielić na miejskie i wiejskie, bo inaczej rzeczywiście trudno je rozróżnić.
Jeszcze raz dziękuję i ciepłego dnia życzę. U mnie wreszcie pada.
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Wszystkie wiejskie doniczkowce poszły na słoneczko Jakoś nie przyszło mi do głowy, że już ich trochę nazbierałam Musieliśmy wykorzystać panele, żeby zrobić podstawę na doniczki.
Doczekałam się kwiatu z białego wiejskiego epiphyllum Jest bardzo podobne do miejskiego. Jedyna różnica to żółte płatki mają nieco intensywniejszy kolor od miejskiego.
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Zamiast napisać palety, napisałam panele
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Dana , podziwiam wszystkie , ale moje ulubione to te białe
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Halinko dziękuję.malina pisze:Dana , podziwiam wszystkie , ale moje ulubione to te białe
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Sporo tych doniczkowych , jak Ty się nimi opiekujesz tak trochę na odległość ?
Białe epiphyllum jest piękne , ale żółte jest bajeczne .
Białe epiphyllum jest piękne , ale żółte jest bajeczne .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Doniczkowe mojej mamy i trochę moich
Gosiu przede wszystkim są to sukulenty i kaktusy. Więc nie wymagają częstego podlewania. A gdy podleje je deszcze to jeszcze mniej Nawet wtedy muszę uważać, żeby nie miały za mokro. Wówczas łapie je choroba grzybowaSylwia,Gosia pisze:Sporo tych doniczkowych , jak Ty się nimi opiekujesz tak trochę na odległość ?
Białe epiphyllum jest piękne , ale żółte jest bajeczne .