Mam pytanie odnośnie cytryny, ale nie zakładam nowego tematu skoro już takowy o cytrynie jest.
Swoje 2 cytryny hoduje już od paru lat. Stosunkowo niedawno byłem dosc długo w szpitalu i nie mógł się nimi nikt opiekować, dlatego też bardzo rzadko podlewane straciły dość sporo liści. Teraz chciałbym znów przywrócić je do życia. Mam zamiar przyciąć gałązki bez liści i tu pojawia się moje pytanie: czy mogę zrobić to teraz? Czy to jest dobry moment?
I jeszcze jedno pytanie, czy jak już przytnę cytrynki, czy mogę je przesadzić na początku wiosny do większych doniczek? Bo planuje to zrobić, ale nie wiem czy po przycięciu nie zaszkodzi to roślince, a dokładnie rozwijającym się nowym gałązkom i liściom ( bo mam nadzieję, że takowe się pojawią)

Ten sam problem mam z mandarynka, ale domyślam się, ze z nią będę mógł zrobić to samo, co z cytrynką, tak więc proszę "cytrusowych ekspertów" na tym forum o pomoc.
Pozdrawiam.