Co zaatakowało moją magnolię - choroby, szkodniki

[joannaa1]

Mam młodą magnolię. Na spodzie kilku listów co kilka dni od początku sierpnia pojawiają się małe równomiernie poukładane jajeczka. Nie mam pojęcia co to jest, szukałam w internecie ale nic nie mogę znaleść. PO kilku dniach z jajek wykluwają się małe gąsieniczki, kiedyś widziałam też małe owady. Chore liście usuwam, opryskiwanie nie pomogło. Załączam zdjęcie.

[Asiek]

Joanno, spróbuj sfotografować gąsienicę, bo po jajku ciężko rozpoznać owada, mimo że entomologiem z wykształcenia jestem Gąsienica jest larwą motyla albo rośliniarki (takiego owada podobnego do latającej mrówki, w duuużym uproszczeniu).

[Asiek]

Aha, zapomniałam dodać, że larwy motyli i rośliniarek żywią się tkankami roślin, więc tak czy siak złożone jajka należy usuwać. Nie musisz usuwać całych liści, wystarczy zeskrobać jajeczka.

[joannaa1]

Dziękuję za informacje. Chciałabym dodać, że jajeczka od jakiegoś czasu nie pojawiają się, pierwszy raz znalazłam je rok temu też w sierpniu, koło września wszystko się uspokoiło, ale były to zaatakowane kilka listki, w tym roku znacznie więcej. Wnioskuję z tego, że owad ten rozmnaża się w sierpniu i pod koniec września. Gąsienicy jak dotąd nie widziałam. Czy może jest jakiś preparat, którym można by to zwaliczyć i kiedy opryskiwać żeby nie mieć z tym problemów w następnym roku?

[Asiek]

Hmm... jeżeli z jajek nic się nie wykluwa i nie niszczy magnolii, to można nic z tym nie robić. Nie wiem czy preparaty przeciwko szkodnikom działają też na złożone jaja, ale możesz spróbować.