Co myślicie o odkurzaczach do liści?

[tadek]

Mamy jesień, czas intensywnego opadu liści.
W związku z tym moje pytanie, które kieruję do osób posiadających odkurzacze, czy dmuchawy do liści:
Czy jesteście z nich zadowoleni ?
Sprawdzają się one przy sprzątaniu dużej ilości liści, czy tylko utrudniają pracę ?
Co z nożami tnącymi liście, szybko się tępią, uszkadzają ?
Podzielcie się swoimi uwagami...

[Basia1]

Niestety odkurzacze do liści tak naprawdę nie są dobre w ich zbieraniu... taką opinię o Stihl-u ma mój małżonek. Ale jeśli chodzi o dmuchawę ( te dwie opcje mają odkurzacze z Stihla, inne pewnie też) to jest bardzo dobra i baaaaaaardzo ułatwia życie. Dmuchawę warto używać nawet do 'zamiatania'- sprawdza się.

[amadyn]

Praca z odkurzaczem jest bardzo męcząca . Za to dmuchawy to wspaniała rzecz . Można zdmuchnąć liście z trudno dostępnych miejsc np . pod krzewami czy z rabat żwirowych . Oczywiście musi to być dmuchawa mała , lekka i o dużej mocy . Ja mam taką i bez niej nie widzę pracy jesienią w swoim ogrodzie . Mam ją kilka lat ( nie wiem czy jeszcze produkowana ) i posiada zestaw do odkurzania , który trzeba było dokupić osobno . Nie była tania ale za jakość trzeba płacić ale opłacało się zainwestować .

[tadek]

Chmmmmy...
Pod koniec października obserwowałem zmagania mojego sąsiada... cieszącego się przez chwilę zakupem odkurzacza do sprzątania liści. Po godzinie zaczął piszczeć że ręcznie zgrabił by te liście prędzej niż odkurzaczem...

Dziękuje za odpowiedź, sam aż nie mam tyle liści abym musiał kupować odkurzacz, ale dobra dmuchawa nie powiem, przydała by się. Szczególnie do obmiatania drobnych pojedynczych listków, oraz do wydmuchiwania liści z pod krzewów.

A czy mieliście jakieś przygody z tym sprzętem ?

[rosa87]

Ja bym nie była aż taka surowa dla odkurzaczy ogrodowych, a tym bardziej dla dmuchaw, tym bardziej, że są stosunkowo tanie. Zwykłymi grabkami idzie chyba szybciej, ale z drugiej strony w odkurzaczu nie trzeba się bawić w zbieranie liści.

[Roma]

Do tego co napisała rosa87 dodam tyko, że taki odkurzacz również miele liście a więc szybciej przerabiają na kompostowniku.

[tadek]

Masz racje Romo, rozdrobnione liście szybciej się rozłożą, ale mi się nigdzie nie spieszy, po za tym nie mam standardowego kompostownika.
Ja wszystkie odpadki wrzucam bezpośrednio do dołka który potem zasypuje ziemią.
A co do worka od odkurzacza, często pakuję liście do wora i odstawiam do odbioru przez ZDM (Zarząd Dróg Miejskich). Z worka do worka trzeba by je co chwile przesypywać.
Jak pamiętam, z grabieniem aby zapakować 120 l. worek potrzebuje około 10 do 20 min. Zależy ile liści leży. Obawiam się że zabawa z odkurzaczem wyszła by podobnie. No chyba że liście nie leżą hurtem, tylko jest nimi trochę naprószone. Zresztą Amadyn napisał że praca z odkurzaczem jest ciężka a ja nie wiem dlaczego, wierzę jemu.
Wiele osób wypowiedziało się pozytywnie o dmuchawach, jej faktycznie nic nie zastąpi.
Ja jednak jeszcze nie jestem przekonany do odkurzacza, a pozostawiając liście pod krzaczkami prędzej czy później i tak się rozłożą, tworząc wartościową ściółkę.

Poniżej wstawiłem wam zdjęcia jesieni na tą wiosnę.

Znalezione w poradniku: Odkurzacze ogrodowe i dmuchawy do liści

[erazm]

Zastanawiam się nad zamówieniem u Mikołaja odkurzacza elektrycznego ogrodowego NAC VBE300-AS-G z funkcją rozdrabniania, regulacją siły ssania i dmuchania oraz regulacją długości rury. Posiada on silnik o mocy 3000 W. Będę go głównie wykorzystywał do zbierania opadłych liści spod żywopłotu z ligustru. W tej chwili robię to na kolanach (dł. 45m) "pazurkami". Są jednak miejsca niedostępne (gęste krzaki w które nie można włożyć ręki). Odkurzacz na funkcję wydmuchiwania liści z miejsc trudno dostępnych.
Ma ktoś z Was taki odkurzacz elektryczny i jak on zdaje egzamin.

[erazm]

Nikt nie ma takiego lub podobnego odkurzacza elektrycznego

[Petrus]

Witaj. Ja używam czasem elektryczne odkurzacze do liści. Mam taki co wciąga, mieli a po przestawieniu łopatek wciąga liście. Ogólnie u tych elektrycznych ważne jest aby miały jak największą moc. Twoje 3000 W powinno być okej. Ja używałem 2500 W i dawał radę. Ważne jest by wciągać liście po trochu bo jak za dużo chcemy wciągnąć na raz to odkurzacze takie się zapychają i trzeba wyciągac liście. Trzeba też wciągać liście suche bo mokre też ciężko wciaga się i zlepiają się i zapychają rurę a szczególnie miejsce gdzie wpadają do worka.

Ale ogólnie rzecz biorąc, elektryczne odkurzacze to rewelacyjna sprawa Też wydmuchuje i wciagam liście z mojego żywopłotu z ligustru. Mam go 36 m. Oczywiście spalinowe jakie używam również, to już inna bajka. Mają o wiele więcej mocy (przy dmuchaniu i wciąganiu) więc ich siła przerobowa jest większa i szybsza.

[erazm]

Dziękuję. Później napiszę jak się sprawuje i dam zdjęcie.

[Monia45]

Właśnie ze względu na moc i szybkość pracy wybraliśmy z mężem odkurzacz spalinowy Faworyt YLD 30A. Mamy na polu kilkanaście drzewek owocowych i grabienie liści ręcznie było pracochłonne i męczące.

[erazm]

Odkurzacz elektryczny ogrodowy NAC VBE300-AS-G. Czy zda egzamin przy zbieraniu - wydmuchiwaniu opadłych liści spod żywopłotu z ligustru sprawdzę wiosną.
Teraz ciągle pada i liście są mokre.

Po dwukrotnym kliknięciu na zdjęcie ulegnie ono powiększeniu.

[Petrus]

Masz możliwośc ściągania tej dolnej zakrzywionej końcówki, żeby została tylko rura? Bo z ta zakrzywioną będzie się ciężko i nieefektywnie wydmuchiwało

[erazm]

Niestety nie mam możliwości ściągania dolnej zakrzywionej końcówki, żeby została tylko rura.