Clematis - uprawa, cięcie, pielęgnacja

Wszystko o roślinach pnących, zastosowanie, wymagania i problemy w uprawie.
krzysiek0793
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 8
Rejestracja: 2008-12-16, 09:27

Clematis-rozmnażanie

Post autor: krzysiek0793 »

czy wie ktoś jak się rozmnaża clematis?
Awatar użytkownika
Storczyk
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 269
Rejestracja: 2008-09-22, 10:45

Post autor: Storczyk »

Można przez odkłady,albo z sadzonek.
Sadzonki muszą być lekko zdrewniałe długości ok. 20 cm, umieszczamy je w torfie z piaskiem lub perlitem na głębokość 2/3 długości.
Pozdrawiam
Irena
krzysiek0793
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 8
Rejestracja: 2008-12-16, 09:27

Post autor: krzysiek0793 »

a w jakim miesiącu najlepiej?
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Jeżeli rozmnażasz przez sadzonkowanie to najlepiej zrobić to w czerwcu- lipcu, natomiast odkład możesz zrobić wiosną, a przesadzić jesienią ale lepiej następnej wiosny.
Awatar użytkownika
Padawan
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 406
Rejestracja: 2008-10-30, 20:40

Clematis

Post autor: Padawan »

Info dla miłośników Clematisów:
W Castoramach pokazały się klematisy botaniczne/alpejski, po 14 zł za sadzonkę, takie jak np.:
Frankie
Obrazek

Pink Flaming
Obrazek
Cecile
Obrazek

Mają kwiaty znacznie mniejsze od tych "modyfikowanych", za to są bardzo urokliwe. I dość odporne. Ja już pewną ilość botanicznych posadziłam latem w ubiegłym roku i wszystkie (7 sztuk) przetrwały zimę bez żadnego osłaniania czy kopczykowania!
Pozdrowienia - Padawan
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Padawan dzięki za info, może też znajdę - bardzo mi się podobają, a jeszcze Clematisa nie mam.
:-)
Awatar użytkownika
Padawan
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 406
Rejestracja: 2008-10-30, 20:40

Post autor: Padawan »

Danielo, ja kupowałam u nas w Rumi. Stoja na zewnątrz, koło hortensji :)
Pozdrowienia - Padawan
Awatar użytkownika
ANA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 456
Rejestracja: 2008-01-18, 07:06

Post autor: ANA »

Jeśli już mowa o clematisach , to mam pytanie. Umknęła mi informacja, ze przy "nodze" sadzi się jakieś roślinki aby ja osłonić. Ale przed czym i jakie roślinki. Może znacie ten temat i możecie mnie nakierować (diabeł ogonem nakrył :cry: )albo uświadomić? :-D
Całuski od Anki krakowianki.
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Ano Clematisy lubią mieć "nogi" w cieniu, toteż dobrze jest w ich towarzystwie sadzić nieduże rośliny, które im osłonią korzenie przed nadmiernym operowaniem słońca. U mnie taką osłaniającą rolę pełnią: bodziszki, poziomkówka indyjska, posłonek i floks szydlasty.
Awatar użytkownika
ANA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 456
Rejestracja: 2008-01-18, 07:06

Post autor: ANA »

Gosiu bardzo dziękuję :-D
Całuski od Anki krakowianki.
Awatar użytkownika
mariusz139
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 583
Rejestracja: 2009-01-31, 01:03

Re: clematis

Post autor: mariusz139 »

Ancia13 pisze:Czy clematis przyjęło by się , gdybm posadziła je obok iglaków (np. sosna, świerk), czy raczej nie bardzo ?
Mój rośnie na zywotniku i świetnie to wygląda.Fajnie też puszczać go na różne drzewa i krzewy.
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6714
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Post autor: Petrus »

U mnie powojniki rosną przy oczku i udają się co roku. Powiem tylko, że powojnik powinien mieć zawsze głowę w słońcu, a korzenie w cieniu. Sadząc go, należy wokół korzeni rozsypać warstwę kory lub przykryć ziemię wokół korzeni płytkami chodnikowymi. Innym rozwiązaniem jest posadzenie u podnóża powojnika niską roślinę o krzaczastym pokroju, np. lawendę , rutę. Wszystko to zapewni cień, i powojnik się dobrze zakorzeni. I nawet powstanie ładna kompozycja :-D

Więc, Anciu nawet bardzo dobrze, że chcesz go posadzi wśród iglaków. Dadzą mu cień. Nawet będzie mógł się po nich piąć, tak jak mówi Mariusz139.

Pozdrawiam
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
basia 79
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 32
Rejestracja: 2009-05-04, 17:07

powojnik

Post autor: basia 79 »

Witam, mam u siebie cztery clemantisy( powojniki) , bardzo ładnie pną się po siatkach ogrodowych , pergolach i widziałam u sąsiadki jak się piął po tuji, wyglądało to dość fajnie , więc na pewno , można sadzić je obok iglaków.
Awatar użytkownika
duende
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 135
Rejestracja: 2008-03-26, 14:43

Post autor: duende »

Monisia, piękny Twój clematis JPII! Mój, ten, o którego jakiś czas temu pytałam nie przeżył końcówki lata. Mimo, że cudownie się zaczął rozrastać i zawiązał mnóstwo pąków kwiatowych, nagle z dnia na dzień zaczął usychać. Okazało się, że nornica :evil: :evil: zeżarła mu korzenie!
Nic nie zostało :( :-/
Poza żalem i wściekłością na szkodniki.

Zakupiłam drugi, ale zawahałam się przed posadzeniem do ziemi, bo nornice wciąż mam, i gdy zaczęło się chłodniej przyniosłam donicę z klematisem do domu.
A wczoraj zaczął kwitnąć :D :shock:
Jak to cieszy! Chyba podoba mi się taki klematis domowy :)
pozdrowienia,
duende
Awatar użytkownika
Herbi
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1434
Rejestracja: 2008-12-15, 13:20

Post autor: Herbi »

duende pisze:Mimo, że cudownie się zaczął rozrastać i zawiązał mnóstwo pąków kwiatowych, nagle z dnia na dzień zaczął usychać. Okazało się, że nornica :evil: :evil: zeżarła mu korzenie!
Nic nie zostało :( :-/
Poza żalem i wściekłością na szkodniki.
Tak, duende, już na forum pisałem o moich perypetiach z powojnikami.
Co najmniej 3 podejścia robiłem i za każdym razem nornice zeżarły :evil:
Nie ważne dla nich jest czy powojnik szlachetny czy taki zwykły, botaniczny, skonsumują jak nic. :-/
Teraz po latach zrobię podejście kolejne ale już nauczony doświadczeniem tak jak to zrobiłem u lilii, przygotuję powojnikowi specjalne stanowisko.
W markecie kupie ocynkowaną siatkę i wyłożę nią dokładnie dołek w którym zamieszka 'Błękitny Anioł'. Pożyjemy...

P.S. No tak Duende, wątek odświeżyliśmy z sierpnia 2008. :lol: Ale kłopoty z gryzoniami są cały czas aktualne. Przynajmniej u mnie.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
ODPOWIEDZ