Chora trzmielina

[Fito]

Witam wszystkich,

chyba mam problem z moją trzmieliną fortunea emerald gold. Posadziłam ją ponad 2 miesiące temu od strony pd-wsch, systematycznie podlewana, 2 razy opryskiwana na mączniaka ponad miesiąc temu. Trzy dni temu zaczęły różowieć jej liście i usychają(na całej trzmielnie). Dziś te różowe liście zaczęły opadać. Żadne zwierzątka na niej nie siedzą, nie brązowieje. Proszę o poradę czy ktoś wie co dolega mojej trzmielinie? Najgorsze jest to że 2 metry od niej jest druga której również zaczynają różowieć liści

Agnieszka

[rafaloku]

Czy to różowienie jest od brzegu blaszki liściowej? Może uda się zrobić z bliska zdjęcie liści?

[Fito]

witam serdecznie

na początku choroby różowieja jej od brzegów liścia potem przechodzi na cały. Roślinka wygląda jakby uschła, a jest podlewana systematycznie i o nie dbam mimo ze jestem początkującym ogrodnikiem Co to może być

Mam jeszcze sosnę górską winter gold (zdjęcie w załączniku). Z jednej strony zaczęły brązowieć igły i rozprzestrzenia się to na całego krzaka(zaczęło się to w te duże upały wiec myślałam ze przypaliło ja słonko) teraz te igły sa wyschnięte.
dziękuję za odpowiedz
Agnieszka

[rafaloku]

Jeśli chodzi o trzmielinę, to niestety wygląda to na fytoftorozę, bo opis objawów tej choroby pasuje jak ulał: "początkowo brzegi liści na pojedynczych pędach lekko czerwienieją lub brązowieją..." potem może brązowieć cały liść i zamiera cały pęd. Przyjrzyj się całym gałązkom i pędowi głównemu, czy przy nasadzie nad ziemią nie ma jakiejś zmiany, plamy, odbarwienia, co potwierdzi na 100%, że to fytoftoroza.

Ponieważ choroba łatwo się rozprzestrzenia z ziemią/podłożem możliwe że inne rosnące w pobliżu rośliny też są zainfekowane. Np. widoczna na zdjęciu sosna, choć tak naprawdę musiał bym się przyjrzeć dokładnie w zbliżeniu jej igiełkom. Poniżej przykładowe zdjęcie sosny porażonej fytoftorozą (po lewej brązowienie igieł, po prawej zmiana chorobowa u podnóża rośliny i zainfekowane korzenie).



Trzmielina to wydaje mi się, że jest już nie do uratowania. Trzeba wykopać i usunąć (najlepiej spalić jeśli możesz). U sosny i innych roślin wytnij chore, zbrązowiałe pędy. Wszystkie znajdujące się w pobliżu rośliny opryskać i podlać (bo grzyb jest w ziemi) preparatem Polyversum WP. Polecam go w pierwszej kolejności, bo to preparat biologiczny i bezpieczny w użyciu. Zawiera żywy organizm - bezpiecznego dla ludzi i roślin grzyba, który pasożytuje na grzybach chorobotwórczych. Powinien pomóc w przypadku fytoftorozy. Jeśli to nie wystarczy, do dyspozycji są jeszcze środki grzybobójcze jak Magnicur Energy 840 SL, Ridomil Gold, Proplant 722 SL.

Nazwy preparatów podlinkowałem do opisów w naszym sklepie, więc możesz o nich więcej poczytać. Poniżej daję też linki do artykułów, w których znajdziesz więcej o fytoftorozie na trzmielinie i sośnie:
1. Fytoftoroza - objawy, zwalczanie, opryski
2. Trzmielina - choroby i szkodniki
3. Choroby i szkodniki sosny - opisy, zdjęcia, zwalczanie

[Fito]

serdecznie dziękuję. Musze opryskać i podlać jak najszybciej bo każda godzina jest ważna.
pozdrawiam
Agnieszka

[Fito]

w piątek zakupiłam magnicur energy 840 i podlałam oraz opryskałam rośliny zarówno chore jak i te zdrowe które były w pobliżu.
Wykopałam trzmielinę i sprzwdziłam korzenie(zdjęcie 1 w załączniku). Wewnątrz pnia przy korzeniu nie było czerwonego odcienia drewna. Czy każde zarażone drzewko ta chorobą ma innego koloru korzenie i pień w środku?

Ta sosnę górska winter gold jeszcze zostawiłam zobaczę co z niej będzie.
Natomiast wykopałam też kosodrzewinę która uschła i jej korzenie to zdjęcie 2 i 3. Wyglada tak jakby nie miała korzeni(zakupiłam ja w doniczce) oraz przekroiłam i w środku również nie było czerwonego odcienia drewna. Bardzo proszę o poradę czy każde drzewo chore na fytoftorozę ma wewnątrz pnia czerwony odcień?
Agnieszka

[Fito]

Chciała się jeszcze zapytać czy dobrze podlałam. Tą substanicie rospuściłam 2,5 cm w 1 litrze wody. 1 litrem podlałam 4 rośliny. Czy to jest dobra dawka?
Agnieszka