Chleb
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Chleb
Był chlebek ,to dzisiaj coś do chlebka - humus z przepisu Halinki , zrobiony w niedzielę .Moi goście zdążyli go spróbować .Wszystkim w miarę smakowało ,ja w trakcie wykonania ,przypomniałam sobie ,że nie przepadam za suszonymi pomidorami w zalewie z olejem .W środku nocy wydawały się bardziej ciężkawe niż na drugi dzień rano .
Pomysł humusu jest naprawdę ciekawy , na drugi raz spróbuję zastąpić suszone pomidory może oliwkami nadziewanymi papryką ,które lubię +szczypta czegoś pikantnego , albo korniszonami ,choć ogórki kiszone byłyby lepsze . Humus będzie jeszcze smaczniejszy .Lubię zioła ,ale tu musi być coś ostrzejszego .Zobaczymy .
Dzięki Halinko za przepis,ciocia też go sobie przepisała .
Przy miksowaniu masy ,oddzielał mi się olej ,dodałam więc z łyżeczkę wrzącej wody ,żeby uzyskać odpowiednią konsystencję .
Pomysł humusu jest naprawdę ciekawy , na drugi raz spróbuję zastąpić suszone pomidory może oliwkami nadziewanymi papryką ,które lubię +szczypta czegoś pikantnego , albo korniszonami ,choć ogórki kiszone byłyby lepsze . Humus będzie jeszcze smaczniejszy .Lubię zioła ,ale tu musi być coś ostrzejszego .Zobaczymy .
Dzięki Halinko za przepis,ciocia też go sobie przepisała .
Przy miksowaniu masy ,oddzielał mi się olej ,dodałam więc z łyżeczkę wrzącej wody ,żeby uzyskać odpowiednią konsystencję .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Chleb
Zdolna dziewczynka , smacznego i na zdrowie
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Chleb
Dzięki Halinko ,zdolna to Ty jesteś ,ja czasami coś kopiuję .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Chleb
Więcej wiary w siebie Gosiu
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Chleb
Czy mogę posmarować rozbełtanym żółtkiem ? nie spali się przy temperaturze 200 stopni C ? A piekę 45 minut.
Poeksperymentowałam trochę z mąką ,jak radziłaś Halinko i również z zaczynem ,dodając więcej wody i mąkę pełnoziarnistą .Do tej pory dawałam tylko białą .Zobaczymy czy mi coś wyrośnie .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Chleb
Powiem tak , ja piekę chleb w foremce bo mogę zarobić ciasto rzadsze , zarabiam na oko , te chleby na kamieniu piecze córka , nie smarować żółtkiem bo się chleb przypali , po wyjęciu z pieca machnę szybko pędzlem zamoczonym w wodzie wtedy skórka się błyszczy , tak to robią w piekarniach .
Twój chlebek na pewno był pyszny .
Twój chlebek na pewno był pyszny .
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Chleb
Dzięki Halinko ,czyli "na oko" dodam więcej wody i rzadsze ciasto wleję do foremki .
No to ja też machnę pędzlem z wodą po wyjęciu z piekarnika i będzie błyszczał .
Brakuje mi praktycznych ,sprawdzonych ,czasami na pozór banalnych rad ,które w praktyce są bardzo przydatne , a których w suchych przepisach w necie nie znajdziesz . Chętnie " wchłonę " każdą z nich , może Marysia też dorzuci kilka przydatnych uwag ? .
No to ja też machnę pędzlem z wodą po wyjęciu z piekarnika i będzie błyszczał .
Brakuje mi praktycznych ,sprawdzonych ,czasami na pozór banalnych rad ,które w praktyce są bardzo przydatne , a których w suchych przepisach w necie nie znajdziesz . Chętnie " wchłonę " każdą z nich , może Marysia też dorzuci kilka przydatnych uwag ? .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Chleb
Nie zrozum dosłownie , nie takie rzadkie by je wlewać , tylko rzadsze od tego ciasta tęgiego na kamień . To rzadsze można wziąć do ręki i się nie rozlewa , jak będę kiedyś zarabiała zrobię zdjęcie
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Chleb
Dobrze Halinko ,dziękuję . Zrozumiałam : ciasto na chleb to nie biszkoptowe .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Chleb
Gosiu , takie ciasto rzadsze jest , mam na dłoni i lekko opada , ale nie przelewa się
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Chleb
Piękny chlebek Halinko wyszedł , a i skórka chyba nie za twarda ? Moje ciasto też mniej więcej tak wygląda ,tak mi się przynajmniej wydaje To ten, pieczony bez foremki ? Ile wody dajesz na 1 kg mąki ? Mój zaczyn jest też gęściejszy niż ten który widziałam u Was . Ja daję 600 ml wody.
Jeżeli zaczyn przestaje już rosnąć (tak po 8 dniach mniej więcej) ,a ja nie chleb zrobię kilka dni później ,to czy mi gorzej wyrośnie ? Ten pierwszy mój zrobiłam po 2 tygodniach.
Halinko ,robiłaś kiedyś chlebek z rodzynkami ? , masz może sprawdzony przepis ,czy też można "na oko " ?
Dzięki za fotkę ciasta .
Jeżeli zaczyn przestaje już rosnąć (tak po 8 dniach mniej więcej) ,a ja nie chleb zrobię kilka dni później ,to czy mi gorzej wyrośnie ? Ten pierwszy mój zrobiłam po 2 tygodniach.
Halinko ,robiłaś kiedyś chlebek z rodzynkami ? , masz może sprawdzony przepis ,czy też można "na oko " ?
Dzięki za fotkę ciasta .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Chleb
Jak widać upieczony chleb ma kształt foremki bo to rzadsze ciasto było , na kamień trzeba twardsze , a to domena córki , ja piekę w foremce . Skórka jest twarda , ale kiedy stygnie mięknie i mnie się to nie podoba bo lubię chrupiącą skórkę , natomiast pieczony na kamieniu ma do końca chrupką skórkę .
Ja już nie ważę produktów , bo i tak każda inna dodana mąka będzie wchłaniała różną ilość wody , tu dałam 3 kubki /250ml / mąki chlebowej i 1 mąki żytniej + 2 kubki wody .
Zaczyn w lodówce może stać bardzo długo , ale przed użyciem go do pieczenia należy odlać potrzebną ilość i pozostawić do ogrzania się go , aby "ruszyły " drożdże - no może na godzinę .
Z rodzynkami nie piekłam
Ja już nie ważę produktów , bo i tak każda inna dodana mąka będzie wchłaniała różną ilość wody , tu dałam 3 kubki /250ml / mąki chlebowej i 1 mąki żytniej + 2 kubki wody .
Zaczyn w lodówce może stać bardzo długo , ale przed użyciem go do pieczenia należy odlać potrzebną ilość i pozostawić do ogrzania się go , aby "ruszyły " drożdże - no może na godzinę .
Z rodzynkami nie piekłam
Re: Chleb
Gosiu,mam masę przepisów na rózne rodzaje chleba.Dostałm od córki przepięknie wydaną ksiażkę Elizy Mórawskiej "O chlebie " Przepisy w niej to takie małe dzieła sztuki z ilustracjami.Chleby oprócz tych zwykłych bardzo pracochłonne.
Przesyłam Ci spis treści i przepis na chleb świateczny z bakaliami .Jeśli bedziesz chciała coś ze spisu to prześlę.
Całusy przesyłam i miłego dnia życzę a chleb tylko z twardą,chrupiąca skórką jadam ,chociaż ze względu na kruchość zębów nie powinnam
Przesyłam Ci spis treści i przepis na chleb świateczny z bakaliami .Jeśli bedziesz chciała coś ze spisu to prześlę.
Całusy przesyłam i miłego dnia życzę a chleb tylko z twardą,chrupiąca skórką jadam ,chociaż ze względu na kruchość zębów nie powinnam
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Chleb
Dzięki Halinko !, nie widziałam czy chlebek z foremki czy nie .
Mojego zaczynu ( taki dostałam wraz z przepisem jak go powtarzać ) nie można wylewać , bo ma konsystencję rzadkiego ciasta elastycznego i wyciągam go rękoma z wysokiego pojemnika . Czytałam u Was , że trzeba go ogrzać i tak robię ,choć koleżanka , która mi go dała mówi , że się ogrzewa ,kiedy dolewam ciepławej wody , ale wiem , że z Marysią macie długoletni staż w wypiekaniu chleba i słucham Was . Następny chlebek zrobię rzadszy i w formie .
Dzięki Marysiu , świetną masz książkę . Chętnie skorzystam z przepisu z orzechami i żurawiną , myślę , że na rodzynki też mogłabym ją zamienić ,chyba , że chlebek ma być raczej wytrawny . Miałam na myśli chlebek jaki tutaj kupuję na targu , na stoisku piekarniczym i jest to biały ,słodki chleb z dużą ilością rodzynek , nie pulchny , ale aż ciężki od tych rodzynek . Są też paluchy z oliwkami lub orzechami , ale te nie są słodkie.
Marysiu , szukam przepisu z zakwasem ,bo go mam , ale melasy nie mam pojęcia gdzie zdobyć ,więc wolę coś prostszego . Mam malutką broszurkę z przepisami na różne dziwne chleby , niektórych nazw nie znam ,bo pochodzą z różnych regionów Włoch , ale tam jest może tylko jeden przepis z zakwasem , ( nie bardzo wiem jak można ilościowo zamienić drożdże na zakwas , może proporcjonalnie do mąki ? ) inne są z drożdżami , a ja nie za bardzo je lubię , zwłaszcza w świeżutkim chlebie . Jak Ci coś wpadnie w oko prostego na zakwasie , to chętnie skorzystam , a jak nie to poeksperymentuję .
Mojego zaczynu ( taki dostałam wraz z przepisem jak go powtarzać ) nie można wylewać , bo ma konsystencję rzadkiego ciasta elastycznego i wyciągam go rękoma z wysokiego pojemnika . Czytałam u Was , że trzeba go ogrzać i tak robię ,choć koleżanka , która mi go dała mówi , że się ogrzewa ,kiedy dolewam ciepławej wody , ale wiem , że z Marysią macie długoletni staż w wypiekaniu chleba i słucham Was . Następny chlebek zrobię rzadszy i w formie .
Dzięki Marysiu , świetną masz książkę . Chętnie skorzystam z przepisu z orzechami i żurawiną , myślę , że na rodzynki też mogłabym ją zamienić ,chyba , że chlebek ma być raczej wytrawny . Miałam na myśli chlebek jaki tutaj kupuję na targu , na stoisku piekarniczym i jest to biały ,słodki chleb z dużą ilością rodzynek , nie pulchny , ale aż ciężki od tych rodzynek . Są też paluchy z oliwkami lub orzechami , ale te nie są słodkie.
Marysiu , szukam przepisu z zakwasem ,bo go mam , ale melasy nie mam pojęcia gdzie zdobyć ,więc wolę coś prostszego . Mam malutką broszurkę z przepisami na różne dziwne chleby , niektórych nazw nie znam ,bo pochodzą z różnych regionów Włoch , ale tam jest może tylko jeden przepis z zakwasem , ( nie bardzo wiem jak można ilościowo zamienić drożdże na zakwas , może proporcjonalnie do mąki ? ) inne są z drożdżami , a ja nie za bardzo je lubię , zwłaszcza w świeżutkim chlebie . Jak Ci coś wpadnie w oko prostego na zakwasie , to chętnie skorzystam , a jak nie to poeksperymentuję .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.