Chleb
Re: Chleb
Wspaniale Twój chlebek wygląda Marysiu...
A smakuje pewnie jeszcze lepiej.
Zostawiłaś coś zakwasu na następny raz?
A smakuje pewnie jeszcze lepiej.
Zostawiłaś coś zakwasu na następny raz?
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Chleb
Mario gratuluję - może wpisała byś przepis
Ładnie wygląda więc musi dobrze smakować .
Ładnie wygląda więc musi dobrze smakować .
Re: Chleb
Od września piekę chleb ze względu na alergię. I nie ma co porównywać domowego z kupnym. Ze względu na problem z uczuleniem na pszenicę dodaję jej tylko 1/3 a reszta to mąka żytnia i orkiszowa. Niekiedy dodaję inne, razowe - jęczmienną, gryczaną, orkiszową albo otręby owsiane. I dużo ziarna - słonecznik, czarnuszka, sezam i siemię lniane. Znalazłam fajny sklep internetowy, w którym można nie tylko dostać wszystko co potrzebne do chleba ale i przepisy choć ja stosuję jeden, podstawowy, w który w zależności od inwencji stosuję rożne mąki:
1,2 mąki
1 l ciepłej wody
3 łyżeczki soli (jeśli stosuję himalajską to muszę dać ciut więcej)
zakwas
Mieszam to wszystko w misce, pozostawiam na godzinę by ciasto lekko ruszyło a potem wkładam do foremek i pozostawiam do wyrośnięcia. Z reguły uzupełniam foremki ciastem max do połowy. Aby mi wyszły takie trzy długie, wąskie foremki muszę zrobić ciasto prawie z 3 kg mąki ale po zamrożeniu spokojnie wystarcza dla nas na tydzień.
Ciekawym spostrzeżeniem jest to, że jemy teraz mniej chleba niż wcześniej bo ten jest bardziej syty. I schudłam już 4 kg nie zmieniając nic innego w diecie.
1,2 mąki
1 l ciepłej wody
3 łyżeczki soli (jeśli stosuję himalajską to muszę dać ciut więcej)
zakwas
Mieszam to wszystko w misce, pozostawiam na godzinę by ciasto lekko ruszyło a potem wkładam do foremek i pozostawiam do wyrośnięcia. Z reguły uzupełniam foremki ciastem max do połowy. Aby mi wyszły takie trzy długie, wąskie foremki muszę zrobić ciasto prawie z 3 kg mąki ale po zamrożeniu spokojnie wystarcza dla nas na tydzień.
Ciekawym spostrzeżeniem jest to, że jemy teraz mniej chleba niż wcześniej bo ten jest bardziej syty. I schudłam już 4 kg nie zmieniając nic innego w diecie.
Re: Chleb
Małgosiu , super , ja też piekę chleb taki jak Ty dla siebie ze względu na problemy jelitowe i na nietolerancję na gluten / nie trzeba być na niego uczulonym aby mieć problemy / . Orkisz to też pszenica - niestety .
Mąki nie pszeniczne to : kukurydziana , topioka , z cieciorki , sojowa , gryczana , ryżowa , amarantusowa , która ma właściwości spulchniające ciasto . Jest więc wybór , niestety dobrze chleb rośnie tylko po mące z pszenicy , te z mąk bezglutenowych jest trudno upiec w miarę pulchne . Jeżeli masz jakiś dobry sposób to podziel się ze mną , bez mąki pszennej .
Mąka z cieciorki , gryczana i sojowa najbardziej stosowna na chleb , jeżeli sprawdzi mi się nowy przepis na chleb , pokażę i podam przepis .
Mąki nie pszeniczne to : kukurydziana , topioka , z cieciorki , sojowa , gryczana , ryżowa , amarantusowa , która ma właściwości spulchniające ciasto . Jest więc wybór , niestety dobrze chleb rośnie tylko po mące z pszenicy , te z mąk bezglutenowych jest trudno upiec w miarę pulchne . Jeżeli masz jakiś dobry sposób to podziel się ze mną , bez mąki pszennej .
Mąka z cieciorki , gryczana i sojowa najbardziej stosowna na chleb , jeżeli sprawdzi mi się nowy przepis na chleb , pokażę i podam przepis .
Re: Chleb
Ja jestem nowicjuszką w pieczeniu chleba a na zkwasie to dopiero raczkowanie. Nie mam żadnych problemów żołądkowo-jelitowych (strawię nawet kamienie i przerobię na oponkę tłuszczykową) ale chleb który był dla nas dostepny składał się z białej mąki ,wody i polepszaczy.Kleił sie do zębów i można było bochenek zgnieść do wielkości małej bułeczki.Ciemne chleby były z karmelem i nawet informacja na nich nie pokazywała z czego są zrobine.
Pierwsze chleby były na drozdżach ale były i tak lepsze niż te kupne.Nie miałam problemu z robieniem zakwasu ale chleby upieczone składały sie z samego zakalca.We wszystkich informacjach na temat pieczenia chleba na zakwasie brak podstawowej zasady - chleb na zakwasie potrzebuje czasu do wyrośnięcia i nie należy go wkładać do pieca zanim przynajmniej dwa razy nie powiększy objętości choćby to miało trwać 48 godzin.
Mąki potrzebne do wypieku sa juz prawie wszędzie.Ja używam ;
razowej 1850
Zżytniej 2000
pszennej 750
orkiszowej
gryczanej
jaglanej
amarantusowej
proprcje w kazdym wypieku inne ,zapisuję ,testuję. Najlepszy jaki mi wyszedł składał się : 600g razowej 1850 ,300g pszennej 750,100g amarantusa w ziarnach ,100g słonecznika, zakwas 100g 14 godzin rosniecia i 1,5godz w piekarniku temp 180 bez termoobiegu.
Chętnie czytam o Waszych doświadczeniach przy produkcji chleba ,zawsze mozna czegoś się nauczyć.
Halino, coraz częściej słychać opinie,że zła opinia o glutenie jest mocno przesadzona....
Pierwsze chleby były na drozdżach ale były i tak lepsze niż te kupne.Nie miałam problemu z robieniem zakwasu ale chleby upieczone składały sie z samego zakalca.We wszystkich informacjach na temat pieczenia chleba na zakwasie brak podstawowej zasady - chleb na zakwasie potrzebuje czasu do wyrośnięcia i nie należy go wkładać do pieca zanim przynajmniej dwa razy nie powiększy objętości choćby to miało trwać 48 godzin.
Mąki potrzebne do wypieku sa juz prawie wszędzie.Ja używam ;
razowej 1850
Zżytniej 2000
pszennej 750
orkiszowej
gryczanej
jaglanej
amarantusowej
proprcje w kazdym wypieku inne ,zapisuję ,testuję. Najlepszy jaki mi wyszedł składał się : 600g razowej 1850 ,300g pszennej 750,100g amarantusa w ziarnach ,100g słonecznika, zakwas 100g 14 godzin rosniecia i 1,5godz w piekarniku temp 180 bez termoobiegu.
Chętnie czytam o Waszych doświadczeniach przy produkcji chleba ,zawsze mozna czegoś się nauczyć.
Halino, coraz częściej słychać opinie,że zła opinia o glutenie jest mocno przesadzona....
Re: Chleb
Mario , jak ze wszystkim , jednym szkodzi innym nic nie robi . Mnie po produktach z mąki pszennej skręca .
Mój chleb dzisiejszego wypieku , nie taki jaki chciała bym , ale też będę różne przepisy stosowała , chleby bez mąki pszennej nie są pulchne , zawsze będą trochę zbite .
Mój chleb dzisiejszego wypieku , nie taki jaki chciała bym , ale też będę różne przepisy stosowała , chleby bez mąki pszennej nie są pulchne , zawsze będą trochę zbite .
Re: Chleb
Wiem, że orkisz to też pszenica ale mój organizm dobrze ją toleruję. Moja alergia nie polega na nietolerancji glutenu. Trudno mi to fachowo wytłumaczyć ale u mnie chodzi o inny składnik pszenicy a raczej jej modyfikowanie. Orkisz jest pszenicą niemodyfikowaną, starą odmianą więc mi nie utrudnia życia. Dodanie do chleba niewielkiej ilosci pszenicy bez gmo też jest w porządku. To trochę ułatwia mi życie bo nie muszę piec innych chlebów dla siebie a innych dla reszty rodziny.
Re: Chleb
Mówiąc nieskromnie moje chleby są coraz lepsze.Dodaję przy wyrabianiu serwatki ,szybciej rosną i są pulchniejsze .
Re: Chleb
Mario , swojego wypieku to smak niepowtarzalny , my pieczemy takie chleby 2 dziennie . Córka kupuje w internecie węgierską mąkę orkiszową i z samej pieczemy + ziarna + czarny sezam
Re: Chleb
Moje chleby z samej mąki orkiszowej jakoś dziwnie się lepią sa takie klejące.Chyba coś źle robię.
Re: Chleb
Halinko, czy Twoje chlebki pieczone są w automacie do chleba?
Nie chce mi się zagląda wstecz do tematu, a fascynuje mnie Twój i Marysi zapał !
Brawo dziewczyny !
Szkoda że nie jesteście moimi bliskimi sąsiadkami...
Nie chce mi się zagląda wstecz do tematu, a fascynuje mnie Twój i Marysi zapał !
Brawo dziewczyny !
Szkoda że nie jesteście moimi bliskimi sąsiadkami...
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Chleb
Nie ma nic gorszego jak automaty do pieczenia
Tadziu , nasze zdolne rączki zarabiają ciasto na chlebek
Tadziu , nasze zdolne rączki zarabiają ciasto na chlebek
Re: Chleb
Oczy mam jak spodki Halinko.
Co za DZIEWCZYNY ! Ugniatające i piekące dwa chleby dziennie.
Faceci powinni nosić Was cały dzień na rękach !
Co za DZIEWCZYNY ! Ugniatające i piekące dwa chleby dziennie.
Faceci powinni nosić Was cały dzień na rękach !
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Chleb
Ja takowego nie mam
Re: Chleb
TO JA przyjdę ciebie nosić Halinko !
Marysiu, czy Ciebie również mam troszkę ponosić ?
Marysiu, czy Ciebie również mam troszkę ponosić ?
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>