Calathea i diffenbachia - pomocy
Calathea i diffenbachia - pomocy
Cześć, z góry zaznaczam, że dopiero od niedawna zainteresowałam się upiększeniem domu o rośliny doniczkowe, więc jestem zupełnie zielona w temacie i proszę o wyrozumiałość.
Moja calathea została zakupiona w markecie w doniczce 13cm, wys. 40cm na początku maja. Od czasu kupna nie przesadzałam jej, podlewałam co 3-4 dni wedle wskazań na forach. Po czasie obserwując zdjęcia po zakupie, widzę, że już wtedy prawdopodobnie miała jakieś choróbsko (plamki na liściach jak na aktualnym zdjęciu, jedynie znacznie mniejsze, ledwie zauważalne). Jak widać na aktualnych zdjęciach, prawie wszystkie liście mają brązowe plamy, czasem bardzo gęsto, czasem rzadziej. U spodu liści widać białe plamki, które w o wiele mniejszym stopniu pojawiły się też na końcach większych liści u sąsiadującej diffenbachii, która ma zdrowe liście, pełno nowych pędów, szybko się rozrasta. Dodałam również zdjęcie, nie wiem czy przypadkiem sobie nie wmawiam pojawienia się białych plamek u diffenbachii.
Czy da się uratować widoczną na zdjęciach calatheę? Czy roślinka jest do wyrzucenia? I czy diffenbachia również wymaga działania? Bardzo proszę o pomoc, będę wdzięczna za każde porady.
Moja calathea została zakupiona w markecie w doniczce 13cm, wys. 40cm na początku maja. Od czasu kupna nie przesadzałam jej, podlewałam co 3-4 dni wedle wskazań na forach. Po czasie obserwując zdjęcia po zakupie, widzę, że już wtedy prawdopodobnie miała jakieś choróbsko (plamki na liściach jak na aktualnym zdjęciu, jedynie znacznie mniejsze, ledwie zauważalne). Jak widać na aktualnych zdjęciach, prawie wszystkie liście mają brązowe plamy, czasem bardzo gęsto, czasem rzadziej. U spodu liści widać białe plamki, które w o wiele mniejszym stopniu pojawiły się też na końcach większych liści u sąsiadującej diffenbachii, która ma zdrowe liście, pełno nowych pędów, szybko się rozrasta. Dodałam również zdjęcie, nie wiem czy przypadkiem sobie nie wmawiam pojawienia się białych plamek u diffenbachii.
Czy da się uratować widoczną na zdjęciach calatheę? Czy roślinka jest do wyrzucenia? I czy diffenbachia również wymaga działania? Bardzo proszę o pomoc, będę wdzięczna za każde porady.
Re: Calathea i diffenbachia - pomocy
Cześć. Calatea wygląda jak porażona bakteryjną plamistością- niestety roślina do wyrzucenia.
Difenbachia stoi w cieniu czy jest narażona na słońce?
Difenbachia stoi w cieniu czy jest narażona na słońce?
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Calathea i diffenbachia - pomocy
Fajnie, że Piotrek się wypowiedział. Nie chciałam straszyć, ale te roślinki są chore i niedobrze to wygląda. Jeśli zaczynasz przygodę z roślinami to może zacząć od czegoś bardzo prostego, czego nie sposób zamordować. Każdy zaczynał i nie należy się zrażać. Proponuję zamiokulkasa, sansewierę, koleusy. Serdecznie pozdrawiam
Re: Calathea i diffenbachia - pomocy
Bardzo dziękuję za odpowiedzi
Diffenbachia stoi na parapecie na oknie wystawionym na północ, także odrobinę słońca ma, ale też nie za wiele.
Ogółem nie zauważyłam poza poprzednim zdjęciem objawów jak u calathei, rozrasta się intensywnie, ale jednak stały obok siebie w niewielkiej odległości. Załączam zdjęcie rośliny w pełnej okazałości.
Przed zauważeniem odpowiedzi za radą Pani w sklepie zakupiłam środek jak na zdjęciu, ale z tego co rozumiem i to calathei nie uratuje?
Diffenbachia stoi na parapecie na oknie wystawionym na północ, także odrobinę słońca ma, ale też nie za wiele.
Ogółem nie zauważyłam poza poprzednim zdjęciem objawów jak u calathei, rozrasta się intensywnie, ale jednak stały obok siebie w niewielkiej odległości. Załączam zdjęcie rośliny w pełnej okazałości.
Przed zauważeniem odpowiedzi za radą Pani w sklepie zakupiłam środek jak na zdjęciu, ale z tego co rozumiem i to calathei nie uratuje?
Re: Calathea i diffenbachia - pomocy
Ta roślina wygląda dobrze. Trzeba usunąć chore liście, jeśli takie są. Z kalateą trzeba się pożegnać. Pozdrawiam.
Re: Calathea i diffenbachia - pomocy
Bakteryjnej plamistości nie wyleczy się opryskami. Choroby bakteryjne są nie do wyleczenia, takie rośliny się usuwa.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne