Bór nad Czerwonem
Re: Bór nad Czerwonem
W takim razie czekamy na odsłony z innych miesięcy, bo te są bardzo miłe i przyjemne.
Re: Bór nad Czerwonem
... oraz Twoje zdjęcia pokazują fajne widoki górskie.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Bór nad Czerwonem
Przypominam się z majowymi zdjęciami, kolejne będą z czerwca. Lipcowe zdjęcia, mam z Obłazowej koło Przełomu Białki, to miejsce też warte zobaczenia, ale realnie i jest to temat odrębny.
Do Boru nad Czerwonem można dojść po kładce pieszo-rowerowej. W miesiącu maju były jeszcze prowadzone prace nad miejscem gdzie można było posiedzieć i odpocząć. Dzięki takiemu działaniu w kolejnych miesiącach robiło się coraz tłoczniej przed rezerwatem...
Im tłoczniej tym mnie bardziej przechodziła ochota by tam iść w miesiącach ciepłych i letnich...
Odrywając się od tych spraw proponuje widok na rzekę Biały Dunajec i parę widoków obok Boru nad Czerwonem
I zdjęcie samolotu oraz szybowca z lotniska, które znajduje się koło rezerwatu
Wchodząc już do Rezerwatu, w miesiącu maju, ciągle było słychać ptaki, i dorosłe i młode... Ciągle jakiś przelatywał nad głową. Jeden został w gnieździe...
A te trochę dalej, matkę i małego w gęstwinie
Ścieżka między drzewami...
To był pierwszy raz kiedy zobaczyłam, że jednak coś się dobrego stało. Odkąd ustawili takie tabliczki, wyraźnie mniej było pozostawionych śmieci.
Ta trawka jest taka piękna, że jeszcze jej dwa zdjęcia. A jej nazwa to Wełnianka pochwowata
I takie kwiatuszki na naturalnym stanowisku
Wracając, maleństwo wyszło z gęstwiny
A takie ogrodzenie postawiono przy granicach skarpy
Ahh... jak było pięknie wtedy...
Do Boru nad Czerwonem można dojść po kładce pieszo-rowerowej. W miesiącu maju były jeszcze prowadzone prace nad miejscem gdzie można było posiedzieć i odpocząć. Dzięki takiemu działaniu w kolejnych miesiącach robiło się coraz tłoczniej przed rezerwatem...
Im tłoczniej tym mnie bardziej przechodziła ochota by tam iść w miesiącach ciepłych i letnich...
Odrywając się od tych spraw proponuje widok na rzekę Biały Dunajec i parę widoków obok Boru nad Czerwonem
I zdjęcie samolotu oraz szybowca z lotniska, które znajduje się koło rezerwatu
Wchodząc już do Rezerwatu, w miesiącu maju, ciągle było słychać ptaki, i dorosłe i młode... Ciągle jakiś przelatywał nad głową. Jeden został w gnieździe...
A te trochę dalej, matkę i małego w gęstwinie
Ścieżka między drzewami...
To był pierwszy raz kiedy zobaczyłam, że jednak coś się dobrego stało. Odkąd ustawili takie tabliczki, wyraźnie mniej było pozostawionych śmieci.
Ta trawka jest taka piękna, że jeszcze jej dwa zdjęcia. A jej nazwa to Wełnianka pochwowata
I takie kwiatuszki na naturalnym stanowisku
Wracając, maleństwo wyszło z gęstwiny
A takie ogrodzenie postawiono przy granicach skarpy
Ahh... jak było pięknie wtedy...
Uwielbiam Tulipany, a Ty?
Forumka Kasia
Forumka Kasia
Re: Bór nad Czerwonem
Na wiosnę znowuż będziemy mogli podziwiać piękno...Ahh... jak było pięknie wtedy...
Wiosna w kolorze błękitu
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Bór nad Czerwonem
Odbyłam miły spacer Trawka ładna. Ciekawe tylko czy bardzo się rozsiewa. Ale udało Ci się uchwycić pisklaczka.