otoz niedoawno kupilam begonie krolewska, przynioslam do domu, przesadzilam itd...
niestety zauwazylam ze cos dzieje sie z jej dolnymi liscimi (juz 2 takie urwalam i wyrzucilam)- od czego to jest i co to jest,a przede wszytkim jak temu zardzic?
pomocy
Hmm Begonia jak chwast powinna się spokojnie zadomowić Ale albo faktycznie ją przelałaś (moja czasem ma pieprzniście sucho, ale liście są ok i rośnie), albo choruje po przesadzeniu.
no własnie ja też ją przesuszyłam, to liście jej oklapły zupełnie i miała te zasychające końce, więc ją podlałam, roślinka się podniosła....
a staram sie podlewac raz w tygodniu.. to za często?
Moja czasem ma okrutnie pieprzniście Wstyd się przyznawać Ale ma się dobrze Podlewam ją co jakieś 8-10 dni. Ale tak jak już wspominałam, każdy w mieszkaniu ma inne warunki, inną wilgotność, musisz sama "wyczuć" kiedy i jak swoją begonię podlewać Na szczęście to nie jest zbyt kłopotliwy stworek
nie no , nic nie widzialam.. mam ją gdzies od tygodnia w domu, może półtora..
podlałam ją trochę odstaną wodą i zdaje mi się że trochę się podniosła. a na miejsce tych 2 brzydkich urosły 4...