Całkiem niedawno kupiłem przez internet nasiona Bananowca (Musa Velutina). Moczyłem nasiono (na początek spróbuję z jednym ) według instrukcji dwa dni w lekko ciepłej wodzie pare dni temu wysiałem nasiono do ziemi torfowej wymieszanej z piaskiem. Obecnie stoi na szafce w kuchni (temperatura wynosi tam około 25 - 27 C°). Czekam aż mi wykiełkuje ( jak wykiełkuje przyślę zdjęcia)
Myślę, że nie powinieneś mieć z nim problemów. W swojej dociekliwości egzotycznej też uprawiałam bananowca karłowatego , ale było to dość dawno. Miałam go chyba z 5 lat, nie zakwitł, chyba to była inna odmiana. Trzymam za twojego.
Dzięki kupiłem nasiona przez stronę [link do oferty handlowej zabroniony regulaminem forum]
Zapłaciłem 3.70 PLN razem kupiłem nasiona lawendy i trytomy groniastej
Była promocja więc odrzucili 20g nawozu startowego
) według instrukcji dwa dni w lekko ciepłej wodzie pare dni temu wysiałem nasiono do ziemi torfowej wymieszanej z piaskiem. Obecnie stoi na szafce w kuchni (temperatura wynosi tam około 25 - 27 C°). Czekam aż mi wykiełkuje ( jak wykiełkuje przyślę zdjęcia) 
, ale było to dość dawno. Miałam go chyba z 5 lat, nie zakwitł, chyba to była inna odmiana. Trzymam 
za twojego.
