Balkony Gosi,Sylwi.

[Krysia]

Bo lantana nie potrzebuje Gosieńko żadnego nawozu, by wyglądać pięknie. Chwaściorek tak ma, tylko woda i wystarczy. Czasem coś możesz kapnąć, kropelkę, jak dla krasnoludka.
Taki mi się dowcip przypomniał : przychodzi krasnoludek do sklepu z alkoholem i pyta się pani sprzedającej - ile kosztuje kropelka wódki? Kobieta mówi, że nic . A on na to, to proszę nakapać pół litra
Ja od dziś też mam lantanę i moja sąsiadka też już ma
Miłego

[Iga51]

Gosiu, Danusia już wyjaśniła sprawę tawułki japońskiej. Ja się wcześniej na nią nie natknęłam. A w ogóle na początku na forum, to myliłam tawuły z tawułkami.
Ta Twoja pewnie będzie śliczna. Moje tawułki jakimś cudem pięknie rosną i kwitną, a siedzą sobie w pełnym słońcu.

[Krysia]

Gosiu, wyjechałaś na weekend, padł Ci laptop, czy sprzątasz?
Najfajniej byłoby gdybyś odpoczywała , w klubie alpinistów na wycieczkach po płaskim terenie
Pozdrawiam serdecznie:)

[Sylwia,Gosia]

Oooo! jak miło ,że jest ktoś ,kto zauważa moją nieobecność i może mu brak mnie ?
Krysiu, Twoja lantana będzie pewnie piękna jak zawsze,moja nie dostanie dużo papu ,jak radziłyście z Halinką ,ale teraz ,po zimie,w tej starej z tamtego roku ziemi,może powinna coś dostać ?Czy Twoja jest taka ładna i kwitnie przez całe lato ?
Niestety ,nie odpoczywałam,chociaż zbytnio się nie przepracowałam.Skończyłam malowanie kratki,a oprócz tego różne spotkania ,urzędy i ogrodnicy.Wczoraj wróciłam o 23.00 i zaledwie zajrzałam na kawał o krasnoludku,pośmiałam się na koniec dnia.
Już 2 wycieczki w niskie górki,przeszły mi przed nosem,w niedzielę też jest jedna,ale mam wizytę.
Igo dziękuję,wiesz ta moja tawułka japońska,wygląda dokładnie tak samo jak Twoja Zaraz pokażę . Wiesz ,w ogrodzie wszystko inaczej rośnie niż na balkonie na piętrze,może u Ciebie jest dobry przewiew,przestrzeń ?
Pokażę to, co kupiłam wczoraj i dzisiaj u ogrodnika,tylko troszkę ,bo jeszcze nie poszerzyłam balkonu .
Danusiu,już Ci mówiłam,żeś naszą skarbnicą wiedzy,prawda ? Dzięki,za wszystkie informacje.

[Sylwia,Gosia]

WP_20160429_004.jpg[/attachment Zdjęcie z pomidorem i niecierpkami ,bardzo brzydko wyszło na laptopie,na moim skromnym smartfonie ,jest o niebo ostrzejsze i ma ładniejsze kolory, nadal mam wrażenie ,że to wina Windows 10.Czy tą ostrość też można zmienić jak kolory? [attachment=1]WP_20160429_060.jpg

To czwartkowy zakup.Czy ktoś z Was ukorzeniał szczepkę pokrzelicy ?

[malina]

Szalejesz Gocha och szalejesz balkony chyba z gumy masz

[Danka]

Gosiu w tym przypadku pochwała na wyrost, bo to dzięki Tobie musiałam tą wiedzę zdobyć

[alokazja7]

Gosiu,pokażę tawułę japońską-z 2013r.kwitnie w lecie a po przekwitnieniu robię cięcie

[Bettiw]

Gosiu pokrzelicy akurat nie ukorzeniałam, ale mam w zwyczaju jak coś mi się podoba to przynajmniej spróbować wiele tych prób wychodzi dobrze. Wydaje mi się, że powinna łatwo się ukorzenić tak jak komarzyca, jest nie do zdarcia. Jak nie masz ukorzeniacza to wstaw gałązkę do wody i poczekaj aż puści korzonki. Powodzenia.

[Sylwia,Gosia]

Halinko,ja już dawno oszalałam ,jak tylko weszłam na to forum i zaczęłam mieć zachciewajki na wszystko co rośnie .Na razie nie zadaję sobie niemądrego pytania "gdzie ja to posadzę?",pożyjemy -zobaczymy .

Danusiu,ale to Ty właśnie potrafiłaś znaleść te wszystkie informacje .

Cecylio ,dziękuję ,super ,że mi pokazałaś tawułę japońską ,na pewno nie zapomnę ,bo to ten krzaczek ,który w ogrodzie ma od lat moja mama
Będę mogła jej to powiedzieć .

Beatko,dzięki ,teraz mogę liczyć na to,że będę miała małe pokrzelice,albo popularniej komarzyce,bo to ta sama nazwa.Jakoś do mnie przywarła ta pierwsza ,zanim poznałam tą popularną.Czy ona wytrzymuje stanowisko na bezpośrednim słońcu ? Nie zawsze ufam książkom czy internetowi,najbardziej cenne jest doświadczenie

[Elzbieta M]

Gosiu , szalejsz z zakupami. Czwartek , piatek - co dzień cos nowego. A wiesz , że tawuła i tawułka to dwie różne rośliny? Twoja tawuła japońska lubi cień i wilgoć. Znajdź jej w miare odpowiednie stanowisko. To bylina , zamiera na zimę , w przeciwieństwie do tawuł.

[Sylwia,Gosia]

Tak Elu,masz rację,biję się w piersi. Ta moja ,jak ustaliliśmy grupowo ,to tawułka japońska ,na opakowaniu napisali,że dochodzi do 60 cm.Dzięki Elu,tak myślałam ,że ona nie jest zimozielona ,ale znika na zimę,chociaż u mnie to nic nie wiadomo ....
Posadzę ją w cieniu(jak dożyje ,bo jakaś cieniutka i wątła,a pierwszy listek musiałam uciąć ,bo usechł).Bardzo chciałabym ją zobaczyć kwitnącą u siebie.

Po wczorajszym "siedzeniu"na balkonie ,muszę dzisiaj poodpoczywać ,zwłaszcza ,że padało i jest zimno.Zatrudniłam sztab znajomych i zaprzyjaźnionych osób,żeby zdobyć dodatkowe doniczki na sadzoneczki,bo zabrakło mi.Miałam dużo i w tamtym roku sporo wyrzuciłam ,bo nie przewidziałam skali przemysłowej .Miłej niedzieli dziewczyny i chłopaki!

[mmmm5]

Co to się będzie działo jak dostaniesz ta warzywną działeczkę !

[Bettiw]

Kiedy masz dostać odpowiedź odnośnie działki? bo to ostatni dzwonek, żeby robić zasiewy. Ciekawe czy we Włoszech pomidory też robi się z rozsady? tam można by wprost do grunru.

[Sylwia,Gosia]

Dzięki,że zajrzałyście dziewczyny Działeczki dawali co roku ,ale ktoś mi powiedział,że tylko dla emerytów,więc nie pytałam,a w tym roku złożyłam podanie miesiąc temu,ale też już nie było ,wszystkie rozdali.W tej chwili moje podanie czeka w kolejce ,na liście rezerwowej .

Beatko,pewnie by i można od razu do gruntu,ale ci co sadzą kupują sadzonki,a czasami ktoś (rzadko) wysiewa sam na sadzonki.
Ja się trochę ociągam z uporządkowaniem balkonów,u sąsiada wiszące pelargonie już się pięknie rozrosły,a w sąsiednim domu ,laki są od miesiąca na balkonie .Oni wszyscy balkony mają puste i kupują duże ,gotowe kwiaty i wsadzają do pustych donic. U mnie cały rok coś rośnie i z każdym rokiem więcej .Na pewno warzywnik z urzędu nie byłby tylko warzywnikiem
Mnie się często kwiatki śnią i Wam też życzę takich miłych snów .