Balkony Gosi,Sylwi.

[Sylwia,Gosia]

Dzięki Krysiu,poczytam sobie.Można też kupić bez recepty,czy to z tych silniejszych środków? Próbowałam różne suplementy,ale to tylko odchudza kieszeń,bóli raczej nie eliminuje.
A ten pan i pani,co śpiewali to Włosi ? Kojarzy mi się z parami z włoskiej telewizji,gdzie on znany i bogaty,niski ,koło 60-tki,a ona też dość znana piękność ,wysoka o wymiarach i figurze modelki ,o 30 lat młodsza(albo i więcej) .To takie typowe tutaj.

[Krysia]

To Włoch i Amerykanka, on 72 ona 63 chyba. Rozlecieli się, a teraz z powrotem są razem i w życiu i na scenie.
Nie żebym zaraz się tym zachwycała, bo obciachowe trochę, ale u nas znani są. Jest jeszcze " Liberta"
Lek jest słaby i bez recepty.
I wiesz, oni chyba oboje bogaci

[Iga51]

Gosiu, lwie paszcze i miniaturki bratków śliczne. Oj, chciałabym u nas taka pogodę, jak Ty masz. Dzisiaj wiatr zupełnie jesienno-zimowy.

[Sylwia,Gosia]

3 roślinki passiflory są w odległości przy podstawie 1 cm.

3 passiflory.

To 3 passiflory o wys. 40 cm w bliskim sąsiedztwie frezji.

Proszę poradźcie ,czy passiflory mają szansę przeżycia ,jeżeli je teraz delikatnie rozdzielę miedzy sobą i od frezji ? W to miejsce miała w planie iść kobea.

To kilkudniowa begonia od Krysi.

Dziękuję Igo .Chodzę w krótkim rękawku na balkonie do wieczora,a moje siewki chyba miałyby się lepiej na zewnątrz domku foliowego,jeszcze tylko noce chłodne.

Dzięki Krysiu za informacje,daj znać czy po nich ozdrowiałaś i biegasz po schodach .

[Sylwia,Gosia]

Ta frezja ,jedyna rośnie bez popórki.Liście przypominają liście mieczyka i stoi na baczność jak żołnierz.

Dalszy ciąg kwitnących frezji.

[Krysia]

Wiesz co, nie ruszałabym tych passiflor teraz, to nie pora. Zagęszczą się i będą naprawdę dobrze wyglądać. Dla kobei znajdziesz inne miejsce
Po schodach biegam, bo u nas windy nie ma
Pozdrowionka

[Sylwia,Gosia]

A na które piętro Krysiu ?
Ja to jestem zupełnie rozpuszczona,mieszkając w prawie 3- piętrowym budynku i mając windę ,która zjeżdża do piwnicy

Krysiu,już nie wiem co robić ,chciałabym mieć chociaż jedną donicę uporządkowaną .Pamiętasz kobeę,którą ścinałam na wiosnę ,a która obecnie dosięga 2 m ? Ona rośnie przy tej porządniejszej,zielonej kratce,a obok niej te 3 nieszczęsne passiflory.One nawet wyglądają ładnie i zdrowo ,ale tam na ich miejsce miała być druga kobea,która właśnie mi rośnie.Po drugiej stronie jest druga kratka i stamtąd wyrzuciłam wiosną kobeę,bo nie była zbyt zdrowa.Siedzą tam 2 bidne passiflory,myślałam je podtuczyć i dodać właśnie te 3.
Ja widzę tu,że passiflory rosną zaniedbane i samowolnie ,to pomyślałam,że to silna roślina i przeżyje (bez rozłączania ewentualnie -wszystkie 3 w kupce. Jeżeli nie przesadzę, to na jednej i na drugiej kratce będę miała kobeę wymieszaną z passiflorą.Piotruś też ,wiem ,że dobrze radzi jak Ty nie przesadzać ,ale korci mnie...Co myślisz o tej mieszance ?




Czy ktoś z Was Kochani wysiał i ma siewki małej smagliczki czy ubiorka?
Moja wysiana wieloletnia smagliczka (?) ,podejrzanie przypomina mi surfinię.Przysięgam,że tym razem wysiewałam smagliczkę z oryginalnego opakowania Możecie mi proszę pokazać jak one wyglądają (smagliczka)
Pozdrawiam cieplutko,naprawdę cieplutko (22 stopni ).

[mmmm5]

Sylwio, zwolnij ! odpuść daj spokój swoim roślinkom i sobie ! przez kilka dni nie przekopuj, nie przesadzaj,nie rozsadzaj , nie zaglądaj do środka różnych zatrwianów .Jakoś mam taka dziwną pewność ,że zarówno Tobie jak i roślinom wyjdzie to na zdrowie.
Nie chcę Cię w żaden sposób urazić, bardzo Cie lubię ale uważam,że trochę przesadzasz z troską o swoje rośliny.

[Krysia]

A ja Cię pozdrawiam chłodno , wnerwia mnie to zimno, doniczki mam przy balkonowej szybie w środku, mają ciepło i światło.
Gosia, ja mam wszystko wymieszane i tak lubię, kobea z passiflorami wygląda fajnie.
Piętro 4
Pozdrowionka serdeczne przesyłam.

[Sylwia,Gosia]

Marysiu,widzę,że jak się już odezwiesz ,to zawsze z czymś konkretnym
Ja też Cię lubię .
Rozumiem, uważasz że za bardzo zamęczam Was pytaniami o rady ? Mam nadzieję ,że nie wszyscy tak to odbierają ,ale przemyślę Twoje uwagi.
Tak naprawdę Marysiu,dbam o nie mniej od Was ,ale chciałam się trochę podciągnąć i poduczyć,bo uwierzyłam,że może w ten sposób po raz pierwszy mój balkon przeżyje bez chorób i częściowego wymarcia ,lato.
Codziennie jedynie podlewam balkon,mam więcej planów niż czasu na działania .To nie ogród ,a ja mam dużo roślin ,które kwitną w różnych porach,rozsiewają się i rozmnażają ,muszę więc przesadzać i szukać nowych miejsc.
Zawsze byłam serdecznie zachęcana przez Was do pytań (nadal się uczę),ale jeśli przesadziłam -wybaczcie.

Krysiu, 4 piętro bez windy ?! to się wygimnastykujesz i to za darmo .Widzę ,że u Ciebie ładnie komponuje się kobea i passiflora i chyba żadna z nich nie dusi drugiej .Pewnie obie są tak samo ekspansywne ?

[Sylwia,Gosia]

Marysiu,a jednak zaglądasz do mnie czasami ? miło mi.
Serdecznie pozdrawiam .

[mmmm5]

Sylwio,ja zaglądam do Ciebie zawsze jak tylko wchodzę na forum,bo masz piękne i zadbane rośliny.Ode mnie nic się nie nauczysz bo ja jestem ciągle początkująca i nie o pytania mi chodzi ale o zagłaskiwanie Twoich kwiatków .Zresztą może one już się przyzwyczaiły do takiej Twojej troskliwości bo ładnie rosną .
Pozdrawiam .

[Danka]

Gosiu smaligliczka ma listki podobne do igiełek jak iglaki. Skalna ma srebrne. Chciałam wkleić zdjęcia ale znowu sieć słabo działa.

[Sylwia,Gosia]

Powoli kończą się frezje,zostały jeszcze te ,na które nie liczyłam,a które najobficiej zakwitły.

Wyrosło mi coś takiego ,czy to chwast czy powój,który ma kwiatki ? Nie wiem czy to wyrwać ?

Dzięki Marysiu,ja to albo nic nie robię ,albo robię za dużo Masz piękny ogród i włości i samo to się nie zrobiło, a ja przy Tobie to jestem mały Pikuś .

Danusiu,dziękuję .No to będę miała sama surfinie (nasionka zebrane przeze mnie ,więc też się okaże czy to nie petunie stojące,zamiast zwisających) Już drugi raz wysiewam smagliczkę i nic.Na opakowaniu data ważności do 2019 roku.Miało być cudnie żółto ,a będzie jak będzię

Posłucham Marysi,Krysi i Piotrusia ,nie będę szalała (przynajmniej w tym przypadku) z przesadzaniem passiflory ,bo padnie i szkoda ,jak u Krysi rosną w zgodzie kobea i passiflora,to może u mnie też będą,ale Marysiu co do zatrwianu to miałam słuszne obawy

Dlaczego mieszkacie tak daleko,podskoczyłabym do Was i podzieliłabym się z zatrwianem ,surfinią sałatą i mnóstwem innych rzeczy ?

Goździki żelazne lada moment będą do pokazania ,chociaż troszkę wybujały,ale nic to ,będą kwitły !

Krysiu,czy Twoje-moje begonie po wypuszczeniu listka,należy podlewać też tak oszczędnie jak dotychczas ? Na razie wychyliła się jedna,pewnie u Marysi ma już drugi listek ,a u Ciebie Krysiu kwitnie .
Miłego dnia dla wszystkich miłych koleżanek i kolegów (niemiłych tu nie ma ) !!!

[malina]

To nie zielsko , wygląda na wilec