Balkony Gosi,Sylwi.

[gracha]

Gosiu kwieciscie i kolorowo u ciebie na balkoniku,
u nas temperatura na pomorzu nie za wysoka ,chociaż na tarasie w zaciszu osiąga powyżej 20 st.głównie tam teraz majówkujemy ,
frezje miałam jeden sezon ,one potrzebują wykopywania,a ja o tym zapomniałam,a tak lubię ich zapach,
ciepełka życzę

[Krysia]

Gosiu, u mnie ten koleus będzie rósł w mieszkaniu. Może, gdy już będzie "po kwiatkach", tak we wrześniu wystawię go na balkon. On się ukorzenia sam . Odłamujesz kawałeczek i wsadzasz do doniczki, a korzonki pojawiają się szybko. Pewnie go tak odmłodzę. A z begonią to nie wiem. Kiedyś tak próbowałam w wodzie, ale gałązka zmarniała i nie udało się. Dobrej nocy .

[Sylwia,Gosia]

Grażynko , dziękuję . W tym roku poległam z frezjami , 3 tygodnie w marcu byłam w Polsce ,a jak wiadomo "Pańskie oko konia tuczy " - zabrakło pana . W poprzednich latach miałam kolorowe frezje ,wsadzane zawsze na jesieni ( tutaj tak można) .W tym roku wsadziłam też kilka pełnych na wiosnę i czekam , i czekam i nie wiem czy coś oprócz liści będzie. Trochę to ciekawość i trochę zabawy z nimi ,a radości chwilka ,bo kwitną jakieś 2 tygodnie ,a potem suche badylki zostają na dłużej .

Dzięki Krysiu za pomysł , jeżeli to takie łatwe ,to ja też zanim mi padnie koleus ,postaram się o sadzonki , bo jak wrócę w czerwcu ,a potem w lipcu z moich wojaży ,to na pewno trzeba będzie czymś dziury łatać po padniętych kwiatkach . Miałam plan w tamtym roku , żeby nic cennego nie kupować i głownie sukulenty i kwiatki nie do zdarcia , ale zapomniałam o tym planie .

Dobranoc dziewczyny

[Sylwia,Gosia]

Te kwiatki kupiłam wczoraj , portulaka trochę przelana ,dzisiaj ją suszyłam :) , może przeżyje .

Te goździki niedługo przekwitną .

Dipladenia nareszcie zaczęła po 2 tygodniach rozwijać pąki -zaczynałam się martwić :).

Tak się miewają moje surfinie . Pamiętałam ,co kiedyś pisał Piotruś , żeby kupować pierwsze kwiaty jakie się pokażą w sprzedaży .Zawsze wybierałam i czekałam zbyt długo i sadziłam kiedy było gorąco .Trochę mniejsze kwiaty ,w chłodne dni zaadoptowały się lepiej .

Pierwszy kwiatek mojej starej róży i ostatni ,bo wczoraj oddałam ją do ogródku koleżanki .

Gazanie z tamtego roku , pokazały pierwsze kwiatki .

Krysiu ,może przeżyją pąki passiflory , dzisiaj zmieniałam ziemię ( nie całą donicę ,ale więcej niż połowę) w donicy gdzie rośnie wokół bryły korzeniowej .Jutro w końcu będę mogła posadzić wokół passiflory roślinki.
Krysiu, Ciebie i wszystkich ,którzy zaglądają do mnie pozdrawiam ciepło .

[Krysia]

Passiflorze nic nie będzie, tylko mocno podlewaj, gdy jest upał. Gazanie bardzo lubię, są piękne. Ciekawa jestem jak sobie poradzisz z dipladenią. U mnie za każdym razem klapa , nie ma przewiewu, tylko upał i ona tego raczej nie lubi. Już nie próbuję . Dobrej niedzieli.

[Danka]

Gosiu masa kolorów i ładnych kwiatów. Życzę powodzenia w uprawie

[gracha]

Ślicznie kolorowo na twoim balkoniku

[Anka2803]

Balkonik cały w kwiatach gazanie śliczne- takie słoneczka

[malina]

Gazanie kolorem biją po oczach , dipladenia też da ci radość , nie lubi przelania uściski ślę

[Sylwia,Gosia]

Fotka sprzed 2 dni , nie padły i dzisiaj są troszkę większe.

To nie jest jeszcze ekspozycja letnia .

Dziękuję Krysiu ,Danusiu , Aniu ,Grażynko i Halinko za miłe słowa i pozdrowienia .Również Was wszystkie pozdrawiam ciepło .

Krysiu ,passiflora się trzyma dzielnie po przycięciu bryły korzeniowej ,podlewam jak radzisz .
Dipladenia wisi ,przy murze i jakiś metr od markizy ,nie ma bezpośredniego słońca ,ale światło owszem, podobno to wystarczy .Z jednej strony mur ,a z drugiej kratka z passiflorą , mam nadzieję , że przewiewu trochę mam.

Dzięki Halinko , każda rada na wagę złota ,jak zawsze piszę i myślę , mam nadzieję ,że dipladenii nie przelałam , teraz będę uważać.

Na balkonie musiałam powciskać gdzieś te ponad 200 doniczek ( przestałam już liczyć), niektóre mimo wilgoci pod wpływem słońca momentalnie więdną i z trudem wracają do formy ,np. kocanka i fasola ,więc muzą mieć przynajmniej półcień .Chciałabym już mieć porządek ,ale się nie da .


Moja niespodzianka kwiatowa żyje i mam nadzieję ,że ma się dobrze .Bardzo wolno dojrzewają pączki .To kwiat na długiej nóżce ,ale z wieloma pączkami ,jeszcze go nie widziałam ,ale ponoć oprócz tego , że ciekawy ,to i ładny ( pojęcie względne ).

[alokazja7]

Witam Cię Gosiu bardzo serdecznie.Na Twoich balkonach jak zwykle pieknie i kolorowo-pozdrawiam.

[Sylwia,Gosia]

Dziękuje Cecylio , również serdecznie pozdrawiam .

[Krysia]

Czytam o tych dwustu doniczkach i za głowę się nie łapię , bo u mnie w domu też ich trochę za dużo jest.
To taki kwiatuszkowy bzik . Pozdróweczki serdeczne.

[Sylwia,Gosia]

Oj tak Krysiu , zielonego bzika to ja mam na pewno i nie jest to koniecznie pozytywne . Zawsze uważałam , że lepiej mieć mniej ,ale ładne i zadbane roślinki , na nie zagraconej przestrzeni ,ale jakoś nie potrafię wprowadzić tej teorii w życie . Krysiu , pisząc o ponad 200 doniczkach , nie dodałam , że miałam na myśli tylko te wysiane w tym roku przeze mnie + kilka samosiejek . Gdybym miała policzyć wszystkie roślinki ,to chyba Marysia miałaby rację .

Już nawet nie pokazuję ostatnio ,następnych zakupów roślinek .

Czy ktoś z Was wysiewał werbenę ? Moja wysiewana 3 i pół miesiąca temu ,nadal ma max 13 cm wysokości i listki są tak wąskie , niemalże jak igiełki . Takiej jeszcze nie widziałam .

Zawiązały się pierwsze pomidorki , jeszcze w donicy nie docelowej ( z uwagi na słońce).

Dziękuję i również ślę ciepłe pozdrowienia .

[Danka]

Czytam o tych dwustu doniczkach i za głowę się nie łapię , bo u mnie w domu też ich trochę za dużo jest.
To taki kwiatuszkowy bzik . Pozdróweczki serdeczne.

Gdy przeczytałam 200 doniczek to sprawdziłam czy dobrze przeczytałam