Witam serdecznie Wszystkich Forumowiczów oraz Miłośników Roślinek ))
Oczywiście potrzebuję porady i pomocy
Moja areca choruje...
Pierwszy raz uratowałam ją zaraz po zakupie, kiedy dzięki Waszym poradom dowiedziałam się, że muszę ją przesadzić do doniczki 'palmówki', włożyć jajko w bryłę korzeniową, postawić w jasnym pomieszczeniu, codziennie zraszać, poucinać podeschnięte końcówki. Dzięki tym zabiegom rosła pięknie, miała soczysto-zielone błyszczące liście, regularnie wypuszczała nowe i bardzo nas cieszyło, że czuje się u nas dobrze. Mamy ją od jesieni 2015 roku, czyli troszkę ponad rok.
Od około miesiąca, jej kondycja pogorszyła się
Myślałam, że to na zimę - 'usypia' troszkę, ale cały czas ma nowe liście, które jak dziś się przyjrzałam, jeszcze nie do końca rozwinięte, a już chore
Problemy, jakie zauważyłam:
1. Liście zrobiły się matowe, niektóre jakby pokryte 'rdzą' również od spodu.
2. Pojawiły się żółto-brązowe plamy (ciemno brązowa plamka w środku, a wkoło bardziej żółty odcień). Kilka liści ma tych plam bardzo dużo, inne dopiero drobniutkie żółte plamki.
Nowy liść, który nie do końca jeszcze się rozpostarł, ma wiele drobniutkich żółtych kropeczek, tworzących jakby żółte smugi.
3. Liście tracą formę, jakby 'przekręcają' się.
Proszę pomóżcie, czytałam wiele wątków o chorobach grzybowych, brunatnej plamistości liści, septoriozie paskowanej liści i zupełnie nie potrafię stwierdzić, co to jest i jak pomóc mojemu kochanemu kwiatuszkowi (( Nie chcę by zmarniała.
Niektórzy pisali, by przestać ją zraszać, ale ona przecież lubi zraszanie...
By usunąć chore liście - to przecież musiałabym ją prawie całą ogołocić...
Powinnam kupić jakiś preparat, by jej pomóc? Jeśli tak to jaki i jak z nią teraz postępować?
Skąd taka choroba u niej? Co może być przyczyną? Nie będę musiała jej wyrzucić?
Aha - uprzedzając ewentualne pytanie - nie widać na liściach żadnych szkodników.
Jeszcze dziś dodam zdjęcia, tylko na razie nie potrafię.
Z góry, pięknie Wam dziękuję za zainteresowanie i chęć pomocy.
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka
Areka-Areca pomocy!!!
-
- Witamy na forum!
- Posty: 2
- Rejestracja: 2016-11-26, 19:39
-
- Witamy na forum!
- Posty: 2
- Rejestracja: 2016-11-26, 19:39
Areka-Areca pomocy!!!
Witam ponownie, dodałam zdjęcia mojej areki.
Ponownie proszę o pomoc!!!
Dziękuję Wam bardzo i czekam na porady.
Agnieszka
Ponownie proszę o pomoc!!!
Dziękuję Wam bardzo i czekam na porady.
Agnieszka
- Agnieszka Lach
- Ekspert
- Posty: 197
- Rejestracja: 2016-01-28, 15:29
Re: Areka-Areca pomocy!!!
Witam,
ostatnio zmagam się z podobnym problemem u innej palmy. Te objawy mogą świadczyć o kilku sprawach. Pierwsze to choroba grzybowa. Proszę usunąć wszystkie liście z objawami, a następnie spróbować oprysku preparatem Magnicur Energy 840 SL - zgodnie z zaleceniami producenta.
Druga możliwość to niedobór składników pokarmowych. Czy nawoziła Pani roślinę? Jeżeli tak to jakim nawozem? Są specjalne nawozy do palm (juk i dracen). Teraz na nawożenie niestety już za późno, należy poczekać z tym do wiosny.
Może zamiast zraszać roślinę, niech spróbuje Pani ustawić obok doniczki miseczkę z wodą? Mokre liście są bardzo szybko atakowane przez grzyby.
Więcej o wymaganiach tej palmy: Palma areka - pielęgnacja i choroby
ostatnio zmagam się z podobnym problemem u innej palmy. Te objawy mogą świadczyć o kilku sprawach. Pierwsze to choroba grzybowa. Proszę usunąć wszystkie liście z objawami, a następnie spróbować oprysku preparatem Magnicur Energy 840 SL - zgodnie z zaleceniami producenta.
Druga możliwość to niedobór składników pokarmowych. Czy nawoziła Pani roślinę? Jeżeli tak to jakim nawozem? Są specjalne nawozy do palm (juk i dracen). Teraz na nawożenie niestety już za późno, należy poczekać z tym do wiosny.
Może zamiast zraszać roślinę, niech spróbuje Pani ustawić obok doniczki miseczkę z wodą? Mokre liście są bardzo szybko atakowane przez grzyby.
Więcej o wymaganiach tej palmy: Palma areka - pielęgnacja i choroby
mgr inż. Agnieszka Lach
Re: Areka-Areca pomocy!!!
Witajcie Na jednym ze zdjęć widać również że prawdopodobnie jest zaatakowana dodatkowo przez przędziorki i to w zaawansowanym stadium.
Na początku warto sprawdzić jakość i pH gleby bo może ziemia jest nieodpowiednia dlatego występuje niedobór lub nadmiar składników odżywczych. Potem zastosowac oprysk na choroby tak jak napisała Aga.
Następnie wyciąć wszystkie chore części liści- niestety trzeba to zrobić.
Na początku warto sprawdzić jakość i pH gleby bo może ziemia jest nieodpowiednia dlatego występuje niedobór lub nadmiar składników odżywczych. Potem zastosowac oprysk na choroby tak jak napisała Aga.
Następnie wyciąć wszystkie chore części liści- niestety trzeba to zrobić.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne