Antraknoza orzecha

Preparaty ochronne, ich zastosowanie, przygotowywanie rozcieńczeń, opryski.
brodzki
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 4
Rejestracja: 2019-03-25, 09:23

Antraknoza orzecha

Post autor: brodzki »

Witajcie. Jestem Ryszard. Mam problem z orzechem włoskim. Od dwu lat choruje. Prawdopodobnie to antraknoza.. Orzech jest ogromny i opryskać nie da rady. Czy podlanie korzeni roztworem np miedzianu mogłoby pomóc? A może jakiś inny sposób?
Awatar użytkownika
rafaloku
Administrator
Posty: 1871
Rejestracja: 2007-12-06, 18:23

Re: Antraknoza orzecha

Post autor: rafaloku »

Witaj!

Podlewanie nie pomoże. Jesienią bardzo dokładnie wygrab wszystkie opadłe liście spod orzecha, bo na nich zimuje patogen. Liście trzeba popakować w worki i oddać z odpadami zielonymi, bo obecnie nie wolno ich spalać. Na kompost się nie nadają.

Wiosną wykonaj opryski stosując Miedzian 50 WP na tyle wysoko, na ile dasz radę. W sklepach dostępne są lance do opryskiwaczy Kwazar rozkładające się do długości 5 m: Lanca teleskopowa 5 m do opryskiwaczy Kwazar

Dodatkowo proszę przeczytaj ten artykuł aby upewnić się czy to antraknoza: Dlaczego orzechy włoskie czernieją?

Jeśli na pewno nie jest to bakteryjna plamistość, to polecam poza Miedzianem opryskać też środkiem Signum 33 WG. Jeżeli za 1-2 lata objawy choroby się wycofają, można pozostać przy opryskach samym Miedzianem.

Słyszałem też kiedyś, że chorobie sprzyja zbyt kwaśna ziemia pod orzechem. Możesz zmierzyć pH gleby. Zalecane dla orzecha jest pH 6,7-7,2. Jeśli pH wyjdzie znacznie niższe, korzystne będzie wapnowanie gleby, co możesz wykonać już tej jesieni :-)
Rafał
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6693
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Antraknoza orzecha

Post autor: Petrus »

Witaj. Rafał już szczegółowo opisał działanie. Ja tylko dodam, że grzyb rozwija się na opadłych liściach (zagłębia się w tkankę liścia) jesienią i zimą a wiosną z uformowanych worków nasiennych grzyb się rozprzestrzenia. Zazwyczaj jest to kwiecień do połowy czerwca. Latem zarodniki uwalniane są za pomocą deszczu i atakują liście i owoce. Zarażone liście opadają i koło się zamyka.
Można wykonać opryski tak wysoko jak dosięgniesz (opryskiwacz spalinowy ma zasięg do 10 metrów) preparatami takimi jak napisał Rafał ale głównie aby pozbyć się choroby trzeba usuwać wszystkie opadłe i chore liście. Nic nie może zostawać. Ewentualnie po opadnięciu wszystkich liści i ich zebraniu ziemię wokół orzecha w promieniu korony opryskać preparatem grzybobójczym, np. Scorpion ;)
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
brodzki
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 4
Rejestracja: 2019-03-25, 09:23

Re: Antraknoza orzecha

Post autor: brodzki »

Dziękuję za porady. Liście to wygrzebuję corocznie i palę. Spróbuję na wiosnę opryskać z drabiny. Mam lancę do opryskiwacza ok 3 metrową, to dolną część drzewa dosięgnę. Pozdrawiam Ryszard.
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6693
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Antraknoza orzecha

Post autor: Petrus »

Powodzenia :hyhy:
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
ODPOWIEDZ