Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Projekty, architektura ogrodowa i tematy pokrewne.
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 799
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Alexa »

Dzień dobry,
Na temat stosowania agrowłókniny przeciw chwastom w ogrodzie są różne zdania.
Sama mam wyścieloną szeroką ścieżkę między żywopłotem a rabatą. Na jej powierzchnię wysypałam korę. Ilość chwastów bardzo mocno ograniczyłam, jeśli występują, to z łatwością je wyrywam.
Z wiekiem sił ubywa i aż korci mnie, aby agrowłókninę położyć również na rabatach (nie wszystkich) i wysypać na nią korę.
Jakie macie doświadczenia ze stosowaniem agrowłókniny u siebie?
Pozdrawiam wszystkich😀
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6708
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Petrus »

Cześć. Agrowłóknina i agrotkanina (mata szkółkarska) to dwa różne materiały. Ludzie nagminnie mylą te dwa materiały dlatego jest pełno dziwnych i sprzecznych komentarzy :rotfl: Ja na swoich rabatach mam agrotkaninę i nie narzekam. Chwasty się pojawiają czasem ale łatwo je wyrwać, bo ukorzeniają się tylko na powierzchni agrotkaniny i warstwie kory czy żwiru. Tam gdzie rabaty mają stałą obsadę roślin (wieloletnie krzewy, trawy, byliny) tam mam agrotkaninę. Natomiast te rabaty które obsadzam co sezon lub w trakcie sezonu czymś innym (rośliny jednoroczne, dalie i cebulowe itd) tam agrotkaniny nie wykładam bo potem denerwuje mnie ciągłe wycinanie otworów w różnych miejscach. We wszystkich ogrodach jakie wykonuje zawsze stosuje agrotkaninę. Klienci zadowoleni, rośliny rosną rewelacyjnie przez wiele lat. Wiadomo pod agrotkaniną gleba staje się strasznie zbita (szczególnie gliniasta) po kilku latach.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Elzbieta M »

Piotrku, a jak odróżnić agrotkaninę od agrowłókniny? Bo pewnie i ja należę do tych, co je mylą😄. Miałam rozłożoną przez kilka lat czarną agrowłókninę (?) na rabacie z azaliami, ale minus był taki, że niewzruszana ziemia zrobiła się zbita. A glebę mam gliniastą, tylko dołki pod azaliami wypełnione ziemią do kwasolubnych.
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6708
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Petrus »

Elu agrowłóknina jest delikatniejsza w dotyku. To ten sam materiał z którego robią kaptury ochronne na zimę dla roślin, albo białe paski do przykrywania wschodów roślin, truskawek. Agrotkanina jest mocniejsza, tak jakby tkana z pojedynczych plastikowych nitek. Jest przeważnie czarna, zielona i brązowa z charakterystycznymi liniami zielonymi czy białymi.
Agrotkanina
Agrotkanina
Agrowłóknina
Agrowłóknina
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Elzbieta M »

No tak , czyli na ścieżkę wyłożyłam agrotkaninę, a na nią wysypałam kamyczki. A myślałam , że to agrowłoknina. Teraz będę pamiętać.
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6708
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Petrus »

Na ścieżki dobra jest agrotkanina- jest trwalsza. Też ja mam pod żwirem i na rabatach pod miskantami.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 799
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Alexa »

Piotrze, Elu - pisząc w tytule wątku agrowłóknina miałam ją właśnie na myśli. Czyli coś co przypomina flizelinę.
I agrowłókninę właśnie mam wyłożoną ścieżkę pod tujami. Zawsze zdawało się mi, że agrotkanina będzie gorszym rozwiązaniem ponieważ ma śliską błyszczącą powierzchnię na której kora może nie utrzymać się.
Dla mnie większym dylematem nie jest to, czy tkanina, czy włóknina, tylko czy wykładając ją na rabatach, nie wyrządzę szkody roślinom. Czy nie będzie zatrzymywać wody, czy pod jej powierzchnią nie będą rozwijać się grzyby, czy nie pogorszę zdrowotności roślin?
Przynajmniej tam, gdzie rosną drzewa i krzewy. U mnie rośnie sporo szczawika, z którym walka jest syzyfowa i trudna.
Rabaty bylinowe odchwaszczam ręcznie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Elzbieta M »

Alexo, u mnie w ostatnim czasie też szczawika pełno, trudno mi go wytępić. A jeśli chodzi o minusy agrowłokniny to chyba tylko to, że ziemią się zbija i niestety nie można jej spulchniać.
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 799
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Alexa »

Akurat między krzewami i drzewami raczej ziemi nie spulchniam. Rosną jak w środowisku naturalnym, tylko na wyznaczonej rabacie. Tam, gdzie ziemia wymaga spulchniania, nie chcę wykładać agrowłókniny i muszę przyznać, że ilość takich miejsc zmniejszam co roku.
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6708
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Petrus »

Ja używam agrotkaniny od wielu lat i nie zauważyłem by rośliny gorzej rosły tam gdzie ona jest. Fakt gleba jest zbita pod agrowłókniną, ale pod drzewami i krzewami może być. Szczawik muszę Wam powiedzieć, wyrasta nawet gdy wyłożymy grubą agrotkaninę i na to wysypiemy korę lub żwir bo wysiewa się na powierzchni. Gdy nie wyrwiemy młodych siewek, szybko dorosłe rośliny wystrzelą miliony drobnych nasion które potęgują inwazję rabaty. Ale lepiej jest go wyrwać z miejsc gdzie mamy agrotkaninę czy agrowłókninę niż z czystej gleby, bo nawet kawałeczek łodygi czy korzenia to początek nowej rośliny. Ja szczawik opryskuję preparatami na chwasty i tylko tak go nie ma. Ewentualnie pojedyncze roślinki polewam wrzątkiem i też obumiera.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7916
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Elzbieta M »

Masz rację Piotrku , szczawik rośnie intensywnie na agrowłokninie wysypanej korą. Tak jak Ty, ja również podlewałam go wrzątkiem. Podobnie niszczę pojedyncze chwasty , ( te, których nie da się wyciągnąć ręcznie), wyrastające pomiędzy kostką
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6708
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Petrus »

Wrzątek to dobra sprawa. Wiadomo nie na wszystkie chwasty da radę ale małych drobnych można się pozbyć. :hyhy:
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
Alexa
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 799
Rejestracja: 2021-02-25, 11:18

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Alexa »

Dzięki. Bałam się, że większość będzie przeciwko agrowłókninie. Zastosuję więc w niektóre miejsca, gdzie nie przewiduję używania kopaczki (motyki, haczki, opielacza - jak zwał, tak zwał😀)
Pomysł z wrzątkiem na chwasty b.dobry. W taki sam sposób traktowałam larwy opuchlaków, gdy usuwałam żurawki.

Skoro o chwastach mowa: oprócz szczawików rozsiewa się u mnie w ogrodzie inny kłopotliwy i trudny do usunięcia chwast. Czy ktoś go zna? Ani mróz, ani śnieg dla niego nie jest groźny.
Załączniki
3A267AFE-E4EE-44DE-915D-853C6296385A.jpeg
B17E1B8A-BA5F-40C1-A75C-BC0FA20F6D93.jpeg
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Awatar użytkownika
Petrus
Ekspert
Posty: 6708
Rejestracja: 2008-01-20, 14:54

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Petrus »

To jest rzeżucha włochata- bardzo szybko się rozsiewa. Pamiętam kiedyś nie wyrwałem jednej kwitnącej sztuki to za miesiąc miałem 1m2 tego chwasta na rabacie :znudzony:
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Awatar użytkownika
Belinka
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 23
Rejestracja: 2021-12-09, 11:28

Re: Agrowłóknina w ogrodzie - za i przeciw

Post autor: Belinka »

Ja mam ogród od niedawna, przez wiele lat dom był opuszczony a ogród zapuszczony. W zeszłym roku używałam i agrowłókninę i tkaninę. Nic nie pomogło na perz. Działki wkoło są opuszczone, więc przerasta, mimo, że starałam się wyrwać każde kłącze. W tym roku stawiam na uprawy w skrzyniach a tam gdzie nic nie rośnie pójdzie czarna, gruba folia. Może te zabije perz. :-)
ODPOWIEDZ