Adenium obesum (Róża pustyni)

[motyla_noga]

witam, nie wiem co się dzieje z moją różą pustyni. od pewnego czasu liście schną, zaczyna się to od krawędzi i w końcu cały liść jest suchy. eksperymentuję kilka miesięcy... najpierw więcej wody... nie pomogło, później przesuszałem ... nie pomogło, ziemię zmieniałem nie pomogło, co dziwne to na liściu nie ma żadnych robali ani pajęczyn (myślę o przędziorkach) oto zdjęcia, proszę o pomoc!!!!!!!

[Wojtek 2]

A nie ma jednak zbyt mokro?
W upały fakt trzeba podlewać i nie wystawiać na bezpośrednie słońce, ale to sukulent i nielubi zbyt obfitego podlewania.
Może to być również grzyb, użyj preparatu i zobacz czy będzie poprawa.

[olga2]

Mam dwuletnie adenium wysiane z nasiona. Ma w tej chwili około 20cm i jedną tylko łodygę, ani razu mi nie zakwitło. Prawdę powiedziawszy wygląda jak drapak. Co mam zrobić by zaczęło się rozgałęziać i wyglądać jak te wspaniałości, które można zobaczyć na zdjęciach? Dodam, że stoi na wschodnim parapecie okiennym.

[Merghen]

Adenium potrzebuje przejść okres spoczynku. Powinno mieś wtedy chłodno - 10-15*C i sucho; jedynie gdy kaudeks za mocno się marszczy należy lekko skropić podłoże. By się rozkrzewiło należy albo go uciąć albo poczekać - niekiedy sam po jakimś czasie się rozgałęzia.

[olga2]

Dziękuję. Stoi w nieogrzewanym pomieszczeniu i zimą ma dość chłodno. W tym roku zgubiło wszystkie liście oprócz dwóch; sam szczyt roślinki wygląda zdrowo i są tam zalążki listków, łodyga także jest zdrowa i twarda.
Czy gdybym zdecydowała się przyciąć szczyt to da się on ukorzenić?

[Merghen]

Olgo, ja nie próbowałam ukorzeniać ale inni próbowali i nie udawało się im. Ale wyczytałam,że jest to moźliwe. Jeśli chcesz to możesz spróbować tylko wcześniej musiałabyś dobrze wysuszyć końcówkę i potem wsadzić do dobrze przepuszczalnego podłoża i bardzo oszczędnie podlewać - łatwo ulega zagniwaniu. Piszę to na podstawie i jakiegoś artykułu i swoich doświadczeń z adenium - jedno przelałam i dość szybko się zorientowałam o tym więc potem poddałam go mocnemu zasuszaniu. Oczywiście wcześniejsze korzenie przestały funkcjonować ale chyba musiał wytworzyć nowe, wyżej bo rośnie (jak go dobrze zasuszyłam to zakopałam go głębiej w podłoże). Od tej pory w korzenie nie zaglądałam, może zrobię to wiosną. Ale od zalania już minęło ponad pół roku więc chyba udało mu się wytworzyć jakiś system korzeniowy.

[JoaGall24]

Róza pustyni to kwiat z Libi czy coś pomyliłam ?

[bez]

Grudnik szybko przekwitł a tu taka niespodzianka:

[malina]

Piękny , rozwesela

[Danka]

Ładny kwiat.

[bez]

Nadal kwitnie :

[tadek]

.
A czy pachnie on ?

[bez]

.
A czy pachnie on ?

Nic a nic.