4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
Mamy 17 marca 2013r, za cztery dni nastąpi kalendarzowy pierwszy dzień wiosny...
Z tej okazji tworzę nowy wątek w którym pokażę Wam ogródek cioci Oli.
Dzisiaj zamieszczam pierwsze fotografie przedstawiające zimowo - wiosenny ogród, oraz kwiatki które goszczą obecnie w mieszkaniu mojej cioci.
Zacznę od kwiatków z domu:
To nie są wszystkie kwiatki mieszkające z moją ciocią.
Abym miał co pokazywać, będę odsłaniać je po kolei.
A tym czasem jak i u innych użytkowników forum, również i u mojej cioci widać już kiełkujące roślinki...
Zaprezentowane na poniższej fotografii.
Powyższy wstęp jest niczym do tego co cię dzieje na tym ogródku...
Wszystkie cuda i drzemiące tam tajemnice będę po trochu wam odsłaniał.
Z tej okazji tworzę nowy wątek w którym pokażę Wam ogródek cioci Oli.
Dzisiaj zamieszczam pierwsze fotografie przedstawiające zimowo - wiosenny ogród, oraz kwiatki które goszczą obecnie w mieszkaniu mojej cioci.
Zacznę od kwiatków z domu:
To nie są wszystkie kwiatki mieszkające z moją ciocią.
Abym miał co pokazywać, będę odsłaniać je po kolei.
A tym czasem jak i u innych użytkowników forum, również i u mojej cioci widać już kiełkujące roślinki...
Zaprezentowane na poniższej fotografii.
Powyższy wstęp jest niczym do tego co cię dzieje na tym ogródku...
Wszystkie cuda i drzemiące tam tajemnice będę po trochu wam odsłaniał.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: 4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
Tadziu po pierwszych fotkach zrobiło mi się cieplo tak wiosennie, ale te kolejne z oznakami zimy Ciekawe czy tym pączkom te ostatnie mrozy nie zaszkodzą jestem bardzo ciekawa.
Re: 4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
Lilu, zima w Poznaniu wściekła się...
W tej chwili zaczął padać solidnie śnieg, ma padać całą noc...
Beznadzieja! - wiosny nie będzie.
Będę podpatrywacz pąki, napiszę w wkrótce co się z nimi dzieje. Mam nadzieję że nie odmarzną i przez to nie odpadną. Ale patrząc na pogodę, można się wszystkiego spodziewać.
W tej chwili zaczął padać solidnie śnieg, ma padać całą noc...
Beznadzieja! - wiosny nie będzie.
Będę podpatrywacz pąki, napiszę w wkrótce co się z nimi dzieje. Mam nadzieję że nie odmarzną i przez to nie odpadną. Ale patrząc na pogodę, można się wszystkiego spodziewać.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: 4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
Kiedyś będzie ale kiedy to tylko bóg wietadek pisze: Beznadzieja! - wiosny nie będzie.
Re: 4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
Święte słowa. U mnie znowu biało jakby był początek zimy Tadku, a ogródek cioci Oli ciekawie prezentujeszlilia0405 pisze:Kiedyś będzie ale kiedy to tylko bóg wietadek pisze: Beznadzieja! - wiosny nie będzie.
Re: 4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
Piękny storczyk ,bardzo je lubię ,ale serca do tych kwiatów ,a raczej ręki nie mam jak przekwitnie to już koniec,więc najczęściej kupuję na prezent pozdrawiam
21 MARCA 2013r. - 1 DZIEŃ WIOSNY
.
Chmmmy pierwszy dzień baaaaaaaaardzo wiosennej wiosny, chyba zimowej wiosny.
Ale zanim przejdę do tego problemu, zacytuję fragment książki Arkadego Fiedlera - Zdobywamy Amazonkę.
Fragment ten dedykuję Ewuni która lubi storczyki.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To co mamy już tę wiosnę?
Pytam się ponieważ razem z moją ciocią, przygotowałem na tę okazję taki oto plakat, rozpoczynający wiosnę w niniejszym wątku:
W związku z tym powstały kolejne plakaty do których raczej nie muszę pisać komentarza :
Stawiamy też pytanie na ukwieconym plakacie:
Gdzie jest ta wiosna?
Popatrzcie jeszcze trochę na te letnie, kolorowe kwiatki...
... bo za chwilę ostudzie Was zimowymi zdjęciami zrobionymi dnia 20 marca, czyli w dniu poprzedzającym kalendarzową wiosnę.
Proszę bardzo!
Możecie patrzeć na te fotografie bez końca, a nie wypatrzycie kwitnącej wiosny!
Na tą chwile przyjdzie nam jeszcze dłuuuuuuuugo poczekać.
Dosyć spacerowania po tym śniegu, chodźmy ugrzać się do domu, gdzie będziemy podziwiać następną odsłonę domowych kwiatków cioci Oli. Tym razem anturium, miniaturowa różyczka, i dzwonek karpacki (nie wiem czy nie pokręciłem nazwy)
Chmmmy pierwszy dzień baaaaaaaaardzo wiosennej wiosny, chyba zimowej wiosny.
Ale zanim przejdę do tego problemu, zacytuję fragment książki Arkadego Fiedlera - Zdobywamy Amazonkę.
Fragment ten dedykuję Ewuni która lubi storczyki.
___________________________________________________________________________________________Poniżej cytuję fragment książki A. Fiedlera Zdobywamy Amazonkę
Prowadził mnie Indianin ze szczepu Kampa ścieżką przez las. Wracaliśmy do domu nad rzeką Ucayali. Nie wiadomo było, ile jeszcze drogi, a tu słońce coraz niżej świeciło przez gąszcz drzew, lian i klujących olbrzymich bromelii. Nagle stanąłem jak wryty, pomimo chmar komarów.
Spośród zapachów butwiejących liści, wanilii, cedru, kamfory, i jakiegoś smrodliwego pluskwiaka uderzyła mnie woń, nowa, zupełnie odmienna, zmysłowa, jak gdyby przenikająca przez nozdrza do kości pacierzowej. Trudno było ją określić; jedynie odczuwało się, że to coś niezwykłego.
Indianin wskazał w górę na drzewo i rzekł:
- Gorące kwiaty.
Kilka metrów nad ziemią, pomiędzy gałązkami drzew, sterczała cała rodzina orchidei o wielkich. pomarańczowych kwiatach z liliowymi pręgami. Wisiały kwiaty niby przyczajone, wspaniałe małe tygrysiątka, niby bajkowe stworzenia, aż dech zapierało, skąd się nagle tyle piękna i jaskrawości brało w tym męczącym, wrogim lesie.
Nie mieliśmy czasu, mrok zapadał. Ruszyliśmy dalej, a Kampa przyrzekł, że narwie później dla mnie cały snop tych "gorących kwiatów" i przyniesie do Cumarii.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To co mamy już tę wiosnę?
Pytam się ponieważ razem z moją ciocią, przygotowałem na tę okazję taki oto plakat, rozpoczynający wiosnę w niniejszym wątku:
W związku z tym powstały kolejne plakaty do których raczej nie muszę pisać komentarza :
Stawiamy też pytanie na ukwieconym plakacie:
Gdzie jest ta wiosna?
Popatrzcie jeszcze trochę na te letnie, kolorowe kwiatki...
... bo za chwilę ostudzie Was zimowymi zdjęciami zrobionymi dnia 20 marca, czyli w dniu poprzedzającym kalendarzową wiosnę.
Proszę bardzo!
Możecie patrzeć na te fotografie bez końca, a nie wypatrzycie kwitnącej wiosny!
Na tą chwile przyjdzie nam jeszcze dłuuuuuuuugo poczekać.
Dosyć spacerowania po tym śniegu, chodźmy ugrzać się do domu, gdzie będziemy podziwiać następną odsłonę domowych kwiatków cioci Oli. Tym razem anturium, miniaturowa różyczka, i dzwonek karpacki (nie wiem czy nie pokręciłem nazwy)
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: 4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
Dziękuję Tadziu za dedykację
Faktycznie psikus z tą wiosną u mnie za oknem leniwie pada śnieg i nie ma zamiaru przestać
może i uda Ci się z ciocią Olą zawstydzić zimę tego i Wam i sobie życzę
Faktycznie psikus z tą wiosną u mnie za oknem leniwie pada śnieg i nie ma zamiaru przestać
może i uda Ci się z ciocią Olą zawstydzić zimę tego i Wam i sobie życzę
Koniec kwietnia w ogródku cioci Oli
Mamy już koniec kwietnia, jak ten czas leci.
Jeszcze wczoraj martwiliśmy się że zima nas nie chce opuścić, a tu proszę!
Mamy wiosnę z jej całymi urokami. Kwitną przeróżne kwiaty, widać (dzięki Bogu) pojedyncze egzemplarze jeszcze żyjących pszczół, za chwilę zaczną kwitnąć drzewa owocowe...
Niektórzy z was na pewno dziwią się dlaczego poruszam temat pszczół, dodatkowo pisząc pojedyncze egzemplarze... zatem spieszę wyjaśnić, a raczej wstawić link do strony Forum Poradnika Ogrodniczego, gdzie przeczytacie a także obejrzycie film pewnego pszczelarza, wystawiony za pośrednictwem YouTube, o tragicznej sytuacji naszych małych pracowitych owadów. Oto link: Choroby i zamieranie pszczół w okresie wiosenno-letnim 2012
Wracając do ogródka cioci Oli, ponizej wstawiłem kilka wiosennych fotek, oraz UWAGA! film przedstawiający to urokliwe miejsce.
Moje nagranie jest dość marnej jakości, ze względu nagrywania filmu aparatem fotograficznym, który ma niestety małą rozdzielczość. Jedno co mogę Wam poradzić to, abyście usiedli troszkę dalej od monitora, co zapewni złudzenie lepszej jakości obrazu.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=-pepEEQDqGk[/youtube]
Jeszcze wczoraj martwiliśmy się że zima nas nie chce opuścić, a tu proszę!
Mamy wiosnę z jej całymi urokami. Kwitną przeróżne kwiaty, widać (dzięki Bogu) pojedyncze egzemplarze jeszcze żyjących pszczół, za chwilę zaczną kwitnąć drzewa owocowe...
Niektórzy z was na pewno dziwią się dlaczego poruszam temat pszczół, dodatkowo pisząc pojedyncze egzemplarze... zatem spieszę wyjaśnić, a raczej wstawić link do strony Forum Poradnika Ogrodniczego, gdzie przeczytacie a także obejrzycie film pewnego pszczelarza, wystawiony za pośrednictwem YouTube, o tragicznej sytuacji naszych małych pracowitych owadów. Oto link: Choroby i zamieranie pszczół w okresie wiosenno-letnim 2012
Wracając do ogródka cioci Oli, ponizej wstawiłem kilka wiosennych fotek, oraz UWAGA! film przedstawiający to urokliwe miejsce.
Moje nagranie jest dość marnej jakości, ze względu nagrywania filmu aparatem fotograficznym, który ma niestety małą rozdzielczość. Jedno co mogę Wam poradzić to, abyście usiedli troszkę dalej od monitora, co zapewni złudzenie lepszej jakości obrazu.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=-pepEEQDqGk[/youtube]
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: 4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
Widzę, że u cioci Oli w ogródku nastała piekna wiosna.
Re: 4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
... która wyścieliła ogródek (nie tylko cioci Oli) dywanami cudownych kwiatów!
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: 4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
Miło pospacerować, po pięknym zadbanym ogrodzie. Ładny filmik i przyjemna muzyczka. Gratuluję
Wszystko jest trudne, zanim stanie się łatwe. Pozdrawiam Ewa i zapraszam na moje zielone tereny
Moje królestwo, przeniesione do obłędnego miejsca
Moje królestwo, przeniesione do obłędnego miejsca
1 maj 2013 - zdjęcia kwiatów z ogródka cioci Oli
Jak co roku wiosna w ogródku cioci Oli nie zawiodła, zdobiąc go kolorowymi kwiatkami.
A co ciekawego zakwitło, zobaczcie sami.
Na zdjeciu: Szachownica kostkowata to jedyny gatunek szachownicy występujący naturalnie w naszym kraju. Jej kwiaty są pokryte charakterystyczną kratką, przypominającą planszę do gry w szachy
Kwiaty dwuletnie - siew i uprawa. Poradnik
Ubiegłego roku były zasadzone w skrzynce z skąd rozsiały się w ogrodzie. Ogród wiejski. Poradnik
A co ciekawego zakwitło, zobaczcie sami.
Na zdjeciu: Szachownica kostkowata to jedyny gatunek szachownicy występujący naturalnie w naszym kraju. Jej kwiaty są pokryte charakterystyczną kratką, przypominającą planszę do gry w szachy
Sadzenie i uprawa tulipanówPowyższy cytat pochodzi z Poradnika Forum. O tej jak i o innych szachownicach przeczytacie pod linkiem: Korona cesarska i inne szachownice - uprawa w ogrodzie
Kwiaty dwuletnie - siew i uprawa. Poradnik
Ciekawostka: Powyższy jak i poniższy kwiatek zasiał się sam.Poniższy cytat pochodzi ze strony Poradnika Forum Ogrodowego do którego prowadzi powyższy link.
Bratki są jednymi z najpopularniejszych roślin dwuletnich. To doskonałe rośliny na obwódki i do balkonowych skrzynek. Ich kwiaty mogą nas cieszyć od wiosny aż do października. Pamiętajmy jednak, że na zbyt mocnym słońcu płatki odmian mocno wybarwionych, mogą nieco wypłowieć.
Ubiegłego roku były zasadzone w skrzynce z skąd rozsiały się w ogrodzie. Ogród wiejski. Poradnik
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: 4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
Rabata tulipanowa wygląda wspaniale, wiosna w ogródku u Cioci Oli w pełnej krasie.Szachownica bardzo ładna, ogródek interesujący
Re: 4 PORY roku w ogródku CIOCI Oli
Wiosenne cebulowe bardzo ładne, niestety moje szachownice na starej działce zgniły po dwukrotnym zalaniu.
U mnie bratki też same sie wysiewają.
U mnie bratki też same sie wysiewają.