Zygokaktus (Grudnik)
Zygokaktus (Grudnik)
Witam,
Mam zygokaktusa od 3 lat . Zawsze kwitł 2 razy w roku.
Niestety teraz jego "liście" zrobiły się miękkie, mniej zielone, jakby lekko różowe czy przezroczyste..... Na dodatek pojawiły się na każdej cząstce małe, cienkie korzonki, są wszędzię (w miejscu łączenia jednej cząstki roślinki z następną) cały kwiatek ma korzonki. Raz się zawzięłam i wszystkie oberwałam, ale znowu urosły
pomóżcie proszę
kwitek stoi od wschodu (ewentualnie może stać od zachodu, bo tylko tak mam okna... )
pozdrawiam
magda
Mam zygokaktusa od 3 lat . Zawsze kwitł 2 razy w roku.
Niestety teraz jego "liście" zrobiły się miękkie, mniej zielone, jakby lekko różowe czy przezroczyste..... Na dodatek pojawiły się na każdej cząstce małe, cienkie korzonki, są wszędzię (w miejscu łączenia jednej cząstki roślinki z następną) cały kwiatek ma korzonki. Raz się zawzięłam i wszystkie oberwałam, ale znowu urosły
pomóżcie proszę
kwitek stoi od wschodu (ewentualnie może stać od zachodu, bo tylko tak mam okna... )
pozdrawiam
magda
To jest kaktus epifityczny i wymaga troszkę więcej wilgoci niż inne kaktusy. Ja swoje czasem spryskuję by nie miały zbyt suchego mikroklimatu
-
- Witamy na forum!
- Posty: 16
- Rejestracja: 2010-08-25, 10:05
Grudzień w nienajlepszym stanie
Wykorzystam waszą wiedzę do granic możliwości
Będzie o kolejnej biurowej roślince. W grudniu dostałyśmy Grudnika. Na początku był ładny i wydawało się, że nowe warunki mu odpowiadają. Potem zaczął się sypać. Nie znam się na tym i nie wiem czy w doniczce były trzy roślinki, czy to jedna i miała takie trzy łodyżki. W każdym razie została teraz tylko jedna. Reszta jakoś dziwnie się pomarszczyła, zaczęły wypadać te niby listki, aż w końcu można ją było bez problemu wyciągnąć z doniczki. Tak jakby nie miala wogóle korzonków na wierzchu doniczki zrobił się taki dziwny biały osad. Wygląda na to, że ten który się ostał, zbiera się do kwitnięcia (takie tycie pączki ma) i nie wiem jak go ratować. Przesadzać?
Będzie o kolejnej biurowej roślince. W grudniu dostałyśmy Grudnika. Na początku był ładny i wydawało się, że nowe warunki mu odpowiadają. Potem zaczął się sypać. Nie znam się na tym i nie wiem czy w doniczce były trzy roślinki, czy to jedna i miała takie trzy łodyżki. W każdym razie została teraz tylko jedna. Reszta jakoś dziwnie się pomarszczyła, zaczęły wypadać te niby listki, aż w końcu można ją było bez problemu wyciągnąć z doniczki. Tak jakby nie miala wogóle korzonków na wierzchu doniczki zrobił się taki dziwny biały osad. Wygląda na to, że ten który się ostał, zbiera się do kwitnięcia (takie tycie pączki ma) i nie wiem jak go ratować. Przesadzać?
Moja mama wraz z genami przekazała mi miłość do kwiatów
Poczytaj tutaj http://poradnikogrodniczy.pl/zygokaktus.php na pewno ci ta wiedza się przyda. A osad oznacza że woda do podlewania jest zbyt twarda i wytrąca się z niej kamień.
Jeżeli ma się zbyt twardą wodę można ją zakwaszać spożywczym kwaskiem cytrynowym lub preparatami akwarystycznymi do zmniejszania pH wody. Grudnik najprawdopodobniej zgnił z nadmiaru wilgoci w doniczce. Można przesadzić ostrożnie, aby nie zrzucił pąków kwiatowych. Ostrożnie go podlewaj (gdy kwitnie) bo grudniki można traktować jak sukulenty po przekwitnięciu.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
-
- Witamy na forum!
- Posty: 16
- Rejestracja: 2010-08-25, 10:05
Może być ziemia do kaktusów. Ona jest bardzo przepuszczalna, więc z zygokaktusem powinno być dobrze. Gdy Ci zakwitnie nie przestawiaj go w inne miejsca bo zrzuci pąki kwiatowe. Pozdrawiam
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
-
- Witamy na forum!
- Posty: 16
- Rejestracja: 2010-08-25, 10:05
Faktycznie trzeba go przesadzić i ratować ,ale co do kwitniwnia to niewiem czy nie zrzuci pączków,bo grudniki w tej fazie wzrostu nie lubią przestawiania,obracania doniczki względem światła{dlatego często się zdarza że po przyniesieniu do domu ładnego egzemplarza,po kilku dniach kwiatki spadają,ale jak się zaaklimatyzuje kwitnie pięknie}
tak kwitł w tym roku mój
tak kwitł w tym roku mój