Żółknięcie trawnika - plamy

Założenie i pielęgnacja, problemy z utrzymaniem trawnika.
Iga
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 5
Rejestracja: 2009-06-24, 14:18

Żółknięcie trawnika - plamy

Post autor: Iga »

Witam serdecznie Wszystkich Forumowiczów!
Proszę mi poradzić co mam począć z moim trawnikiem - założyłam go w zeszłym roku, ciężko wschodził bo akurat byly straszne upały ale podlewałam i udało się. Zimę idealnie przetrwał - żadnych plam pleśniowych! wygrabilam, napowietrzyłam. Było ok do upałów.. Podlewam obficie co 3 dzień (przy upałach) a tak w miarę potrzeby, nawożę a jednak co jakiś czas trawa miejscami żółknie i wypada, wyrasta cieniutka traweczka lub nic.. Zauważyłam, że najczęściej dzieje się to po ulewach - a w tym roku albo upały albo ulewy - nic pośredniego... Co robić? opryskać jakimś srodkiem? Wyczesuję tę zółta suchą trawe i co dalej? Dodam, że koszę 2 x w tygodniu, raczej krótko. Z pewnością trawnik nie jest przenawożony.
Dziękuję za każdą odpowiedź, Pozdrawiam, iga
Awatar użytkownika
Lara
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 41
Rejestracja: 2008-07-20, 20:38

Post autor: Lara »

Nie jestem ekspertem w tym temacie, ale wydaje mi się że koszenie zbyt nisko powoduje wysychanie źdźbeł i zbyt często - raz w tygodniu w zupełności wystarczy. Nie wiem czy słyszałaś o mikoryzie do trawy - jest rewelacyjna. :lol:
yurec
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 15
Rejestracja: 2010-02-10, 22:18

Post autor: yurec »

Najczęściej to sprawy glebowe, pewnie masz ciężką i słabo przepuszczalną glebę, ponakłuwać i sypnąć piachu, koniecznie zrób oprysk fungicydem, zbadaj pH gleby.
Częstotliwość koszenia nie ma nic do tego, ale wysokość bardzo.
Zbyt nisko koszona jest pod silnym stresem i łatwo choruje.
Awatar użytkownika
Wojtek 2
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 51
Rejestracja: 2010-07-04, 22:50

Post autor: Wojtek 2 »

A jaka jest gleba? czy rzeczywiście ciężka jak sugeruje yurec?
Z Twojego opisu może to wynikać.
W miejscach gdzie żółknie trawa trzeba ją silnie napowietrzać i najlepiej rozluźnić piaskiem. Możesz również dosypać torfu i dosiać trawę.
Warto również sprawdzić pH powinno być w granicach 5,5-6,5. Większość preparatów do trawników najlepiej działa właśnie w takim odczynie.
Pozdrawiam
Wojtek
mirpeace
Powoli się rozkręca
Powoli się rozkręca
Posty: 35
Rejestracja: 2010-03-05, 23:55

Re: Żółknięcie trawnika - plamy

Post autor: mirpeace »

Iga pisze:Witam serdecznie Wszystkich Forumowiczów!
Proszę mi poradzić...
Witam. Moje uwagi odnośnie trawnika do sposobu pielęgnacji trawnika to:
- jak już wyżej wspomniano na forum przy upałach absolutnie niewskazane niskie koszenie, trawnik powinien być raczej wysoki;
- druga sprawa , wg mnie, należy zwrócić uwagę na sposób podlewania- raczej późnym wieczorem niż w upalne popołudnie (może wystąpić tzw. szok temperaturowy zresztą na wszystkich pozostałych roślinach również)
- inna sprawa to choroba grzybowa trawnika tzw. czerwona nitkowatość, szczególnie przy często występujących opadach deszczu. Trawnik należy wyczesać opryskać np Topsinem. Pozdrawiam
Rolmarket
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 19
Rejestracja: 2010-09-02, 14:11

Post autor: Rolmarket »

W sumie to wymienione wiekszosć przyczyn tego,ze Twój trawnik żółknie. Wg mnie głównym powodem jest zakwaszona gleba,używasz wapna ogrodniczego?
Awatar użytkownika
Genia_gp
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 934
Rejestracja: 2009-09-07, 17:04

Plamy na trawniku

Post autor: Genia_gp »

Mam problem z trawnikiem, ale tylko w części za domem. Ta część ogrodu jest położona najwyżej, ale też ze spadkiem w kierunku południowym. Na pozostałym trawniku problem ten nie występuje. Właśnie ta cześć trawnika za domem od jakiegoś czasu wygląda nieciekawie. Trawnik zawsze był zadbany, odpowiednio często koszony, wertykulowany, nawożony i napowietrzany, a nawet potraktowany endomikoryzą. Są na nim liczne jasne plamy i ciągle ich przybywa :/ Nie wiem co to jest :?: :( Czy to jakaś choroba, a może też skutek sikania psów, które niestety wchodzą na jeszcze nie ogrodzoną do końca posesję :zalamany: :?: Mam zdjęcia trawnika z czerwca, lipca i sierpnia, wtedy było wszystko ok. A teraz wygląda tak :zalamany:
Załączniki
SAM_1690.JPG
SAM_1689.JPG
SAM_1689.JPG (61.76 KiB) Przejrzano 18806 razy
SAM_1688.JPG
SAM_1687.JPG
Serdecznie pozdrawiam
Genia
Mój ogródek
Awatar użytkownika
Genia_gp
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 934
Rejestracja: 2009-09-07, 17:04

Post autor: Genia_gp »

A tutaj pokażę, jak wyglądał trawnik w okresie od czerwca do sierpnia. To są dokładnie te same miejsca. Na 2 ostatnich zdjęciach trawa w sierpniu, była bardzo ładna.
Załączniki
SAM_0852.JPG
SAM_0852.JPG (54.63 KiB) Przejrzano 18797 razy
rozsypana endomikoryza z torfem
rozsypana endomikoryza z torfem
SAM_0870.JPG (57.73 KiB) Przejrzano 18797 razy
SAM_0869.JPG
SAM_0869.JPG (50.03 KiB) Przejrzano 18797 razy
SAM_1208.JPG
SAM_1208.JPG (38.14 KiB) Przejrzano 18797 razy
SAM_1203.JPG
SAM_1203.JPG (39.32 KiB) Przejrzano 18797 razy
Serdecznie pozdrawiam
Genia
Mój ogródek
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Może to być efekt działania moczu psów, gdyż zawiera on sól, która niszczy trawę. Ale niech się specjaliści wypowiedzą w temacie, możliwe że to jakaś choroba grzybowa trawy.
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Gieniu, ja obstawiam dwie opcje, pierwsza to psy, a druga to pędraki w glebie, wydaje mi się, że choroba grzybowa to raczej nie. Warto poczytać w poradniku naszego forum o przyczynach takich objawów: Żółte plamy i suche placki na trawniku. Dlaczego trawa żółknie?
Awatar użytkownika
Genia_gp
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 934
Rejestracja: 2009-09-07, 17:04

Post autor: Genia_gp »

Dziękuję Piotrkowi i Gosi :-)
To się załamałam, pędraki :zalamany: Ale skąd one są, nigdy nie widziałam w ogrodzie chrabąszczy, a może od innych chrząszczy te pędraki :niepewny: I takie trudne, jak czytałam, do wytępienia. Najlepszy na pędraki w trawniku jest kret, ale jego nie chcę w ogrodzie :kwasny: . Pozostaną do zastosowania nicienie. O tej porze roku, to i tak niczego nie mogę zastosować :roll: Zajrzę pod darń jutro, zaraz jak tylko wrócę z pracy, oby ich nie było, a może siedzą głęboko w glebie i tak ich nie zobaczę :?: :( Lepiej już, żeby to były ślady od moczu psów :zly: Wiosną będzie zrobiony płot, to żaden już mi nie wejdzie do ogródka :hyhy: :hyhy: A trawę najwyżej dosieję w tych miejscach na wiosnę :/
Serdecznie pozdrawiam
Genia
Mój ogródek
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Geniu jak zastosowałaś mikoryzę to dosiewanie trawy nie będzie konieczne, trawa sama się zregeneruje, tak stało się u mnie, a plamy miałam znacznie większe. :-D
Awatar użytkownika
Genia_gp
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 934
Rejestracja: 2009-09-07, 17:04

Post autor: Genia_gp »

gosia2501 pisze:Geniu jak zastosowałaś mikoryzę to dosiewanie nie będzie konieczne, trawa sama się zregeneruje, tak stało się u mnie, a plamy miałam znacznie większe. :-D
To mnie pocieszyłaś Gosiu :-D Jutro powiem, czy coś jest pod darnią :roll:
Serdecznie pozdrawiam
Genia
Mój ogródek
Awatar użytkownika
Genia_gp
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 934
Rejestracja: 2009-09-07, 17:04

Post autor: Genia_gp »

Zdjęłam darń na małym kawałku, wykopałam na głębokość łopaty - pędraków nie było, jakaś dżdżownica tylko siedziała :-D Chyba, że głębiej jeszcze coś siedzi :/ Poczekam do wiosny, nie mam wyjścia w tej chwili :| Z dwojga złego, lepiej, aby to był jednak efekt działania psów :roll:
Serdecznie pozdrawiam
Genia
Mój ogródek
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Pędraki jakby były to znalazła byś je tuż pod darnią, kilka centymetrów pod powierzchnią.
ODPOWIEDZ