Żmijowiec zwyczajny - uprawa, nasiona, występowanie

Tu rozmawiamy o kwiatach rabatowych.
Jerzy
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 18
Rejestracja: 2008-07-01, 13:38

Żmijowiec zwyczajny - uprawa, nasiona, występowanie

Post autor: Jerzy »

Nabyłem właśnie nasiona żmijowców wspaniałego z Madery i Czerwonego chronionego z Lubelszczyzny.Czy ktoś ma może doświadczenia z tymi gatunkami.Nie chciałbym głupio zmarnować nasion.Z tego co udało mi się dowiedziec od Pani sprzedawczyni Zmijowce te nie są zbyt mrozoodporne,maderski musi bć przetrzymywany w pomieszczeniu chłodnym.Marzy mi się pojemnik z tym żmijowcem.Nie mam pojęcia jaka jest żywotność nasion bo chętnie poczekałbym do wiosny z ich sianiem jeśli jest juz za póżno.Generaklnie uważam ,że to cudowne rośliny warte uwagi.
Awatar użytkownika
Elżbieta 46
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 407
Rejestracja: 2008-05-16, 08:54

Post autor: Elżbieta 46 »

Ojej a ja nawet nie wiem jak to wygląda :oops: muszę zaraz o tym poczytać już sama nazwa jest tajemnicza: żmijowiec

Zerknij do mnie - na kwitnącego Żmijowca zwyczajnego :-D
Kasiu Ewo Gosiu dziękuję i również życzę miłego dnia
pozdrawiam Ela
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Pewnie że warte uwagi tym bardziej że miododajne, niestety mi jak na razie nie udało się zdobyć nasion, ale będę nadal szukać.
Jerzy
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 18
Rejestracja: 2008-07-01, 13:38

Post autor: Jerzy »

Ja mam z Allegro od Pani Małgorzaty.Wystarczy wpisać żmijowiec czerwony,ma też inne ciekawe sadzonki i nasiona.Elżbieto żmijowce to te piękne niebieskie kłosowate kwiaty które mijamy na kazdym niemalze nieużytku,towarzyszą dziewannom,owsowi płonemu,i wiesiołkom.Zmijowiec czerwony ma niestety tylko ze dwa naturalne stanowiska w Polsce.
Awatar użytkownika
Elżbieta 46
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 407
Rejestracja: 2008-05-16, 08:54

Post autor: Elżbieta 46 »

Już trochę o nim poczytałam to naprawdę fascynująca roślina :-D
Kasiu Ewo Gosiu dziękuję i również życzę miłego dnia
pozdrawiam Ela
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Echium Fastuosum właśnie niedawno wysiałam. Jeśli wzejdzie mogę dać znać, sama jestem ciekawa żywotności tych nasion ;-)
Jerzy
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 18
Rejestracja: 2008-07-01, 13:38

Post autor: Jerzy »

Mi chyba wzeszły dwie siewki echium russicum.Wyglądają jak siewki ostu mają takie kolczaste owłosienie na brzegach liści ,a jak tam E.fastuosum bo nie miałem odwagi tego wysiać?
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

A całkiem zapomniałam o tym napisać - wzeszło szybciej niż przewidywałam i określano w opisie - nawet kilka ładnych siewek mam, ale podzieliłam chyba za szybko - zobaczymy czy nie zaszkodzi to im i odbiją. Na wszelki wypadek wysiałam wtedy tylko cześć nasion, by swoje błędy móc poprawić za drugim razem ;-) Także jeszcze się nie martwię i polecam wysianie - żywotność dobra.
A przy okazji - nasionka były z Gadaru, w ramach nagrody z forum zamówione ;-)
Jerzy
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 18
Rejestracja: 2008-07-01, 13:38

Post autor: Jerzy »

Z moich dwóch żmijowców czerwonych przetrwał jeden ma kilka listków i wygląda na zdrowy,moze macie pomysł kiedy mógłbym przesadzic go na miejsce stałe i jak to zrobić żeby go nie uszkodzić.W tej samej doniczce mam jeszcze kilka ostrogowcówi też nie mam pojęcia kiedy je przesadzić do gruntu.Rośliny były wysiane na początku lipca.Teraz po deszczach siewki ostrogowca się nawet wzmocniły ale dalej mają ok.dwóch cm.Żmijowiec jest nieco większy.
Awatar użytkownika
Emil
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 526
Rejestracja: 2007-12-19, 16:38

Post autor: Emil »

Proponuje sadzonki przetrzymać przez zimę w wolnym od mrozu pomieszczeniu i wysadzić dopiero w kwietniu/maju przyszłego roku. Szkoda by było żeby mróz zniszczył jedyną sadzonkę żmijowca, a i ostrogowce za młodu nie są zbyt odporne na zimowe chłody...
Pozdrawiam !!!
Jerzy
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 18
Rejestracja: 2008-07-01, 13:38

Post autor: Jerzy »

Wielkie dzięki za tę radę Nie mam niestety dostępu do takiego zimnego widnego pomieszczenia.Czyli powinienem je porozsadzać do mniejszych doniczek i poszukać widnego zimnego lokum na zimę?,a może wysadzić do gruntu we wrześniu i przykryć agrowłókniną?Żmijowiec wyrósł przy samym brzegu doniczki (zapewne musiałem spłukać nasionko podczas spryskiwania) więc będzie miał spłaszczony system korzeniowy :-) .
Awatar użytkownika
Emil
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 526
Rejestracja: 2007-12-19, 16:38

Post autor: Emil »

To w takim razie trzeba będzie zadołować sadzonki na działce... pamiętaj tylko żeby miejsce zimowania było suche. Stojąca woda podczas zimowych chłodów bardzo szkodzi roślinom.
Przydało by się też solidne okrycie z suchych liści, trocin, grubej warsty włókniny lub nawet drobno zmielonej kory.
Jednak jeśli miałbyś możliwość przetrzymania sadzonek przez pierwszą zimę pod dachem to było by to najlepsze rozwiązanie.
Pozdrawiam !
Jerzy
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 18
Rejestracja: 2008-07-01, 13:38

Post autor: Jerzy »

Wielkie dzięki i tak pewnie mi to wszystko padnie ale spróbuje powalczyć o te bidulki :-D
Awatar użytkownika
Emil
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 526
Rejestracja: 2007-12-19, 16:38

Post autor: Emil »

Mam nadziej, że wszystko się powiedzie i rośliny pięknie zakwitną w przyszłym roku ;-) :-D
Pozdrawiam serdecznie !!!
Ewar
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 5
Rejestracja: 2007-12-28, 21:58

Post autor: Ewar »

Jerzy czy mógłbys jakos zorganizować i pokazac nam zdjecie?
Jestem ciekawa Twojego żmijowca a innych też .
ODPOWIEDZ