Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Witam wszystkich Jestem tutaj nowa i bardzo was prosze o pomoc. Miałam dwa storczyki w życiu, którego jednego zalałam i zgnił, a drugi nie został raczej zalany lecz martwią mnie jego korzenie powietrzne. Tego storczyka mam ok 2,5 - 3 lat. Nie przesadzałam go jeszcze nigdy. Takie wystające korzenie są już dość długo. Ostatnio postanowiłam poodcinać te, które były suche i ku mojemu przerażeniu okazało się, że liście (a jest ich 6) połączone są z może max trzema korzeniami, które wchodzą do ziemi. W konsekwencji liście opierają się o parapet bo inaczej to cały kwiatek by się przewrócił.Patrząc w doniczke widać, że są ładne zielone korzenie. Obecnie ma on pęd kwiatowy ale żaden pąk sie nie rozkwita tylko usycha i właśnie nie wiem czy to ma coś wspólnego z tymi korzeniami. Nie wiem co robić bo nie chciałabym stracić kolejnego kwiatka. Z góry dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Witaj
Pąki kwiatowe mogą usychać z powodu małej ilości światła, wody lub zawiania ale w Twoim wypadku powodem jest dodatkowo brak składników pokarmowych. Choć Phalaenopsisy nie są żarłoczne to jednak potrzebują niewielkiej dawki nawozu oraz co 2-3 lata zmiany podłoża więc wypadałoby teraz Twojego storczyka przesadzić.
Ma on bardzo dużą ilość korzeni napowietrznych ale są one mu potrzebne - widać,że próbował się ratować wszelkimi możliwymi sposobami i szukał dodatkowych składników przez korzenie napowietrzne ale niestety niewiele znalazł.
Przesadzenie będzie proste jeśli kupisz odpowiednio większą doniczkę ale nie za dużą bo Phalaenopsisy lubią jednak ciasno w nóżki. Najlepiej gdy doniczka będzie przeźroczysta. Potrzebne też będzie grube podłoże storczykowe (najlepsze jest Liroy Merlin z OrcidSklepik'u ze skałą wulkaniczną lub inaczej pumeksem).
Przed przesadzeniem warto sprawdzić stan korzeni, szczególnie tych w doniczce i wszelkie puste oraz miękkie (zgnite) wyciąć sterylnym narzędziem. Zanim zaczniesz ciąć warto korzenie (w tym napowietrzne) dobrze pomoczyć w wodzie - są wtedy bardziej elastyczne i nie będą się łamać gdy wsadzisz (wszystkie) do nowej doniczki, łatwiej je będzie tam ułożyć. Potem delikatnie obsypujesz podłożem stukając donicznką by podłoże wpadło w odpowiednie miejsce. Jeśli pozostaną gdzieś puste miejsca - bez podłoża to nic się nie dzieje. A potem już tylko pozostaje podlać dopiero gdy korzenie w doniczce zmienią kolor na srebrny czyli nie wcześniej niż po 10-14 dni (w okresie zimowym będą to bardziej te 14 dni).
Życzę powodzenia
Pąki kwiatowe mogą usychać z powodu małej ilości światła, wody lub zawiania ale w Twoim wypadku powodem jest dodatkowo brak składników pokarmowych. Choć Phalaenopsisy nie są żarłoczne to jednak potrzebują niewielkiej dawki nawozu oraz co 2-3 lata zmiany podłoża więc wypadałoby teraz Twojego storczyka przesadzić.
Ma on bardzo dużą ilość korzeni napowietrznych ale są one mu potrzebne - widać,że próbował się ratować wszelkimi możliwymi sposobami i szukał dodatkowych składników przez korzenie napowietrzne ale niestety niewiele znalazł.
Przesadzenie będzie proste jeśli kupisz odpowiednio większą doniczkę ale nie za dużą bo Phalaenopsisy lubią jednak ciasno w nóżki. Najlepiej gdy doniczka będzie przeźroczysta. Potrzebne też będzie grube podłoże storczykowe (najlepsze jest Liroy Merlin z OrcidSklepik'u ze skałą wulkaniczną lub inaczej pumeksem).
Przed przesadzeniem warto sprawdzić stan korzeni, szczególnie tych w doniczce i wszelkie puste oraz miękkie (zgnite) wyciąć sterylnym narzędziem. Zanim zaczniesz ciąć warto korzenie (w tym napowietrzne) dobrze pomoczyć w wodzie - są wtedy bardziej elastyczne i nie będą się łamać gdy wsadzisz (wszystkie) do nowej doniczki, łatwiej je będzie tam ułożyć. Potem delikatnie obsypujesz podłożem stukając donicznką by podłoże wpadło w odpowiednie miejsce. Jeśli pozostaną gdzieś puste miejsca - bez podłoża to nic się nie dzieje. A potem już tylko pozostaje podlać dopiero gdy korzenie w doniczce zmienią kolor na srebrny czyli nie wcześniej niż po 10-14 dni (w okresie zimowym będą to bardziej te 14 dni).
Życzę powodzenia
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź Fakt nie nawoziłam go niczym Czyli poczekam aż wszystkie pąki uschną (bo pewnie tak się stanie - a może jednak nie?) i wezmę się za ratowanie mojego biedactwa poprzez włożenie korzeni napowietrznych do podłoża. Pozdrawiam serdecznie
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Nie czekaj aż pąki zaschną tylko przesadzaj. Choć z zasady się tego nie robi gdy roślina kwitnie ale są sytuacje wyjątkowe i ta do nich należy. Ja ostatnio wsadzałam wszystkie do kosza wiklinowego i choć były z pąkami to większość je utrzymała, zaschły chyba trzy a reszta albo się rozwija albo pęcznieje. Poza tym nawet jak pąki opadną to dopóki pęd kwiatowy jest żywy to można liczyć na następne pąki - Phalaenopsisy bardzo lubią przedłużać pęd a nawet go rozgałęziać więc może całkowicie się nie pozbawisz kwitnienia.
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Tak jak radzi Gosia, przesadź go jak najszybciej!
W ogóle ze zdjęcia wydaje mi się że on cały jest "poza" doniczką, że trzon w ogóle nie jest usadowiony w podłożu.
Co do dużej ilości korzeni powietrznych - nigdy nie jest ich za dużo, jeśli storczyk je wypuszcza to znaczy że je chce - NIGDY ICH NIE OBCINAMY!!! (zdrowych)
Tak na "oko" wydaje mi się że odpowiednia będzie doniczka o średnicy górnej 15 cm
W ogóle ze zdjęcia wydaje mi się że on cały jest "poza" doniczką, że trzon w ogóle nie jest usadowiony w podłożu.
Co do dużej ilości korzeni powietrznych - nigdy nie jest ich za dużo, jeśli storczyk je wypuszcza to znaczy że je chce - NIGDY ICH NIE OBCINAMY!!! (zdrowych)
Tak na "oko" wydaje mi się że odpowiednia będzie doniczka o średnicy górnej 15 cm
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Zgadza się trzon jest poza doniczką. Tak jak już pisałam kilka korzonków wchodzi do ziemi a tak to wszystko jest na zewnątrz. Tylko jak go wsadzić do nowej doniczki??? Jeżeli bym chciała włożyć cały trzon tak żeby liście były ułożone do góry (a nie na boku jak teraz) to wówczas cały pęd kwiatowy byłby w poziomie. Więc jak to zrobić?????
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Wsadź tak jak piszesz by liście były w pionowo, pęd kwiatowy zawsze można nagiąć przez delikatne przypięcie do patyczka.
To,że phalaenopsis miał tak dużo korzeni powietrznych może tylko świadczyć o tym,że regularnie go zalewałaś i korzenie w podłożu gniły więc by się ratować przed zejściem puszczał korzenie powietrzne. Widać,że mocna z niego sztuka i szybko się od niego nie uwolnisz.
Przed włożeniem go do doniczki nie zapomnij o dobrym wymoczeniu korzeni - tak jak pisałam będą bardziej elastyczna ale poza tym roślina na tyle się opije wody,że na dwa tygodnie jej spokojnie starczy
Pokaż potem jak przebiegł Twój eksperyment
To,że phalaenopsis miał tak dużo korzeni powietrznych może tylko świadczyć o tym,że regularnie go zalewałaś i korzenie w podłożu gniły więc by się ratować przed zejściem puszczał korzenie powietrzne. Widać,że mocna z niego sztuka i szybko się od niego nie uwolnisz.
Przed włożeniem go do doniczki nie zapomnij o dobrym wymoczeniu korzeni - tak jak pisałam będą bardziej elastyczna ale poza tym roślina na tyle się opije wody,że na dwa tygodnie jej spokojnie starczy
Pokaż potem jak przebiegł Twój eksperyment
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Z tego drugiego zdjęcia, widać że liść jest w kiepskim stanie (lekko pomarszczony) czy mi się wydaje?
Gosiu tak nie zakładając nowego tematu po jakim czasie można stwierdzić że kryzys u falka zażegnany? po zastosowaniu środków? Np. tak jak u mnie w tym pędzie i Previkurze;)?
Gosiu tak nie zakładając nowego tematu po jakim czasie można stwierdzić że kryzys u falka zażegnany? po zastosowaniu środków? Np. tak jak u mnie w tym pędzie i Previkurze;)?
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Aniu, a czy zrobiłaś oprysk/podlanie już drugi raz w odstępie 14 dni? Zawsze należy powtórzyć całą procedurę a i tak dopiero po jakimś czasie, nawet bardzo długim może nastąpić nawrót choroby (albo będziemy mogli stwierdzić,że udało nam się zaleczyć roślinę) ale gdy będzie dbało o właściwą higienę uprawy to raczej powinno być wszystko OK.
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Będę powtarzać dopiero za tydzień:))) dzięki za radę i czekam na info o Twoim przesadzaniu elhud.Merghen pisze:Aniu, a czy zrobiłaś oprysk/podlanie już drugi raz w odstępie 14 dni? Zawsze należy powtórzyć całą procedurę a i tak dopiero po jakimś czasie, nawet bardzo długim może nastąpić nawrót choroby (albo będziemy mogli stwierdzić,że udało nam się zaleczyć roślinę) ale gdy będzie dbało o właściwą higienę uprawy to raczej powinno być wszystko OK.
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Diablusia masz rację ten największy liść pomarszczył się i tak jakby chciał uschnąc. Pozostałe liście tzn. trzy kolejne również lekko się zaczeły marszczyć tylko najmniejsze dwa są ładne. Czy to coś oznacza?????? Co do przesadzenie to jeszcze musi ta operacja poczekać pare dni
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
No owszem...to może oznaczać bardzo wiele.
Z racji że jest zima to raczej nie chodzi o poparzenie słoneczne.
Albo go przelałaś, albo zasuszyłaś:P
Proponowałabym poczytać na forum
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/zolk ... t5837.html
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/zolk ... t2638.html
Musisz napisać trochę więcej o życiu tego storczyka jeśli mamy Ci pomóc
Z racji że jest zima to raczej nie chodzi o poparzenie słoneczne.
Albo go przelałaś, albo zasuszyłaś:P
Proponowałabym poczytać na forum
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/zolk ... t5837.html
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/zolk ... t2638.html
Musisz napisać trochę więcej o życiu tego storczyka jeśli mamy Ci pomóc
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 383
- Rejestracja: 2011-03-20, 21:18
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
Biorąc pod uwagę ilość korzeni powietrznych to ten storczyk bardziej jest przesuszony niż przelany i w takim wypadku przesadzenie to jedyna możliwość uratowanie tego okazu. Radziłabym z tą operacją nie czekać zbyt długo.
To, czego się pragnie, i to, co się otrzymuje, to zwykle dwie całkiem różne rzeczy.
Pozdrawiam Ewelina
Pozdrawiam Ewelina
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
No tak tylko, że może być tak że to wcale nie są korzenie powietrzne. Nie wiadomo w jakim stanie dostała go właścicielka. Może już w takim a falek został źle wsadzony do doniczki.
Ale wskazuje raczej na przesuszenie- możemy gdybać póki wiemy zbyt mało.
No i fakt nie ma co czekać z przesadzaniem.
Ale wskazuje raczej na przesuszenie- możemy gdybać póki wiemy zbyt mało.
No i fakt nie ma co czekać z przesadzaniem.
..::Nikt nie jest doskonały w Tym niedoskonałym świecie::..
Re: Za duża ilość korzeni powietrznych. Co robić???
A ja jednak upierałabym się przy przelewaniu- miałam taką sytuację w swojej uprawie zaraz na początku. Wsadziłam phalaenopsisa do doniczki ale regularnie go przelewałam on natomiast na potęgę tworzył korzenie powietrzne. Gdy pochwaliłam się tym na innym forum zwrócono mi uwagę, że wskazuje to na brak korzeni w podłożu, że roślina ratuje się przed zgubą. Okazało się, że jak wyciągnęłam z doniczki to w niej były same puste korzenie. Gdyby nie duża ilość powietrznych już dawno pożegnałabym się z nim na zawsze a tak teraz puszcza kolejny pęd i znów będzie mnie cieszył kwiatami i delikatnym zapachem.