Mieczyki - pielęgnacja, kwiaty, kwitnienie, rozmnażanie

Tu rozmawiamy o kwiatach rabatowych.
ODPOWIEDZ
sąsiad
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 311
Rejestracja: 2008-03-11, 23:09

Mieczyki - pielęgnacja, kwiaty, kwitnienie, rozmnażanie

Post autor: sąsiad »

Mieczyki uprawiam od 27 lat. Od kilku lat zmniejszam uprawę, ale w kolekcji mam kilkanaście odmian. W tym roku pierwsze kwiaty wyciąłem 3 lipca
_________________________________________
Pozdrawiam Staszek
Awatar użytkownika
ANA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 456
Rejestracja: 2008-01-18, 07:06

Post autor: ANA »

Piękne, ja osobiście bardzo lubię mieczyki tylko czasem sie pokładają. U mnie jeszcze nie kwitną. :-D
Awatar użytkownika
Monisia
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 325
Rejestracja: 2008-01-24, 19:00

Post autor: Monisia »

Śliczne! U mnie dopiero idą w liście. Ja mam tylko 2 odmiany, ale marzy mi się jeszcze chociaż żółta.... może w przyszłym roku?!
Niecierpliwie czekam na kolejne zdjęcia :->
Amatorka...z sercem do roślin!!!
Awatar użytkownika
evqa
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 353
Rejestracja: 2008-05-17, 19:24

Post autor: evqa »

Piękne :!:
U mnie też jeszcze nie kwitną ,chociaż zauważyłam chyba dwa pączki.Napisałam chyba ,ponieważ mam je pierwszy rok w ogrodzie ,jak zresztą wszystkie inne kwiaty.
Czekam na inne zdjęcia ślicznotek.

Pozdrawiam Ewa
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Staszku piękne, bedę tu zaglądać i podziwiać kolejne okazy.
Awatar użytkownika
Joanna
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 800
Rejestracja: 2008-06-04, 13:48

Post autor: Joanna »

Piękne te mieczyki. Moje też już zaczynają kwitnąc ale niestety chorują i wielu kwiatów się nie spodziewam. Liście robią się rdzawo-brązowe i pomimo oprysków nic się nie poprawia :cry:
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Joanno, kiedyś kupiłam piękne holenderskie mieczyki i niestety dostały rdzy na liściach. Sąsiedzi poradzili mi żeby wyrwać i spalić. Żal mi było, bo nie zdążyły wykwitnąć, ale zrobiłam to, by się choroba nie przeniosła na inne rośliny.

Podziwiam te na zdjęciach, pewnie w przyszłym roku znowu spróbuję. :-)
sąsiad
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 311
Rejestracja: 2008-03-11, 23:09

Mieczyki - gladiole.

Post autor: sąsiad »

Mieczyki, które zakwitły należą do odmian wczesnych (sadziłem 24.o4). Niedługo będą następne.
Do Joanny i Danieli mam pytanie ? czy przed sadzeniem cebule były zaprawiane przeciwko fuzariozie? - jest to częsta choroba mieczyków. :-/ .
Będę odpowiadał na pytania o problemach w uprawie mieczyków.
_________________________________
pozdrawiam Staszek
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Staszku jakim preparatem zaprawiasz cebulki Gladioli ( proszę o nazwę).
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Nie miałam pojęciu o zaprawianiu cebul, kupiłam w Obi opakowanie i posadziłam wg instrukcji.
Chętnie się dowiem jak to powinno się zrobić właściwie.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

bardzo ładne!!!
sąsiad
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 311
Rejestracja: 2008-03-11, 23:09

Post autor: sąsiad »

Ostatnio do zaprawiania cebul mieczyków przed sadzeniem stosowałem Prewex lub Sumilex w mieszninie z Diazolem przeciwko wciornastkowi mieczykowcowi (te preparaty można ze sobą mieszać).

Dla działkowiczów poleca się moczenie cebul przez 20 min. w denaturacie (spirytusie skażonym) lub 0,1 do 0,3 % roztworze nadmanganianu potasowego też 20 minut do 1 godziny.
_____________________________________ Pozdrawiam Staszek
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

A co robisz żeby się nie zapylały.Bo u mnie po paru latach wszystkie były takie same.Też ładne,ale...
Awatar użytkownika
Joanna
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 800
Rejestracja: 2008-06-04, 13:48

Post autor: Joanna »

Niestety nie zaprawiałam. Częśc dostałam od Cioci a resztę kupiłam w Castoramie. Czy to oznacza, że jak Daniela muszę spalic moje mieczyki? :-(
sąsiad
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 311
Rejestracja: 2008-03-11, 23:09

Mieczyki - gladiole.

Post autor: sąsiad »

Witam miłośników mieczyków.
Ana pisze - czasem się pokładają. Odp. za płytko posadzone, sadzić na około 10 cm.
Joanna - opryskaj Amistarem , a za tydzień Sumilexem z dodatkiem mydła potasowego (mydło do kupienia w sklepach ogrodniczych), spalenie to ostateczność.
Jeżeli sadzi się dla upiększenia ogrodu, to należy spodziewać się, że po kilku latach wszystkie będą miały kolor dominującej odmiany.
________________________________________________
pozdrawiam Staszek
ODPOWIEDZ