Mieczyki - pielęgnacja, kwiaty, kwitnienie, rozmnażanie
Mieczyki - pielęgnacja, kwiaty, kwitnienie, rozmnażanie
Mieczyki uprawiam od 27 lat. Od kilku lat zmniejszam uprawę, ale w kolekcji mam kilkanaście odmian. W tym roku pierwsze kwiaty wyciąłem 3 lipca
_________________________________________
Pozdrawiam Staszek
_________________________________________
Pozdrawiam Staszek
Joanno, kiedyś kupiłam piękne holenderskie mieczyki i niestety dostały rdzy na liściach. Sąsiedzi poradzili mi żeby wyrwać i spalić. Żal mi było, bo nie zdążyły wykwitnąć, ale zrobiłam to, by się choroba nie przeniosła na inne rośliny.
Podziwiam te na zdjęciach, pewnie w przyszłym roku znowu spróbuję.
Podziwiam te na zdjęciach, pewnie w przyszłym roku znowu spróbuję.
Mieczyki - gladiole.
Mieczyki, które zakwitły należą do odmian wczesnych (sadziłem 24.o4). Niedługo będą następne.
Do Joanny i Danieli mam pytanie ? czy przed sadzeniem cebule były zaprawiane przeciwko fuzariozie? - jest to częsta choroba mieczyków. .
Będę odpowiadał na pytania o problemach w uprawie mieczyków.
_________________________________
pozdrawiam Staszek
Do Joanny i Danieli mam pytanie ? czy przed sadzeniem cebule były zaprawiane przeciwko fuzariozie? - jest to częsta choroba mieczyków. .
Będę odpowiadał na pytania o problemach w uprawie mieczyków.
_________________________________
pozdrawiam Staszek
Ostatnio do zaprawiania cebul mieczyków przed sadzeniem stosowałem Prewex lub Sumilex w mieszninie z Diazolem przeciwko wciornastkowi mieczykowcowi (te preparaty można ze sobą mieszać).
Dla działkowiczów poleca się moczenie cebul przez 20 min. w denaturacie (spirytusie skażonym) lub 0,1 do 0,3 % roztworze nadmanganianu potasowego też 20 minut do 1 godziny.
_____________________________________ Pozdrawiam Staszek
Dla działkowiczów poleca się moczenie cebul przez 20 min. w denaturacie (spirytusie skażonym) lub 0,1 do 0,3 % roztworze nadmanganianu potasowego też 20 minut do 1 godziny.
_____________________________________ Pozdrawiam Staszek
Mieczyki - gladiole.
Witam miłośników mieczyków.
Ana pisze - czasem się pokładają. Odp. za płytko posadzone, sadzić na około 10 cm.
Joanna - opryskaj Amistarem , a za tydzień Sumilexem z dodatkiem mydła potasowego (mydło do kupienia w sklepach ogrodniczych), spalenie to ostateczność.
Jeżeli sadzi się dla upiększenia ogrodu, to należy spodziewać się, że po kilku latach wszystkie będą miały kolor dominującej odmiany.
________________________________________________
pozdrawiam Staszek
Ana pisze - czasem się pokładają. Odp. za płytko posadzone, sadzić na około 10 cm.
Joanna - opryskaj Amistarem , a za tydzień Sumilexem z dodatkiem mydła potasowego (mydło do kupienia w sklepach ogrodniczych), spalenie to ostateczność.
Jeżeli sadzi się dla upiększenia ogrodu, to należy spodziewać się, że po kilku latach wszystkie będą miały kolor dominującej odmiany.
________________________________________________
pozdrawiam Staszek