Siarczan żelazawy
: 2017-03-22, 12:16
Mam nadzieję , że Petrus tu zaglądnie Piotrku , natknęłam się w ogrodniczym na siarczan żelazawy i zastanawiam sie , czy mogłabym wykorzystać go do nawożenia jeżyny. Jej liście na niektórych pędach miały objawy chlorozy. Podobne jedna z hortensji ( latem spryskałam ją Rosahumusem , który tez zawiera żelazo , ale nie wiem , czy to starczy?).
Jeśli można używać go - mam na myśli siarczan- rozpuszczonego w wodzie do podlewania , to w jakich proporcjach i jak często stosować? Garść na wiadro wody to za dużo?
I drugie pytanie mam odnośnie siarki - kupiłam na oprysk przeciw mączniakowi i podobno niszczy również wielkopąkowca. Tam są podane dawki na hektar, nie mam pojęcia ile dać na 5 l wody? Ile średno gramów należy przyjąć na 1 łyżeczkę?
Czy na wielkopąkowca można do oprysku siarką dodać ze 2 łyżki oleju?
Jeśli można używać go - mam na myśli siarczan- rozpuszczonego w wodzie do podlewania , to w jakich proporcjach i jak często stosować? Garść na wiadro wody to za dużo?
I drugie pytanie mam odnośnie siarki - kupiłam na oprysk przeciw mączniakowi i podobno niszczy również wielkopąkowca. Tam są podane dawki na hektar, nie mam pojęcia ile dać na 5 l wody? Ile średno gramów należy przyjąć na 1 łyżeczkę?
Czy na wielkopąkowca można do oprysku siarką dodać ze 2 łyżki oleju?