Witam serdecznie.
Chcialbym was prosic o pomoc gdyz pojawil sie problem z moimi zywotnikami. Pod koniec wrzesnia zasadzilem 6 thuji, wszystko przykrylem folia ogrodowa przeciw chwastom oraz kamieniami ogrodowymi. Rosliny kupilem w markecie ogrodowym.
Niestety, ale od jakiegos czasu dzieje sie cos nie dobrego z nimi, stracily juz sporo galazek, sa wyschniete i wygladaja naprawde slabo. Byc moze zostaly zle zasadzone, badz za malo podlewane ?
Bede bardzo wdzieczny za pomoc i zlokalizowanie w czym problem i co moge zrobic by je odratowac. Zdjecia przesylam w zalaczniku.
Usychajace thuje
Re: Usychajace thuje
Witaj. Problem może tkwić w jakości kupionych żywotników. W supermarketach leża sporo czasu. Jeżeli kupimy takie rośliny tuż po dostawie to okej, ale jeżeli kupimy dość późno (gdy już leżą sporo czasu i usychają) to niestety z takich roślin nic nie będzie. Nie są przeważnie w sklepach podlewane i leżą jeden na drugim i powoli umierają.
Dlatego korzenie podeschnięte w balotach nawet po posadzeniu nie są w stanie prawidłowo nawodnić masy zielonej, i takie thuje po jakimś czasie usychają.
Thuje na 2 i 3 zdjęciu wyglądają jako tako, ale na reszcie zdjęć jest to ich rychły koniec. Niestety iglaki do wyrzucenia. Prędzej czy później uschną.
Dlatego korzenie podeschnięte w balotach nawet po posadzeniu nie są w stanie prawidłowo nawodnić masy zielonej, i takie thuje po jakimś czasie usychają.
Thuje na 2 i 3 zdjęciu wyglądają jako tako, ale na reszcie zdjęć jest to ich rychły koniec. Niestety iglaki do wyrzucenia. Prędzej czy później uschną.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Usychajace thuje
U mnie ślimaki zjadły było ich zatrzęsienie w środku niej. A u mojej mamy też padły z supermarketu.Wiecęj razy nie kupię