Ukorzeniona róża w wazonie- co dalej?

[possession]

Witam, mam taki mały problem. Otóż zostawiłam różę - ciętą w wazonie. A ona puściła korzonki dwa małe. Jeden na niecałe pół centymetra, drugi trochę mniejszy. Nie wiem teraz co z tym zrobić. Czekać aż się powiększą czy już teraz wsadzić do ziemi? Nie chciałabym, żeby się zmarnowała...

[lilia0405]

Ja bym jeszcze zostawiła w wodzie, aby system korzeniowy się lepiej rozwinął.
Na forum są osoby tak eksperymentowały z sukcesem, myślę ze udzielą dokładniejszych informacji. Ja dopiero zaczynam

[Petrus]

Mi też parę razy ukorzeniały się w wodzie łodygi ściętej róży. Czekałem, aż korzenie się powiększą (jak wspomniała lilia0405) i dopiero wsadzałem do ziemi. Możesz przetrzymać jeszcze około 10 dni różę w wodzie i dopiero wsadzić ją do ziemi. Zdąży się jeszcze ukorzenić do zimy. Poza tym róże można sadzić do połowy października a jeżeli pogoda dopisuje nawet do końca miesiąca

[possession]

Dzięki , czyli wsadzić ją ( za ok. 10) dni) a następnie wystawić na hmm...balkon? Nie mam możliwości wsadzenia jej do gruntu. Pozostaje mi tylko duża doniczka.

[Petrus]

Okej. Tak więc musisz tą doniczkę solidnie zabezpieczyć przez zimą, aby róża w niej nie zmarzła. Październik jest dobrym momentem na sadzenie róż

[elza]

A ja mam taki o to przypadek : dostałam w prezencie różę z kwiaciarni,kiedy pąk zrobił się już brzydki i postanowiłam ją wyrzucić zauważyłam,że pęd puszcza nowe liście z oczek,przycięłam zatem pąk i oberwałam stare liście,tak ją zostawiłam w wodzie.listki dalej rosną w najlepsze,ale pęd korzonka nie wypuszcza.przed wstawieniem świeżej do wody ścięłam pęd od dołu na ukos.czy myślicie,że coś z tego może być??? ja jestem w szoku,pierwszy raz tak mi się zachowuje kwiat z kwiaciarni.zamieszczam zdjęcie pędu i czekam na podpowiedzi.

[mmmm5]

A ja Elizo nie mam dobrych wieści w sprawie ukorzeniania róz. Róza bicolor ,która starałm sie ukorzenić dla Ciebie nie przyniosła rezultatów. Patyczki rózane zamist wypuscić korzonki zgniły. Przykro mi...
M

[Mandragora]

Moja babcia ukorzeniała w ten sposób róże celowo - zawsze jej wychodziło, ale miała jedną zasadę ; pęd należało włożyć do butelki z barwionego szkła, najlepiej zielonego, i postawić w chłodnym miejscu . Podobno chodziło o dostęp odrobiny światła do korzeni, ale nie za wiele

[Petrus]

Ja bym to wbił w ziemię i zostawił. Jak ma się ukorzenić to się ukorzeni.

[Przemek85]

Jest duże prawdopodobieństwo, że pęd się ukorzeni, w tej chwili na zdjęciu jest nieco za długi. Trzeba go skrócić i przykryć szkłem lub folią. Oczywiście to może być tylko chwilowa reakcja pędu na wodę i może się okazać, że pęd uschnie. róże wielkokwiatowe trudno się ukorzeniają.