Szachownica ogrodowa - odmiany, sadzenie, uprawa
Szachownica ogrodowa - odmiany, sadzenie, uprawa
Fritillaria michalovski
Kupiłam cebulki czy jak teraz wsadze to zakwitnie? Czy sadzić to w donicy, bo przeczytałam
że w czerwcu trzeba je przesuszyć .Jak mam z nimi w konću postępować. Zeszłego roku też kupiłam wsadziłam do ziemi i nic mi nie wyrosło. Będe wdziędzna za poradę.
Kupiłam cebulki czy jak teraz wsadze to zakwitnie? Czy sadzić to w donicy, bo przeczytałam
że w czerwcu trzeba je przesuszyć .Jak mam z nimi w konću postępować. Zeszłego roku też kupiłam wsadziłam do ziemi i nic mi nie wyrosło. Będe wdziędzna za poradę.
- krzysiek1240
- Lubi podyskutować
- Posty: 148
- Rejestracja: 2008-02-23, 13:23
Fritillaria szachownice.
wszystkie szachownice - cesarskie korony i kostkowane sadzi się w sierpniu najpózniej we
wrześniu. W jednym miejscu rosną kilka lat. W celu przesadzenia wykopuje się gdy pożółkną
liście. Tę kupioną należy posadzić jak najszybciej by wypuściła chociaż liście. Może nawet zakwitnąć, ale to będzie cud. Poczekajmy może się wydarzy. Proszę o informację.
Pozdrawiam. Staszek.
wrześniu. W jednym miejscu rosną kilka lat. W celu przesadzenia wykopuje się gdy pożółkną
liście. Tę kupioną należy posadzić jak najszybciej by wypuściła chociaż liście. Może nawet zakwitnąć, ale to będzie cud. Poczekajmy może się wydarzy. Proszę o informację.
Pozdrawiam. Staszek.
Szachownice
Witam i przedstawiam swoje.
szachownica kostkowa biała
szachownica kostkowa czerwona
szachownica Michajłowskiego
i szachownica perska
szachownica kostkowa biała
szachownica kostkowa czerwona
szachownica Michajłowskiego
i szachownica perska
Pozdrawiam serdecznie Terka
bardzo ładne,u mnie w tym roku po raz pierwszy też zakwitła Szachownica Perska.
http://picasaweb.google.pl/Danuta054/Sw ... 4625028466
Oprócz wymienionych przez Ciebie szachownic,są jeszcze szachownice cesarskie,piękne dostojne i o nich też trzeba wspomnieć.
http://picasaweb.google.pl/Danuta054/Sw ... 4625028466
Oprócz wymienionych przez Ciebie szachownic,są jeszcze szachownice cesarskie,piękne dostojne i o nich też trzeba wspomnieć.
Danusiu Twoje szachownice perskie są śliczne, ale może dzięki temu, że rosną w pobliżu wody to i nornice Ci ich nie zżerają. Moje niestety rosną w doniczkach, bo poprzednie właśnie tym obżartuchom zasmakowały i nie pomogły żadne sposoby jak pozbyć się nornic z ogrodu.
A cesarskie korony masz śliczne. U mnie rosły na skalniaku bo i tam kret lubił zaglądać, zakwitły raz i zbuntowały się więc je przesadziłam w tym roku w inne miejsca. Może w przyszłym znów pokażą swoje kwiaty.
A cesarskie korony masz śliczne. U mnie rosły na skalniaku bo i tam kret lubił zaglądać, zakwitły raz i zbuntowały się więc je przesadziłam w tym roku w inne miejsca. Może w przyszłym znów pokażą swoje kwiaty.
Pozdrawiam serdecznie Terka
Terko! ja też miałam problem z szachownicami. Bo kupiłam kilka lat temu szachownice,ale już nie pamiętam czy były to kostkowe,czy Michajłowskiego i przez te wszystkie lata wypuszczały tylko liście, a kwiatów ani razu. Więc się w tym roku wkurzyłam i przesadziłam je w inne miejsce.No i liczę,że w następnym roku zakwitną. Chociaż będę wiedziała,co mam. Życzę powodzenia.
- Elżbieta 46
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 407
- Rejestracja: 2008-05-16, 08:54
Ela owszem cesarska korona chroni przed nornicami pod warunkiem, że jest ich kilka w jednym miejscu (tych koron), poza tym jeśli ziemia nie jest zbyt twarda to one lubią uciekać głęboko i bardzo nie lubią nadmiaru wilgoci - tego zresztą nie lubi żadna szachownica.
Agnieszko może miały zbyt mokro i zgniły, albo może były przysmakiem nornic.
Avelina moje szachownice rosną w głębokich doniczkach takich jakie używa się do oczek wodnych a to dlatego, że widziałam jak wyglądają te płaskie zielone koszyczki z cebulkami tulipanów, do których dobrały się nornice. Poza tym cebule szachownicy perskiej są duże i z koszyczka zapewne by wystawały. I jeszcze jedno - na dno doniczek sypię keramzyt, trochę piasku, trochę ziemi i w to sadzę dopiero cebulki szachownic - wiem dzęki temu, że nie będą miały nadmiaru wilgoci.
Danusiu moje szachownice kostkowe potrafią rosnąć do wys. 80 cm i bardzo długo kwitnąć ale w półcieniu, natomiast te, które rosną w pełnym słońcu są znacznie niższe i niestety kwitną krócej. A Michajłowskiego rosną luzem w pełnym słońcu i w kwaśnej ziemi.
Powodzenia w uprawach Wam życzę.
Agnieszko może miały zbyt mokro i zgniły, albo może były przysmakiem nornic.
Avelina moje szachownice rosną w głębokich doniczkach takich jakie używa się do oczek wodnych a to dlatego, że widziałam jak wyglądają te płaskie zielone koszyczki z cebulkami tulipanów, do których dobrały się nornice. Poza tym cebule szachownicy perskiej są duże i z koszyczka zapewne by wystawały. I jeszcze jedno - na dno doniczek sypię keramzyt, trochę piasku, trochę ziemi i w to sadzę dopiero cebulki szachownic - wiem dzęki temu, że nie będą miały nadmiaru wilgoci.
Danusiu moje szachownice kostkowe potrafią rosnąć do wys. 80 cm i bardzo długo kwitnąć ale w półcieniu, natomiast te, które rosną w pełnym słońcu są znacznie niższe i niestety kwitną krócej. A Michajłowskiego rosną luzem w pełnym słońcu i w kwaśnej ziemi.
Powodzenia w uprawach Wam życzę.
Pozdrawiam serdecznie Terka