Szachownica ogrodowa - odmiany, sadzenie, uprawa

Tu rozmawiamy o kwiatach rabatowych.
Awatar użytkownika
ANA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 456
Rejestracja: 2008-01-18, 07:06

Szachownica ogrodowa - odmiany, sadzenie, uprawa

Post autor: ANA »

Fritillaria michalovski
Kupiłam cebulki czy jak teraz wsadze to zakwitnie? Czy sadzić to w donicy, bo przeczytałam
że w czerwcu trzeba je przesuszyć .Jak mam z nimi w konću postępować. Zeszłego roku też kupiłam wsadziłam do ziemi i nic mi nie wyrosło. Będe wdziędzna za poradę.
Awatar użytkownika
krzysiek1240
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 148
Rejestracja: 2008-02-23, 13:23

Post autor: krzysiek1240 »

Oj nie wiem pisze że sadzenie w pażdzierniku ale pisze też że pożna uprawiać na balkonach to chyba ja bym ją przetrzymał to pażdziernika
Pozdrawiam Krzysiek
Ewa-Maria

Post autor: Ewa-Maria »

spróbuj ją szybciutko wsadzić do gruntu - ona kwitnie w maju.
Ewa-Maria

Post autor: Ewa-Maria »

Nie musisz jej w czerwcu wykopywać bo na tym samym miejscu szachownica może rosnąć przez kilka lat. Na zimę tylko przykryj ją torfem i gałązkami świerkowymi.
Awatar użytkownika
ANA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 456
Rejestracja: 2008-01-18, 07:06

Post autor: ANA »

Wielkie dzięki za wszystkie podpowiedzi.
sąsiad
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 311
Rejestracja: 2008-03-11, 23:09

Fritillaria szachownice.

Post autor: sąsiad »

wszystkie szachownice - cesarskie korony i kostkowane sadzi się w sierpniu najpózniej we
wrześniu. W jednym miejscu rosną kilka lat. W celu przesadzenia wykopuje się gdy pożółkną
liście. Tę kupioną należy posadzić jak najszybciej by wypuściła chociaż liście. Może nawet zakwitnąć, ale to będzie cud. Poczekajmy może się wydarzy. Proszę o informację.
Pozdrawiam. Staszek.
Terka
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 217
Rejestracja: 2008-06-29, 19:07

Szachownice

Post autor: Terka »

Witam i przedstawiam swoje.
szachownica kostkowa biała
Obrazek
szachownica kostkowa czerwona
Obrazek
szachownica Michajłowskiego
Obrazek
i szachownica perska Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie Terka
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

bardzo ładne,u mnie w tym roku po raz pierwszy też zakwitła Szachownica Perska.
http://picasaweb.google.pl/Danuta054/Sw ... 4625028466

Oprócz wymienionych przez Ciebie szachownic,są jeszcze szachownice cesarskie,piękne dostojne i o nich też trzeba wspomnieć.
Załączniki
621.jpg
Terka
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 217
Rejestracja: 2008-06-29, 19:07

Post autor: Terka »

Danusiu Twoje szachownice perskie są śliczne, ale może dzięki temu, że rosną w pobliżu wody to i nornice Ci ich nie zżerają. Moje niestety rosną w doniczkach, bo poprzednie właśnie tym obżartuchom zasmakowały i nie pomogły żadne sposoby jak pozbyć się nornic z ogrodu.
A cesarskie korony masz śliczne. U mnie rosły na skalniaku bo i tam kret lubił zaglądać, zakwitły raz i zbuntowały się więc je przesadziłam w tym roku w inne miejsca. Może w przyszłym znów pokażą swoje kwiaty.
Pozdrawiam serdecznie Terka
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

Terko! ja też miałam problem z szachownicami. Bo kupiłam kilka lat temu szachownice,ale już nie pamiętam czy były to kostkowe,czy Michajłowskiego i przez te wszystkie lata wypuszczały tylko liście, a kwiatów ani razu. Więc się w tym roku wkurzyłam i przesadziłam je w inne miejsce.No i liczę,że w następnym roku zakwitną. Chociaż będę wiedziała,co mam. Życzę powodzenia.
Awatar użytkownika
Avelina
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 398
Rejestracja: 2008-02-05, 22:12

Post autor: Avelina »

Bardzo mi się podobają szachownice kostkowe czerwone, ale już kilka razy sadziłam cebulki i po roku mi się traciły. Na jesieni znowy spróbuję, ale tym razem wysadzę je do koszyczka, to może nic ich nie zje.
AgnieszkaP

Post autor: AgnieszkaP »

Moje szachownice a właściwie ich cebule ciągle coś atakuje. Nigdy nie zakwitły :-( Ba! Nawet liści nie wypuściły, przepadły bez wieści..
Awatar użytkownika
Elżbieta 46
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 407
Rejestracja: 2008-05-16, 08:54

Post autor: Elżbieta 46 »

A ja czytałam że korona cesarska chroni przed nornicami które nie lubią jej zapachu :roll:
Kasiu Ewo Gosiu dziękuję i również życzę miłego dnia
pozdrawiam Ela
Terka
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 217
Rejestracja: 2008-06-29, 19:07

Post autor: Terka »

Ela owszem cesarska korona chroni przed nornicami pod warunkiem, że jest ich kilka w jednym miejscu (tych koron), poza tym jeśli ziemia nie jest zbyt twarda to one lubią uciekać głęboko i bardzo nie lubią nadmiaru wilgoci - tego zresztą nie lubi żadna szachownica.
Agnieszko może miały zbyt mokro i zgniły, albo może były przysmakiem nornic.
Avelina moje szachownice rosną w głębokich doniczkach takich jakie używa się do oczek wodnych a to dlatego, że widziałam jak wyglądają te płaskie zielone koszyczki z cebulkami tulipanów, do których dobrały się nornice. Poza tym cebule szachownicy perskiej są duże i z koszyczka zapewne by wystawały. I jeszcze jedno - na dno doniczek sypię keramzyt, trochę piasku, trochę ziemi i w to sadzę dopiero cebulki szachownic - wiem dzęki temu, że nie będą miały nadmiaru wilgoci.
Danusiu moje szachownice kostkowe potrafią rosnąć do wys. 80 cm i bardzo długo kwitnąć ale w półcieniu, natomiast te, które rosną w pełnym słońcu są znacznie niższe i niestety kwitną krócej. A Michajłowskiego rosną luzem w pełnym słońcu i w kwaśnej ziemi.
Powodzenia w uprawach Wam życzę.
Pozdrawiam serdecznie Terka
Awatar użytkownika
Avelina
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 398
Rejestracja: 2008-02-05, 22:12

Post autor: Avelina »

Terka dzięki za cenne informacje, ja do tej pory sadziłam bez koszyków, teraz muszę się rozejrzeć za takimi większymi koszykami o których piszesz.
ODPOWIEDZ