Zauważyłam że kwiaty niektórych moich róż opuszczają główki tak jakby były zwiędnięte lub łodyżki nie umiały poradzić sobie z ciężarem kwiatu boję się że to jakaś choroba czy ktoś z was miał taki przypadek?
Kasiu Ewo Gosiu dziękuję i również życzę miłego dnia
pozdrawiam Ela
Elu, z tego co sie orientuję, a mam już ładnych parę lat róże, to choroby głównie atakują liście, nie miałam przypadku by choroba wpływała na kwitnący już kwiat. Wygląda mi to na brak wody. Według mnie każda choroba nie doprowadziłaby do zakwitnięcia.
Są też gatunki róż, które mają dość ciężkie kwiaty w stosunku do łodygi na której zakwitły. Jak kupowałam swoją ostatnią różę angielską (krzaczastą), sprzedawczyni uprzedziła mnie, że kwiaty się "zwieszają" i faktycznie tak jest. Taka ich uroda. Może to taki przypadek także.
Elu, przecież wciąż panuje u nas susza No, może teraz trochę zaczyna padać
U mnie też róża nie całkiem radzi sobie z nadmiernym ciężarem kwiatów przy bardzo niskiej wilgotności. Dobry rok na róże...