Róże- Identyfikacja
Róże - identyfikacja
Proszę o rozpoznanie odmian róż.
1. słodko pachnąca
2.
3.
4.
5.
6.
1. słodko pachnąca
2.
3.
4.
5.
6.
Dawidzie, sporo masz tych róż Piękne!
W pierwszej rozpoznałam "Blue River" - róża wielkokwiatowa, kolor określany jako
liliowy-magenta, wzrost 80 x 40 cm, hodowca W. Kordes’ Söhne 1984.
Ma charakterystyczny, niepowtarzalny kolor. Mnie zachwyciła na tyle, że kupiłam ją sobie jesienią Napisz proszę, jak Ci się ta odmiana sprawuje w ogrodzie.
Czwarta bardzo przypomina mi The McCartney Rosa - wielkokwiatowa, bardzo intensywny zapach, wzrost 60 x 80 cm (zgadza sie?), hodowca Meilland 1991.
Pozdrawiam.
W pierwszej rozpoznałam "Blue River" - róża wielkokwiatowa, kolor określany jako
liliowy-magenta, wzrost 80 x 40 cm, hodowca W. Kordes’ Söhne 1984.
Ma charakterystyczny, niepowtarzalny kolor. Mnie zachwyciła na tyle, że kupiłam ją sobie jesienią Napisz proszę, jak Ci się ta odmiana sprawuje w ogrodzie.
Czwarta bardzo przypomina mi The McCartney Rosa - wielkokwiatowa, bardzo intensywny zapach, wzrost 60 x 80 cm (zgadza sie?), hodowca Meilland 1991.
Pozdrawiam.
Kasik - myślę, że 'Blue River' jest trafiona Co do jej sprawowania to kwitła mi pierwszy raz w tym roku mimo, że miałem krzak już parę lat. Zakochałem się w jej barwie i zapachu
Co do róży McCartney to fotki jakie obejrzałem i podana przez Ciebie wysokość przemawiają za. Jednak nie pamiętam czy pachnie Poczekam z tym do przyszłego roku, ale na razie będę trzymał się tej nazwy
Wszystkie róże sadziłem jako NN. Niektóre nie kwitły dłuższy czas i jeszcze mam kilka takich, których kwiatów nie mam na fotkach Były one wykopywane na szybko, więc pewnie musiały przejść aklimatyzację Ale tak to bywa jak się "kradnie", choć wolę określenie "chce się ocalić" krzaki z plantacji, która idzie pod ogień.
PS. Kasik - wielkie dzięki za pomoc
Co do róży McCartney to fotki jakie obejrzałem i podana przez Ciebie wysokość przemawiają za. Jednak nie pamiętam czy pachnie Poczekam z tym do przyszłego roku, ale na razie będę trzymał się tej nazwy
Wszystkie róże sadziłem jako NN. Niektóre nie kwitły dłuższy czas i jeszcze mam kilka takich, których kwiatów nie mam na fotkach Były one wykopywane na szybko, więc pewnie musiały przejść aklimatyzację Ale tak to bywa jak się "kradnie", choć wolę określenie "chce się ocalić" krzaki z plantacji, która idzie pod ogień.
PS. Kasik - wielkie dzięki za pomoc
Przepraszam, za post jeden pod drugim.
Mam w pracy troszkę luzu, więc przeszukuje net. Znalazłem nr 5 pod nazwą 'Lady Rose', jednak niewiele jej fotek jest dostępnych. Fotka, którą znalazłem przedstawia kwiat we wczesnym rozkwicie i to jest właśnie moja róża
Co do nr 6 to zaczynam zastanawiać się nad różą 'Kronenburg' Tyle,że u mojej płatki na zewnątrz są białe, a 'Kronenburg' wg literatury powinien mieć żółte. No i w końcu sam już nie wiem
Mam w pracy troszkę luzu, więc przeszukuje net. Znalazłem nr 5 pod nazwą 'Lady Rose', jednak niewiele jej fotek jest dostępnych. Fotka, którą znalazłem przedstawia kwiat we wczesnym rozkwicie i to jest właśnie moja róża
Co do nr 6 to zaczynam zastanawiać się nad różą 'Kronenburg' Tyle,że u mojej płatki na zewnątrz są białe, a 'Kronenburg' wg literatury powinien mieć żółte. No i w końcu sam już nie wiem
Tangel a czy nr 2 jest cały czas żółta czy jak się rozwija to lekko zmienia kolor płatków? Mam podobną do niej, jest to "Gloria Dei". Wg opisu osiąga od 80-100cm ale moja ma dwa lata i ma ledwo 40 cm.
No chyba, że moja nie jest tą, co na opisie.
Jeśli nie jest to ta róża, to mam inną całą żółtą NN, ma ok 1,5m wysokości, to może skorzystam jeśli twoja jest podobna do niej.
No chyba, że moja nie jest tą, co na opisie.
Jeśli nie jest to ta róża, to mam inną całą żółtą NN, ma ok 1,5m wysokości, to może skorzystam jeśli twoja jest podobna do niej.
Wracam do twojej 'Ingrid Bergman'. (Zaległości mam bo brak czasu )tengel27 pisze:Zapomniałem o jeszcze jednej nieznajomej. Ma długie pędy z jednym kwiatem, sta określam ją mianem typowo "kwiaciarnianej" Typowałem ją na 'Ingrid Bergman' ale pewności brak.
Warto oprócz obrazu porównać opis tej róży z twoją oceną.
W E.R. starałem się wybrać z kilku źródeł najbardziej typowe jej cechy.
A kwiaty mojej 'IB' w różnych stadiach wyjąłem z różanych wątków. Drugie zdjęcie róża Dawida
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
...........................Hipokrates.......................
Herbi powiem co zauważyłem u siebie: pędy na ok. 1,5 m wysokości. Pędy z kwiatem są ładne, proste i długie Liście błyszczące. Kwiat ma piękną ciemnoczerwoną barwę w miarę rozkwitania robi się jakby "aksamitny". Acha, gdy przekwita to robi się brązowy. Nie wiem czy to coś da, ale ja się chyba już przekonałem do IB
Tez tak myślę, że masz 'IB'. Ten aksamit płatków jest wyraźny. U mnie co prawda nie dorasta do 1,5 m a tylko zdaje się ok. 1 m ma ale to już od cięcia, stanowiska i gleby zależy.tengel27 pisze:Herbi powiem co zauważyłem u siebie: pędy na ok. 1,5 m wysokości. Pędy z kwiatem są ładne, proste i długie Liście błyszczące. Kwiat ma piękną ciemnoczerwoną barwę w miarę rozkwitania robi się jakby "aksamitny". Acha, gdy przekwita to robi się brązowy. Nie wiem czy to coś da, ale ja się chyba już przekonałem do IB
W zasadzie to widzę jedną podobną do niej
tu
'Enest H. Morse' ma kwiaty jaskrawoczerwonokarmazynowe ale na rynku chyba rzadko go można spotkać.
Pochodzenie: Kordes Niemcy 1965. śr. kwiatów 10-15 cm.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
...........................Hipokrates.......................
Ponieważ własne poszukiwania nie wiele mi dały, znów proszę o pomoc w rozszyfrowaniu.
Róża kupiona w kwiaciarni jako miniaturowa, po trzech latach osiąga wysokość ok 50 cm. Kwiaty niewielkie ale liczne. Podczas dłuższych opadów kwiaty porażane są przez szarą pleśń.
W pierwszym roku po posadzeniu.
a to już zeszłoroczne kwitnienie
Róża kupiona w kwiaciarni jako miniaturowa, po trzech latach osiąga wysokość ok 50 cm. Kwiaty niewielkie ale liczne. Podczas dłuższych opadów kwiaty porażane są przez szarą pleśń.
W pierwszym roku po posadzeniu.
a to już zeszłoroczne kwitnienie