Rodzynek brazylijski

[Halina]

Czy ktoś uprawia rodzynki brazylijskie? W tym roku bardzo późno wysiałam nasiona (w kwietniu) i nie wszystkie owoce zdążyły dojrzeć, ale te które dojrzały były przepyszne.

[rafaloku]

Troszeczkę wskazówek jest w naszym poradniku: rodzynek brazylijski

[smonika]

Dostałam wykiełkowane rodzynki - mają już po 6 listków. Kiedy mogę je wsadzić do gruntu? Czytałam w opisie, że w czerwcu, ale czy nie można trochę wcześniej np. razem z pomidorami po 15 maja?
Pozdrawiam.

[gilgall]

Moje rodzynki siałam w marcu w domu, potem przepikowałam i wszystkie padły. Teraz posiałam do skrzynki na polu, wykiełkowały, ale nie wiem czy będą owocować
Stoją cały czas na polu, te przepikowane mimo wnoszenia na noc do domu marniały w oczach, to samo miałam z arbuzem....
Ja bym gotowe sadzonki już posadziła do gruntu, ale decyzja należy do Ciebie

Pozdrawiam, Edyta

[smonika]

Posadziłam dzisiaj moje rodzynki - mam nadzieję że nie będzie już przymrozków...
Pozdrawiam.

[dawid]

Posadziłam dzisiaj moje rodzynki - mam nadzieję że nie będzie już przymrozków...
Pozdrawiam.

Ja bym taki pewny nie był.
13-go wszystko zdażyć się może.

[smonika]

Straszą przymrozkami - każdego rodzynka zabezpieczyłam plastikowym kubeczkiem i jeszcze włókniną. Mam nadzieję, że to wystarczy

[dawid]

Czy ma ktoś zdjęcia młodej rośliny rodzynka? coś mi rośnie, ale nie jestem pewny.

[Halina]

Rodzynki wysiane 15 marca

[dawid]

Jednak to jest to.

[dawid]

Rośnie ci u mnie, a wygląda tak, butelka służy jako punkt odniesienia.

[smonika]

Oto moje rodzynki. Uprawiam je po raz 1-szy i nie wiem czy mają odpowiednią wielkość jak na tę porę roku, ale przy tej temperaturze to

[Halina]

Są małe jak na czerwiec, ale przynajmniej mają ładny zielony kolor. Moje może są trochę większe, ale od zimna i deszczu przybrały sino-fioletowy kolor. I jak na moje doświadczenia z rodzynkami to posadziłaś je chyba zbyt gęsto. Wyrosną z nich przecież metrowe krzaki. Życzę więcej słoneczka!

[smonika]

Halinko! Dziękuję za odpowiedź. Tak jak pisałam wcześniej, rodzynki hoduję po raz pierwszy z rozsady od koleżanki. Wcześniej nawet nie wiedziałam o istnieniu takiej roślinki
Dlatego bardzo cenię sobie to forum i każdą poradę, żeby na przyszłość nie popełniać tych samych błędów.
Pozdrawiam i życzę udanych plonów