Witam.
Mam pytanie co się stało mojej czereśni. Na początku czerwca zaczęła pękać na czereśni kora, od miejsca szczepienia w górę. Pęknięta kora odchodziła od rdzenia i wywijała się na zewnątrz. Żeby dalej nie pękała, związałem pień drutem nad pęknięciem a całe pęknięcie popryskałem środkiem grzybobójczym a na drugi dzień całość posmarowałem maścią ogrodniczą (zdjęcie). Drzewko było pobielone w połowie stycznia. Czy to jest wina wiosennych przymrozków czy to jest jakaś choroba.
Pytanie do eksperta - co jest mojej czereśni?
- Sadowniczy.pl
- Ekspert
- Posty: 43
- Rejestracja: 2008-06-21, 21:47
Winne są zarówno mrozy jak i choroby.
Takie objawy występują kiedy pień drzewa przemarznie, popęka, a następnie zaatakują go rożnej maści choroby grzybowe (rak, zgorzel). Rzadko kiedy udaje się takie drzewo uratować.
Generalnie zrobił Pan wszystko co mógł (stosowanie środka grzybobójczego i maści sadowniczej) więc jeśli rana się zabliźni proszę wbić obok pnia porządny drewniany kołek i przywiązać do niego czereśnie żeby czerwcowe wichury nie dokończyły dzieła. Jeśli będzie Pan widział że w ranę wdają się jakieś choroby grzybowe to trzeba koniecznie usuwać (wycinać) martwą tkankę i zabezpieczać ranę.
Pozdrawiam
Takie objawy występują kiedy pień drzewa przemarznie, popęka, a następnie zaatakują go rożnej maści choroby grzybowe (rak, zgorzel). Rzadko kiedy udaje się takie drzewo uratować.
Generalnie zrobił Pan wszystko co mógł (stosowanie środka grzybobójczego i maści sadowniczej) więc jeśli rana się zabliźni proszę wbić obok pnia porządny drewniany kołek i przywiązać do niego czereśnie żeby czerwcowe wichury nie dokończyły dzieła. Jeśli będzie Pan widział że w ranę wdają się jakieś choroby grzybowe to trzeba koniecznie usuwać (wycinać) martwą tkankę i zabezpieczać ranę.
Pozdrawiam
Mariusz Kwiatkowski
www.Sadowniczy.pl
www.Sadowniczy.pl