Przebarwienia

[bogdan]

Witam bardziej i mniej zaawansowanych w znajomości choroby porzeczki. Co roku zaraz po rozwinięciu się pączków na liściach porzeczek białych i czerwonych pojawiają się plamy. Plam jest coraz więcej i stosunkowo wcześniej co roku. Podawał mi ktoś ,że jest to przebarwienie wirusowe od jakiegoś gatunku mszycy. Opryskałem Mospilanem zanim i zaraz po rozwinięciu się pączków a plamy są .Na oddalonym o 20 m dalej innym krzaku porzeczki liście czysta zieleń. Jasny gwint. Poniżej zdjęcie

Liść porzeczki

[bogdan]

Już wiem ,przepraszam.

[Iga51]

Za co przepraszasz? To my Ci nie odpowiedzieliśmy. Wygląda na to, że nikt nie wiedział. Ale jak już wiesz, to może podziel się z nami tą wiedzą. Na pewno niektórym się przyda. Ja mam czerwone porzeczki i chętnie się dowiem co to jest, chociaż na razie nie mam takich plam. Ale nigdy nie wiadomo, czy i u mnie się taki problem nie pojawi.

[tadek]

Jestem tego samego zdania co moja przedmówczyni Igusia.
Bogdanie, czy chcesz abyśmy pękli z ciekawości?
Zamiast przepraszać uchyl rąbek tajemnicy co jest przyczyną przebarwienia liści ?

• 

[Elzbieta M]

Takich plam na porzeczkach akurat nie mam. Ale pojawiały się czerwone wybrzuszenia zaraz po rozwinięciu liści - i to - wiem z całą pewnością - jest efekt żerowania mszyc. Mszyca porzeczkowa jest mszycą dwudomową - tzn ma dwóch żywicieli. Jesienią przelatuje z czyśćca ( nie tego przy niebiosach ) na porzeczkę i tam składa jaja. Zanim sie liście rozwiną - już są ślady. Aby temu zapobiec - w fazie bezlistnej ( koniec lutego , marzec) opryskuję dokładnie porzeczki preparatem olejowym.

[mikado]

U mnie obecnie wystąpiły przebarwienia takie same na porzeczce białej i też wygląda mi na związek z mszycą, gdyż w miejscach wklęsłych i przebarwionych spodu liścia występuje mszyca

[Danka]

To jest to mszyca

[bogdan]

Przepraszam, że zaraz nie napisałem ale myślałem , że nikt nie czytał i temat nudny. Jest to z całą pewnością rdza porzeczkowo wejmutkowa. Mnie też ktoś i to z ODR-u powiedział 3-y lata temu że jest to wirus przenoszony przez mszyce. Oprysk trzy razy co 10 dni preparatem Score.
Jak już jestem w tym temacie to podobny problem wystąpił na agreście a załączeniu zdjęcia. W tym przypadku myślę ,że jest to opadzina. Ale nie jestem pewien tak na sto procent.

[Elzbieta M]

Jeśli sądziłeś , że temat nudny , to byłeś w błędzie
Odnośnie oprysku Score - pewnie termin też jest ważny. czy w twj chwili , gdy juz porzeczki przekwitły , nie jest za późno?U mnie też bywa rdza. Kropić?

[bogdan]

Oczywiście ,że można stosować oprysk. Trzy razy co 10-12 dni. Score jest o tyle dobrym środkiem, że zapobiega jednocześnie mączniakowi i parchowi.