dopiero teraz zauważyłam link do ogrodu Tadeusza - piękne kwiaty.
Mój ogród raczej puszczony na dziko, bo dużo sosen - pełno igliwia, a więc mchu, który udaje trawę i sporo chwastów, które tez mają swój urok jak te dziewanny z imponującymi włochatymi liśćmi. Nie wiem kto/ co je zasiało, że stały w równym szeregu, wzdłuż prawie 7. metrowej rabatki. Mieszczuchy nie mogły się nadziwić, a jedna osoba poprosiła o sadzonkę.