Danusiu, u mnie kwitną bratki ,prymule ,rozchodnik,jedna gazania i zaczyna smagliczka skalna.Z latem kojarzy się pewnie pelargonia i surfinia ,dopiero co kupione kwiatki i nocujące już na balkonie w domku foliowym (na wszelki wypadek ,bo temperatura w nocy spada do 13 stopni (na południowym).
Lada moment rozkwitną frezje,niestety w tym roku skromne i jak na razie tylko 11 sztuk (nie największe).Piotruś pewnie miał rację ,pisząc ,że przy niższych temperaturach zachorowały na jakąś grzybiczną chorobę .Poza tym ,cebule powinnam chyba wymienić ,te mam ze 4 lata .
Danusiu,kiedy myślę o smagliczce skalnej ,mam przed oczyma żółte połacie tych kwiatków w Twoim ogrodzie (wiem ,że to już nieaktualne),na fotce ,którą pokazałaś kiedyś.To właśnie po tym zdjęciu ,zapragnęłam mieć te kwiatki,chociaż na balkonie nie osiągnę takiego efektu,ale co wiosnę będą tam kwitnąć ,a latem szarozielone liście będą ciekawą dekoracją
I bardzo się cieszę ,bo w końcu trzmielina od Igi ruszyła jak należy ,produkując dużo maleńkich pąków. Jest szansa na zimozieloną ,gęstą ścianę ,szkoda tylko ,że to tak długo się czeka ...