Podłoże do roślin - różne pytania
Podłoże do roślin - różne pytania
Witam
Proszę o pomoc, prawie we wszystkich kwiatach doniczkowych, tzn na ich ziemi, pojawił się biały nalot. Nie wiem czy to pleśń, czy coś innego. Zastanawiam się czy aby na pewno ziemia jest dobra. Proszę o odpowiedź, dziękuję i pozdrawiam;) :
Proszę o pomoc, prawie we wszystkich kwiatach doniczkowych, tzn na ich ziemi, pojawił się biały nalot. Nie wiem czy to pleśń, czy coś innego. Zastanawiam się czy aby na pewno ziemia jest dobra. Proszę o odpowiedź, dziękuję i pozdrawiam;) :
Czy ta ziemia jest jakaś zatruta?
Wiele lat temu kupiło się ziemię uniwersalną pewnej firmy. Wszystkie przesadzone do niej rośliny umarły np. juka domowa w pniu miała jakąś czarną maź.
Dwa lata temu kupiłem ponownie ziemię tej samej firmy i rośliny bardzo opornie w niej rosną, mają jasno zielone liście.
Nawet nasturcja wcale nie zakwitła a wilec miał jakieś karłowate liście - na drugi rok było to samo a kiedyś miałem inną ziemię to rośliny miały ciemne liście i kwitły.
Czy ta ziemia może być jakaś zatruta, że takie cyrki się dzieją?
Dwa lata temu kupiłem ponownie ziemię tej samej firmy i rośliny bardzo opornie w niej rosną, mają jasno zielone liście.
Nawet nasturcja wcale nie zakwitła a wilec miał jakieś karłowate liście - na drugi rok było to samo a kiedyś miałem inną ziemię to rośliny miały ciemne liście i kwitły.
Czy ta ziemia może być jakaś zatruta, że takie cyrki się dzieją?
Masz rację, że robi się skorupa. Najlepiej jak piszesz użyźnić trochę glebę zakupioną, szczególnie tę uniwersalną.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Zawsze używałem uniwersalną, więc albo ziemia musi być jakaś zatruta albo może z wodą jest coś nie tak. Ziemia jest produktem firmy, która produkuje różne produkty do pewnego hipermarketu. Produkty są słabej jakości więc może ziemia pewnie też
Kiedyś w domu wyhodowałem prawie 2 metrowego, potężnego słonecznika jadalnego a w tej obecnej ziemi słoneczniki tylko, że ozdobne miały do 30cm i były na cieniutkich łodyżkach i miały malutkie listki...
Kiedyś w domu wyhodowałem prawie 2 metrowego, potężnego słonecznika jadalnego a w tej obecnej ziemi słoneczniki tylko, że ozdobne miały do 30cm i były na cieniutkich łodyżkach i miały malutkie listki...
Kilka lat temu kupiłam ziemię firmy Yucca i padły mi niemal wszystkie kwiaty domowe. W tym samym czasie w różnych miastach kraju moi znajomi, którzy również w tym czasie kupili tę samą ziemię - mieli taki sam problem, w tym moja mama, która straciła wieloletnią i olbrzymią, ponad dwumetrową jukę. Musieliśmy wymienić całą ziemię, chociaż niestety dla wielu kwiatów było już za późno.
Nie wiem czy teraz firma ta produkuje lepszą ziemię, ale ja już nigdy (ani moi znajomi) nie kupujemy tej ziemi.
Niestety w tym roku, z braku ziemi standardowo wybieranej przeze mnie firmy, zakupiłam inną - tym razem znanej firmy Substral z nawozem osmocote. I tu również porażka - chociaż nie padły wszystkie kwiaty domowe, jednak znacznie osłabły i straciły wiele liści, niektóre ledwo odratowałam. Wierzyć mi się nie chciało, że ziemia z tak znanej firmy może być... Na moją opinię w temacie tej ziemi, w sklepie w którym ją kupiłam, nie było komentarza sprzedającego - być może nie była to pierwsza negatywna opinia ?
Dlatego moją radą jest - jeśli ktoś uzna, że po posadzeniu w nową ziemię, wszystkie rośliny nagle nadmiernie marnieją - niech nie czeka, tylko zmieni ziemię na inną. Szkoda roślin.
Nie wiem czy teraz firma ta produkuje lepszą ziemię, ale ja już nigdy (ani moi znajomi) nie kupujemy tej ziemi.
Niestety w tym roku, z braku ziemi standardowo wybieranej przeze mnie firmy, zakupiłam inną - tym razem znanej firmy Substral z nawozem osmocote. I tu również porażka - chociaż nie padły wszystkie kwiaty domowe, jednak znacznie osłabły i straciły wiele liści, niektóre ledwo odratowałam. Wierzyć mi się nie chciało, że ziemia z tak znanej firmy może być... Na moją opinię w temacie tej ziemi, w sklepie w którym ją kupiłam, nie było komentarza sprzedającego - być może nie była to pierwsza negatywna opinia ?
Dlatego moją radą jest - jeśli ktoś uzna, że po posadzeniu w nową ziemię, wszystkie rośliny nagle nadmiernie marnieją - niech nie czeka, tylko zmieni ziemię na inną. Szkoda roślin.