Pierwszy raz chcę zrobić warzywnik - prośba o pomoc :)

Wszystko co jest związane z uprawą warzyw
ODPOWIEDZ
szeflera
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 4
Rejestracja: 2009-03-14, 17:55

Pierwszy raz chcę zrobić warzywnik - prośba o pomoc :)

Post autor: szeflera »

Ambitna i pełna chęci, tylko umiejętności i wiedzy brak ;)
Więc postanowiłam spytać znawców, będę wdzięczna za wszelkie porady, chociaż wiem, że amatorka ze mnie straszna i pytania mogą być uciążliwe, nawet o rzeczy oczywiste.

Nakupiłam masę różnych nasion :oops: (Ten początkowy zapał ;) ).
No i teraz tak, na niektórych opakowaniach jest napisane, kiedy siać, ale nie wiem czy to terminy wysiewu do gruntu czy do takich wielodoniczek, a potem przesadzanie. Szklarni nie posiadam.

1. Co mogę teraz siać już do gruntu? A co do wielodoniczek stojących w temperaturze domowej? Pikowania się nie boję, bo lubię takie prace, więc jeśli mogę coś już w domu hodować, do chętnie zacznę :)

2. Czy w takiej wielodoniczce mogę wrzucać różne ziarenka (oczywiście sobie pozapisuję gdzie co)?

3. Wyczytałam, że najpierw muszę przygotować ziemię w wielodoniczkach, podlać i dopiero po jakimś czasie siać. Więc mam już gotową wielodoniczkę, podlaną i czekam kiedy co posadzić. Ale nie rozumiem so końca kalendarza biodynamicznego.... :oops: Czy te podane tam pory dotyczą siewu w wielodoniczkach, siewu do gruntu czy sadzenia młodych roślinek z domu do gruntu? :roll:

4. A jak wsadzę tę nasionka w wielodoniczkę, to trzymać ją w temp. pokojowej czy w garażu, gdzie jest chłodniej?

5. Na działce ziemia jak po powstaniu domu, sporo resztek jakichś kamieni, śmieci, itp. Działka nieprzekopana. Kupiłam książkę o uprawianiu działki i wynika z niej, że powinnam najpierw przekopać miejsce pod ogródek i potem czekać aż urosną chwasty, pielić je i dopiero potem mogę coś zasiać. No a tu już połowa marca i obawiam się czy ja tak zdążę ze wszystkim... Czy nie wystarczy przekopać, żeby zasiać? Czy muszę trochę odczekać i pielić chwasty przed zasianiem czegokolwiek?

6. Kompostownik zbieram dopiero od 2 m-cy, więc może nada się na przyszły rok. Podobno mogę nawieźć gnoju, ale wyczytałam, że nie świeżego... A skąd ja wezmę stary gnój? :shock: Czym tę ziemię wzbogacić? Nie chcę chemii, wolę jakieś naturalne metody, nawet kosztem mniejszych zbiorów.

7. Kupiłam nasiona pomidorów balkonowych, napisane że wysiew szklarniowy II-III, a sadzenie V-VI - czy to znaczy, że teraz mogę wysiać do wielodoniczek, a w maju przesadzić do gruntu?

Jeśli ktoś będzie miał cierpliwość do takich podstawowych braków wiedzy, będę bardzo wdzięczna! Uwielbiam grzebać w ziemi, przesadzać kwiaty doniczkowe, hodowałam nawet kaktusy z nasion, a niektóre gatunki nie były łatwe. Ale warzywnik... nie wiem nic, przyznaję... Całe życie mieszkałam w bloku i wreszcie mam szansę na własne warzywa :D
użytkownik usunięty

Re: Pierwszy raz chcę zrobić warzywnik - prośba o pomoc :)

Post autor: użytkownik usunięty »

szeflera pisze:1. Co mogę teraz siać już do gruntu? A co do wielodoniczek stojących w temperaturze domowej? Pikowania się nie boję, bo lubię takie prace, więc jeśli mogę coś już w domu hodować, do chętnie zacznę :)
Nie napisałaś jakie nasiona zakupiłaś. Teraz do gruntu możesz posiać pietruszkę, marchew wczesną, koperek, cebulę z nasienia. Do wielodoniczek:np. sałatę, pomidory, seler naciowy.
Jeśli podasz jakie nasiona zakupiłaś, łatwiej będzie powiedzieć gdzie które i kiedy wysiać.
szeflera pisze:2. Czy w takiej wielodoniczce mogę wrzucać różne ziarenka (oczywiście sobie pozapisuję gdzie co)?
Możesz tak posiać ;-)
szeflera pisze:3. Ale nie rozumiem do końca kalendarza biodynamicznego.... :oops: Czy te podane tam pory dotyczą siewu w wielodoniczkach, siewu do gruntu czy sadzenia młodych roślinek z domu do gruntu?


Kalendarz biodynamiczny odnosi się do wszystkich wymienionych przez Ciebie czynności.
Więcej tutaj: Ogród biodynamiczny - wpływ faz księżyca na rośliny, kalendarz biodynamiczny ogrodnika
szeflera pisze:4. A jak wsadzę tę nasionka w wielodoniczkę, to trzymać ją w temp. pokojowej czy w garażu, gdzie jest chłodniej?
Stanowczo trzymać w temperaturze pokojowej, a nawet wyższej.
szeflera pisze:5. Na działce ziemia jak po powstaniu domu, sporo resztek jakichś kamieni, śmieci, itp. Działka nieprzekopana. Kupiłam książkę o uprawianiu działki i wynika z niej, że powinnam najpierw przekopać miejsce pod ogródek i potem czekać aż urosną chwasty, pielić je i dopiero potem mogę coś zasiać. No a tu już połowa marca i obawiam się czy ja tak zdążę ze wszystkim... Czy nie wystarczy przekopać, żeby zasiać? Czy muszę trochę odczekać i pielić chwasty przed zasianiem czegokolwiek?
Musisz jak najszybciej przekopać ziemię i wzbogacić ją naturalnym nawozem, można obornikiem lub kompostem. Musisz tylko zapoznać się z potrzebami roślin, bo np. fasoli nie sadzi się w pierwszym roku po oborniku.
szeflera pisze:6. Kompostownik zbieram dopiero od 2 m-cy, więc może nada się na przyszły rok. Podobno mogę nawieźć gnoju, ale wyczytałam, że nie świeżego... A skąd ja wezmę stary gnój? :shock: Czym tę ziemię wzbogacić? Nie chcę chemii, wolę jakieś naturalne metody, nawet kosztem mniejszych zbiorów.
Obornik możesz kupić w sklepie ogrodniczym lub jakimś centrum ogrodniczym.
szeflera pisze:7. Kupiłam nasiona pomidorów balkonowych, napisane że wysiew szklarniowy II-III, a sadzenie V-VI - czy to znaczy, że teraz mogę wysiać do wielodoniczek, a w maju przesadzić do gruntu?
Dokładnie powinnaś zrobić tak jak napisałaś, czyli teraz do wielodoniczek, a w drugiej połowie maja do gruntu.

Powodzenia w uprawie, gdyby nadal coś było niejasne, lub nadal będziesz miała jakieś wątpliwości to pytaj śmiało. ;-) :-D
szeflera
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 4
Rejestracja: 2009-03-14, 17:55

Re: Pierwszy raz chcę zrobić warzywnik - prośba o pomoc :)

Post autor: szeflera »

Przede wszystkim serdeczne podziękowania za odpisanie! Napisałam posta nie licząc na wielki odzew, bo domyślam się, że taki początkujący jest niełatwym uczniem ;)
gosia2501 pisze:
szeflera pisze:1. Co mogę teraz siać już do gruntu? A co do wielodoniczek stojących w temperaturze domowej? Pikowania się nie boję, bo lubię takie prace, więc jeśli mogę coś już w domu hodować, do chętnie zacznę :)
Nie napisałaś jakie nasiona zakupiłaś. Teraz do gruntu możesz posiać pietruszkę, marchew wczesną, koperek, cebulę z nasienia. Do wielodoniczek:np. sałatę, pomidory, seler naciowy.
Jeśli podasz jakie nasiona zakupiłaś, łatwiej będzie powiedzieć gdzie które i kiedy wysiać.
O, to jutro wysieję do wielodoniczki sałatę, bo jutro dzień na liściaste wg biodynamicznego :)
Kupiłam: różne odmiany rzodkiewki, sałata królowa majowych, szczypior, szczypiorek czosnkowy, seler korzeniowy, pietruszka korzeniowa berlińska, fasola szparagowa złota saxa, pomidor gruntowy balkonowy, marchew koral, cebula wiosenna żółta alice, cebula wolska, cebula elody, por varna, kalafior pionier, bób windsor biały, bazylię, majeranek ogrodowy, melisę.

gosia2501 pisze:
szeflera pisze:5. Na działce ziemia jak po powstaniu domu, sporo resztek jakichś kamieni, śmieci, itp. Działka nieprzekopana. Kupiłam książkę o uprawianiu działki i wynika z niej, że powinnam najpierw przekopać miejsce pod ogródek i potem czekać aż urosną chwasty, pielić je i dopiero potem mogę coś zasiać. No a tu już połowa marca i obawiam się czy ja tak zdążę ze wszystkim... Czy nie wystarczy przekopać, żeby zasiać? Czy muszę trochę odczekać i pielić chwasty przed zasianiem czegokolwiek?
Musisz jak najszybciej przekopać ziemię i wzbogacić ją naturalnym nawozem, można obornikiem lub kompostem. Musisz tylko zapoznać się z potrzebami roślin, bo np. fasoli nie sadzi się w pierwszym roku po oborniku.
Ok, czyli czeka mnie zakup obornika w ogrodniczym. A ile czasu po nawożeniu nim mogę siać do gruntu?

Dziękuję! :)
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Brakuje jeszcze informacji o tym gdzie mieszkasz, w jakim rejonie kraju. Bo u mnie już wiosna na całego ale im bardziej na wschód tym bardziej zimowo. Ja np. sałatę wysiałem już do gruntu i już kiełkuje, bo ta w domu od nadmiaru ciepła wybujała. Por i seler już dawno powinien być wysiany na rozsadnik teraz to już ostatni gwizdek. Warzywa korzenne wczesne, są zazwyczaj odporne na małe przymrozki i można je siać już do gruntu. Ale to wszystko zależy od strefy zamieszkania. :-D
Pytaj śmiało po to forum by pomagać. :mrgreen:
szeflera
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 4
Rejestracja: 2009-03-14, 17:55

Post autor: szeflera »

piotrek_ns pisze:Brakuje jeszcze informacji o tym gdzie mieszkasz, w jakim rejonie kraju.
Mazowieckie :)
piotrek_ns pisze:Por i seler już dawno powinien być wysiany na rozsadnik teraz to już ostatni gwizdek.
Właśnie! Co to jest rozsadnik? :oops: Matko, zapadnę się chyba zaraz pod ziemię :-P Czy to wysiew w tych wielodoniczkach trzymany w domu? Na zewnątrz?
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Rozsadnik to skrzynka, pojemnik gdzie wysiewa się nasiona na rozsadę, którą to później można przepikować do wielodoniczki wybierając najsilniejsze sadzonki (rozsady). Wysiewanie do wielodoniczki pojedynczych nasion może mijać się z celem gdyż wiele nasion może nie wzejść, no i potrzebne by było bardzo dużo wielodoniczek.
szeflera
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 4
Rejestracja: 2009-03-14, 17:55

Post autor: szeflera »

piotrek_ns pisze:Wysiewanie do wielodoniczki pojedynczych nasion może mijać się z celem gdyż wiele nasion może nie wzejść, no i potrzebne by było bardzo dużo wielodoniczek.
:D Tak miałam z kaktusami :) Dużo miejsc zmarnowanych, faktycznie.
Ale taki rozsadnik... to np. w jakimś płytkim naczyniu? Takim na głębokość jak wielodoniczki? Jakoś siew do głębokiej doniczki wydaje mi się intuicyjnie niewłaściwy dla małych roślinek... Dobrze kombinuję?
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Zerknij u mnie, jak ja wysiewam moje roślinki http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moja ... 30,345.htm
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Post autor: lilia0405 »

Teraz możesz wysiać do pojemnika pomidory, a później trzeba je przepikować, to nic strasznego, ja pikuje jak mają drugą parę liści, pikuje albo w małe pojemniki pojedynczo albo w większy i w odstępach tak około 15 cm jeden od drugiego.
ODPOWIEDZ