Owadzie uniesienia miłosne w naszym ogródku

Nasi milusińscy - psy, koty, ptaki i inne zwierzęta w ogrodach.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Owadzie uniesienia miłosne w naszym ogródku

Post autor: tadek »

JaDorka pisze:Tadziu, teraz to musisz ;) założyć nowy wątek, tym bardziej, że zdjęcia przedstawiające tak ważne czynności życiowe być może wywołują śmiech na twarzy ale zasługują na większą powagę bo bez owych czynności świat by przecież nie istniał ;) ;) ;)
Za namową Moderator forum JaDorki, otwieram nowy wątek: Owadzie uniesienia miłosne -pod i na liściu, w naszym ogródku.
Moje fotki które ponownie zamieściłem poniżej, wstawiłem już wcześniej w wątku Śmiechu warte, gdzie okazało się, jak napisała JaDorka, zdjęcia przedstawiające tak ważne czynności życiowe być może wywołują śmiech na twarzy ale zasługują na większą powagę...
W związku z tym aby zwrócić im honor, otwieram ten wątek. :mrgreen:
Zatem, jeżeli macie fotki owadów przedstawiające ich miłosne uniesienia, wstawiajcie je w tym wątku. :->
__________________________________________

W moim ogródku, pierwsze figlujące owady sfotografowałem dwa lata temu. Można powiedzieć że wtedy wszystko zaczęło się zaczęło: :zdziwko:
Wpierw, spacerując w ogrodzie, zauważyłem siedzące na ścianie dwie muchy. Zdjęcie poniżej.
W czerwcu 2010 r. natura pokazała mi jak się bawią muchy.
W czerwcu 2010 r. natura pokazała mi jak się bawią muchy.
Po wygibasach parki much, spokój panował prawie dwa lata.
Po tym czasie ogrodowe stwory w ogrodzie, musiały uznać mnie za swojego. Przestały się krepować.

Na zdjęciu, zdarzenie z 22 maja 2012r.<br />Majowa zabawa biedronek.<br />W ogrodzie widać efekty ich pracy. Co rusz natrafiam na larwy jak i poczwarki biedronek.
Na zdjęciu, zdarzenie z 22 maja 2012r.
Majowa zabawa biedronek.
W ogrodzie widać efekty ich pracy. Co rusz natrafiam na larwy jak i poczwarki biedronek.
06.czerwca tego roku.
06.czerwca tego roku.
Powyższe zdarzenia są jednak niczym do zaistniałego w dniu 24.czerwca br.<br />Siedząc sobie grzecznie na fotelu w ogrodzie, na moja nogę wdrapały się pasikoniki i zaczęły zabawę.
Powyższe zdarzenia są jednak niczym do zaistniałego w dniu 24.czerwca br.
Siedząc sobie grzecznie na fotelu w ogrodzie, na moja nogę wdrapały się pasikoniki i zaczęły zabawę.
Zresztą jak napisał Stasio:
stasio13 pisze:Taż to jakieś robactwo a nie pasikonik :orany:
To nie są pasikoniki?
Też patrzę na nie podejrzanie. Czy ktoś z was wie co to za stworki? :->
__________________________________________________________
Zapraszam też do czytania wątku Piotrka zatytułowanego Owady
Tam możecie wstawiać zdjęcia pojedynczych owadów. :zawstydzony:
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
rafaloku
Administrator
Posty: 1872
Rejestracja: 2007-12-06, 18:23

Re: Owadzie uniesienia miłosne -pod i na liściu, w naszym og

Post autor: rafaloku »

Oooooo! Widzę kolega podglądacz - sporo masz tych zdjęć. Ładnie to tak :rotfl:

Ale też mam podobne zainteresowania, więc dołączę i coś od siebie. To poskrzypki na liściach lilii.
Załączniki
poskrzypka.jpg
Rafał
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Owadzie uniesienia miłosne -pod i na liściu, w naszym og

Post autor: tadek »

Rafale, jak to dobrze że dołożyłeś swoją fotkę. Tym sposobem dołączyłeś oficjalnie do podglądaczy. ;)
Mówiąc w nawiasie, to ja zaczynałem się już z tym moim podglądaniem czuć dość dziwnie.
Chmmy... Zresztą jakim podglądaniem ?
Owady które przedstawiłem na powyższych fotografiach, bawiły się w rozmnażanie bez żadnego wstydu i pohamowania. Wtedy wykorzystywałem okazję ograniczonej ruchomości jak i czujności owadów, i robiłem im darmową sesję zdjęć...
Poniżej dokładam kolejne baraszkujące robaczki. Tłem tych zdjęć są liście słonecznika.
Ciekawostką w tym spotkaniu jest to, że te robaczki (nie znam ich nazwy) przez kilka dni zalecały się do siebie, to znaczy jeden siedział na liściu wyższym, drugi na niższym. Siedząc tak, patrzyły na siebie kilka dni.

Kilka dni pod rząd, Idąc do ogrodu, pierwszą moją czynnością było sprawdzenie czy te robaczki jeszcze siedzą na słoneczniku, i czy na siebie jeszcze patrzą. Ten stan nie zmieniał się dość długo.
Ja przychodziłem, patrzyłem, one siedziały, ze mną się witały.
A jak za długo patrzyłem, to pod liść uciekały.
W końcu robaczki się bliżej poznały,
miłością do siebie zapałały i nowo założony związek skonsumowały. :rotfl:
Zapoznawanie się robaczków
Zapoznawanie się robaczków
100_6846.JPG
100_6843.JPG
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Owadzie uniesienia miłosne -pod i na liściu, w naszym og

Post autor: Danka »

I mi udało się zobaczyć miłosne uniesienia :-o
Obrazek
Jednak w czasie takiego aktu nie lubią być podglądane, bo bardzo szybko uciekały przede mną
Awatar użytkownika
mariusz139
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 583
Rejestracja: 2009-01-31, 01:03

Re: Owadzie uniesienia miłosne -pod i na liściu, w naszym og

Post autor: mariusz139 »

Tadeuszu, w wodzie mój wróg nie daje za wygraną i mnoży się jak szalony.
Przyjrzyjcie się liściu, one wszystkie czynności życiowe robią na nim - paskudztwa.
Zdjęcia do twojej kolekcji Tadziu - muchy są powalające.
Szarynka grzybieniówka.
Załączniki
193.JPG
072.JPG
Awatar użytkownika
dziwaczek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 524
Rejestracja: 2011-11-10, 17:35

Re: Owadzie uniesienia miłosne w naszym ogródku

Post autor: dziwaczek »

Stare zdjęcie, ale aktualne w temacie ;-)
Kruszczyca złotawka
Obrazek
Pozdrawiam
elka
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Owadzie uniesienia miłosne w naszym ogródku

Post autor: tadek »

Niesamowite są te nasze robaczki. Bardzo kochliwe ! :zawstydzony:
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
ODPOWIEDZ